W środę rozpoczyna się Światowe Forum Ekonomiczne w Davos

2016-01-19, 12:19  Polska Agencja Prasowa

Światowi przywódcy, szefowie koncernów i znane osobistości zmierzają do szwajcarskiego Davos, gdzie w środę rozpoczyna się Światowe Forum Ekonomiczne (WEF). Wśród głównych tematów: nowe technologie, kryzys migracyjny, terroryzm, nierówności społeczne i klimat.

Oficjalne hasło tegorocznego forum to "opanowanie czwartej rewolucji przemysłowej". Przedstawiciele światowych koncernów takich jak Microsoft czy Facebook będą zastanawiać się, czy nowe możliwości związane z nowymi technologiami mogą być wykorzystane dla dobra przemysłu i społeczeństw. Uczestnicy będą też rozważać, czy nowe technologie stanowią zagrożenie dla pracowników umysłowych z klasy średniej oraz czy świat zmierza do "świata bez pracy".

Według ekspertów co drugie stanowisko pracy może w końcowym rozrachunku okazać się zbędne i zastępowalne przez wyspecjalizowane maszyny - przypomina brytyjski dziennik "Guardian". Z opublikowanego w poniedziałek raportu WEF wynika, że w ciągu najbliższych pięciu lat zagrożonych może być ponad 7 mln stanowisk pracy w największych gospodarkach świata.

Przywódcy zajmą się też zagrożeniem ze strony organizacji terrorystycznych i kryzysem migracyjnym oraz odpowiedzią na te problemy. Chętni będą mogli przez godzinę wczuć się w los uchodźcy, biorąc udział w inicjatywie pokazującej jeden dzień z jego życia, oraz posłuchać relacji ludzi, którzy uciekli ze swojego kraju przed wojną i prześladowaniami.

Wśród omawianych kwestii znajdą się również perturbacje na światowych rynkach finansowych, hamująca gospodarka Chin i rosnące zadłużanie się Chińczyków. Ministrowie energetyki ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kuwejtu będą mówić o tym, jak kraje arabskie mogą zreformować swoje gospodarki w obliczu utrzymujących się niskich cen ropy naftowej.

Inne ważne tematy to zmiany klimatu, zdrowie i medycyna (omawiane będą m.in. walka z AIDS i wirusem ebola oraz jak przygotować się na światową pandemię) i cyberprzestępczość. Przywódcy mają też poruszyć kwestię rosnących nierówności społecznych.

Z opublikowanego w poniedziałek raportu pozarządowej organizacji humanitarnej Oxfam wynika, że 1 proc. procent najzamożniejszych ludzi świata w 2015 roku posiadał więcej niż pozostałe 99 procent, a do przekroczenia tej granicy doszło rok wcześniej, niż przewidywano. Oxfam wylicza, że "62 osoby posiadają tyle, co biedniejsza połowa światowej populacji" (w 2010 roku - 338) i apeluje w szczególności o zwalczenie "rajów podatkowych", podkreślając przy tym, że 90 proc. firm figurujących jako "strategiczni partnerzy" WEF jest zarejestrowanych co najmniej w jednym raju podatkowym.

Z kolei Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP) we wtorek ostrzega, że mimo mocnego wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych Zachodu na świecie nadal rośnie bezrobocie. W 2015 roku liczba osób pozostających bez pracy wyniosła 197,1 mln - to o milion więcej niż rok wcześniej i o 27 mln więcej niż przed wybuchem kryzysu finansowego w 2007 roku. MOP ostrzega, że "obnażone w 2015 roku słabości gospodarcze i spowolnienie gospodarcze mogą w niektórych przypadkach wywołać niepokoje społeczne".

Równie pesymistyczne nastroje panują wśród menedżerów największych firm - pokazuje firma doradcza PwC w opublikowanym we wtorek badaniu. Zaledwie jedna czwarta z nich liczy na światowy wzrost gospodarczy w ciągu najbliższych 12 miesięcy; rok wcześniej o perspektywach dla globalnej koniunktury pozytywnie wypowiedziało się 37 proc. pytanych. Wielu obawia się pogłębiającej się, dobrowolnej izolacji państw.

Światowe Forum Ekonomiczne organizowane jest corocznie w górskim kurorcie Davos od 1971 roku, by służyć jako pole do dyskusji o głównych społecznych i ekonomicznych problemach świata oraz metodach ich rozwiązania. W tym roku swój udział w obradach i spotkaniach między 20 a 23 stycznia zapowiedziało 2,5 tys. liderów polityki, biznesu i nauki, a także znane osobistości takie jak aktorzy Kevin Spacey i Leonardo DiCaprio.

Jak podaje fundacja WEF, koszt zorganizowania forum to ok. 32 mln euro, czyli blisko 13 tys. euro na każdego uczestnika, mimo że większość gości sama opłaca koszty przyjazdu i zakwaterowania. Nieoficjalnie wiadomo, że koszty związane z zabezpieczeniem imprezy przyciągającej światowych przywódców są astronomiczne, ale nie są ujawniane. Porządku strzeże 1 tys. policjantów i 3 tys. żołnierzy (kolejne 2 tys. wojskowych w rezerwie). Nad kurortem wprowadzono strefę zakazu lotów, egzekwowaną przez myśliwce bojowe, a na ziemi rozmieszczono systemy broni przeciwlotniczej, wprowadzono też blokady na drogach i bramki bezpieczeństwa. Finansowanie pochodzi od należących do fundacji WEF przedsiębiorstw; roczna składka wynosi od 50 tys. do 500 tys. franków (od ok. 200 tys. do ponad 2 mln złotych).(PAP)

Kraj i świat

Szydło: nie ma żadnego opóźnienia we wprowadzaniu programu 500+

2016-01-15, 16:01

CBOS: 39 proc. - PiS, 22 proc. Nowoczesna, 13 proc. PO, 9 proc. Kukiz 15

2016-01-15, 16:00

Sejm uchwalił nowelizację zasad inwigilacji przez służby

2016-01-15, 12:50

Bronisław Komorowski zainicjował działalność swego instytutu

2016-01-15, 12:49

Czabański: trudno sobie wyobrazić, by sprawozdanie KRRiT zostało przyjęte

2016-01-15, 08:47

Szydło: w PE powiem, że Polska ma prawo do podejmowania suwerennych decyzji

2016-01-14, 20:54
Starosta z Bawarii wysłał autokar z uchodźcami do siedziby Merkel

Starosta z Bawarii wysłał autokar z uchodźcami do siedziby Merkel

2016-01-14, 19:13

Sejmowa komisja za przyjęciem projektu PiS ws. zasad inwigilacji

2016-01-14, 13:18

Hakerzy i ich wspólnicy odpowiedzą za oszustwa na szkodę gmin

2016-01-14, 10:09

Czabański: my naprawdę ratujemy media publiczne

2016-01-14, 08:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę