Policja apeluje: nie bądźmy obojętni; od listopada zamarzło 77 osób
W wielu rejonach kraju, jest mroźno - policja apeluje więc, by zwracać uwagę na osoby bezdomne, starsze czy pijane, znajdujące się na dworze. Od listopada zamarzło już 77 osób, tylko w styczniu - ok. 60.
Iwona Kuc z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji podkreśla w rozmowie z PAP, że tylko minionej doby policjanci pomogli ok. 30 osobom, które mogły ulec wychłodzeniu.
„W okresie jesienno-zimowym, podczas patroli, policjanci zwracają większą uwagę na osoby, które na mrozie, szukają schronienia np. w pustostanach, altankach, przebywają na przystankach komunikacji miejskiej, w parku na ławce. Mamy też zgłoszenia od postronnych osób, które widząc kogoś, kto może potrzebować pomocy, reagują” – zaznaczyła Kuc.
Policjanci cały czas apelują, by nie być obojętnym. „Jeden telefon może uratować czyjeś życie” – zauważyła Kuc. Dzwonić można na numery: 112, 997 lub 986.
Z policyjnych danych wynika, że od listopada zamarzło 77 osób. W styczniu już ok. 60. Najtragiczniejsza była niedziela 3 stycznia – z wychłodzenia zmarło wówczas 12 osób.
Najczęściej ofiarą mrozów padają bezdomni, osoby nietrzeźwe, ale też osoby starsze przebywające na dworze. "Jeśli widzimy taką osobę - np. na ławce w parku; na chodniku, peronie, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane" – podkreśliła Kuc.
Jak dodała policjanci, są zobligowani do udzielenia pierwszej pomocy takiej osobie, wezwania służby zdrowia oraz w miarę możliwości znalezienia schronienia.
Kuc przypomniała również, że alkohol jest w czasie mrozów szczególnie niebezpieczny, daje bowiem złudne poczucie ciepła; tymczasem organizm jest jeszcze bardziej narażony na wyziębienie. Dużym niebezpieczeństwem jest też wychodzenie na dwór pod wpływem alkoholu; zdarza się, że pijane osoby zasypiają na mrozie. „Dlatego nie przechodźmy obojętnie obok osób po alkoholu, gdy na dworze panują niskie temperatury. O tragedię nie trudno” – zaznaczyła.
Policjanci apelują też, by zwracać uwagę na osoby starsze, samotne, które mogą mieć problem np. z odpowiednim ogrzaniem domu. „Jeśli w naszym otoczeniu ktoś taki jest, nie wstydźmy się, nie wahajmy, zapytajmy czy nie potrzebuje pomocy” – apeluje policjantka.
Funkcjonariusze, jeśli wiedzą o takich osobach – samotnych, starszych, niezaradnych lub w trudnej sytuacji materialnej, informują ośrodki pomocy społecznej. (PAP)