Owsiak: tegoroczny finał WOŚP przebiega bez kłopotów
W niedzielę trwa 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy; zbierane są pieniądze dla pediatrii i seniorów. Lider WOŚP Jurek Owsiak podkreśla, że akcja trwa bez kłopotów; dziękował też Polakom," którzy dodają jej takiej niesamowitej mocy".
"Nie odnotowaliśmy na razie żadnych sytuacji, które by budziły niepokój" - powiedział w niedzielę na konferencji prasowej w Warszawie Owsiak. Zaznaczył, że WOŚP nie miał "żadnych kłopotów" z organizacją tegorocznej akcji.
"Nie spotkaliśmy się z żadnymi sytuacjami, które by jakoś zakłócały ten normalny tok zdarzeń. Urzędnicy państwowi w wielu miejscach Polski wydają zgody na to, żeby mógł być zorganizowany koncert, urzędnicy magistraccy w Warszawie, w Krakowie, we Wrocławiu, w Poznaniu - no to jest ich praca, ale to jest także życzliwość i ogromna pomoc, żeby wytyczyć trasę dzisiejszego biegu. Trzeba gdzieś zamknąć ulicę, trzeba pilnować tej trasy, 400-osobowy pokojowy patrol nam niezwykle pomaga jak co roku, ale to są gdzieś świetnie wyszkoleni przez nas ludzie, którzy pracują na przystanku Woodstock" - mówił Owsiak.
"Nie spotkaliśmy się z żadnym urzędowym zakazem - powtarzam to i bardzo mocno o tym mówię - z żadnym. Nigdy nikt nam niczego tutaj nie sugerował i nie twierdził, że czegoś nie możemy robić" - zaznaczył.
Podziękował też za "wszystkie sygnały od rodaków, od Polaków, które dodają takiej niesamowitej mocy". "Ja myślę, że na to wszystko ma wpływ pogoda - po prostu jest fajna pogoda i ludzie się czują tacy ciepli bardzo w stosunku do nas. Ogromna ilość tak dużych, dobrych informacji od ludzi, którzy nagle poczuli, że to już jest jakaś pokoleniowość orkiestry. A więc wiele sms-ów, które się zaczynały od słów: "moja córka, mój syn korzystała ze sprzętu. Dotykalność orkiestry jest powszechna. Nie da się tego już w żaden sposób zdyskredytować, nawet nie wiem jakby się chciało" - podkreślił.
Dziękował też hejterom. "Osiągnęliśmy, albo osiągnęliście, coś, czego się nie spodziewaliście, czyli kompletną odwrotność tych waszych hejtów, które poszły w naszą stronę, ponieważ my, tak jak to było i w zeszłym roku, nie komentujemy tego. Naszym komentarzem jest to, co orkiestra robi na co dzień, to są sami ludzie. No i właśnie - ludzie, czyli Polacy, nas niezwykle fantastycznie opisali, poparli, skomentowali, to oni jakby komentowali wszystko to, co się dzieje obok nas" - dodał Owsiak.
W tegorocznej zbiórce bierze udział 1,6 tys. sztabów z Polski i zagranicy. Na ulice wyjdzie 120 tys. wolontariuszy z puszkami, ale także z terminalami do kart płatniczych. WOŚP można wspierać m.in. za pośrednictwem internetu (wirtualne serce, portale charytatywne), SMS-ów oraz przelewów na konto. Wszystkie sposoby włączenia się w finałową zbiórkę można znaleźć na stronie http://www.wosp.org.pl/final/wesprzyj.
Tegorocznego hasło akcji to "Mierzymy wysoko!".
Jak co roku akcji WOŚP towarzyszą charytatywne aukcje; część z nich zaczęła się już kilka dni temu, wiele będzie trwać jeszcze po finałowej niedzieli. Obecnie jest ich blisko 19 tys., już teraz udało się dzięki nim zebrać ponad 1,5 mln zł. Znaleźć je można na stronie http://rzeczyodserca.pl lub http://aukcje.wosp.org.pl.
Przedmioty na aukcje podarowali wszyscy prezydenci - zarówno Andrzej Duda, jak i jego poprzednicy: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski oraz Bronisław Komorowski. Narty z autografem prezydenta Dudy, na których jako kandydat w wyborach prezydenckich zjeżdżał m.in. w Rabce Zdroju przed III Memoriałem Marii Kaczyńskiej, kosztują już ponad 10 tys. zł.
Na aukcjach wystawiono wiele ciekawych przedmiotów i atrakcji oferowanych przez znane osoby, np. trening z piłkarską reprezentacją Polski, buty Roberta Lewandowskiego, rękawicę Mike a Tysona, wyprawę motocyklową do USA, dzień otwarty w jednostce wojskowej FORMOZA, koszulki Realu Madryt (z autografem Jamesa Rodrigueza) i FC Barcelona (z autografem Cesca Fabregasa), koszulka Pawła Zagumnego z autografami reprezentacji Polski w piłce siatkowej, przelot motoparalotnią i balonem oraz wiele innych.
Akcji WOŚP towarzyszyć będą imprezy organizowane w całej Polsce. Na finałowym koncercie w Warszawie, który co roku organizowany jest przed Pałacem Kultury i Nauki, zagrają m.in. Enej, Afromental, Ania Rusowicz i Urszula. O godz. 20 zarówno w stolicy, jak i w wielu miejscowościach zaplanowano pokazy sztucznych ogni - tzw. światełko do nieba.
Pieniądze zbierane podczas 24. Finału będą przeznaczone na zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorów.
W poprzednim Finale WOŚP zebrała ponad 53 mln zł; po raz trzeci zbierała pieniądze na zapewnienie godnej opieki najstarszym pacjentom oraz na diagnozowanie najmłodszych. Po raz kolejny wspierała onkologię i kardiochirurgię dziecięcą oraz - po raz pierwszy - dwie nowe dla fundacji dziedziny: reumatologię i pulmonologię. (PAP)
