Parlament Chorwacji zaaprobował rząd premiera Oreszkovicia
Parlament Chorwacji udzielił w piątek wotum zaufania centroprawicowemu rządowi premiera Tihomira Oreszkovicia. Głównymi zadaniami nowego rządu będzie - jak się podkreśla - ograniczenie wzrostu zadłużenia kraju i utrwalenie wzrostu gospodarczego po latach recesji.
Za udzieleniem wotum zaufania gabinetowi Oreszkovicia głosowało 83 ze 151 deputowanych.
Przemawiając przed głosowaniem Oreszković, mający za sobą udaną karierę w biznesie, podkreślił, że będzie w pierwszej kolejności zmierzał do zmniejszenia deficytu budżetowego do obowiązującego w UE pułapu 3 proc. PKB (z obecnego poziomu 5 proc.), uzyskanie do roku 2020 wzrostu gospodarczego w wysokości 4 proc. rocznie oraz zmniejszenie olbrzymiego zadłużenia publicznego.
Będzie to przede wszystkim wyzwaniem dla nowego ministra finansów Zdravko Maricia i nowego ministra gospodarki Tomislava Panenicia.
Oreszković dodał, że chce również poprawić rating kredytowy Chorwacji. "Wszystko o co proszę to czas" - powiedział.
Nowy rząd tworzy koalicja Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (HDZ) z niewielką reformatorską partią Most. "Wybraliśmy bardzo dobrą ekipę, która jest zdrową mieszanką przedstawicieli biznesu, kół akademickich i sektora publicznego" - powiedział Oreszković dziennikarzom.
W wyborach, które odbyły się w listopadzie 2015 roku, zwyciężył konserwatywny sojusz, zbudowany wokół HDZ pod wodzą byłego szefa wywiadu Tomislava Karamarko, lecz nie uzyskał tylu mandatów by rządzić samodzielnie; ma 59 deputowanych. Na drugim miejscu z 56 deputowanymi uplasowała się, tracąc większość, koalicja skupiona wokół rządzącej Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji (SDP) dotychczasowego premiera Zorana Milanovicia. Most znalazł się na trzecim miejscu z 19 deputowanymi.
HDZ powraca do rządzenia po czterech latach w opozycji. Partia Most zażądała jednak bezpartyjnego premiera, czyniąc z tego warunek swego udziału w koalicji rządzącej.
Oreszković jest bezpartyjny. Urodził się w Zagrzebiu, ale większość życia spędził w Kanadzie, dokąd jego rodzina przesiedliła się, kiedy był jeszcze małym dzieckiem. Obecnie powrócił do Chorwacji z Amsterdamu, gdzie w grupie farmaceutycznej Teva był dotąd szefem finansów jej globalnego biznesu.(PAP)