Opóźnienie w cyfryzacji telewizji wyszło Polsce na dobre

2013-07-22, 21:06  Polska Agencja Prasowa

Z faktu, że Polska kończy proces cyfryzacji później niż inne kraje członkowskie, wynika wiele zalet - powiedział PAP Piotr Jaszczuk z Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Według niego wdrożyliśmy telewizję cyfrową o wyższym standardzie, a sprzęt do odbioru sygnału jest tańszy.

Komisja Europejska zalecała krajom członkowskim wyłączenie nadawania analogowego do 2012 r. Dała jednak możliwość przedłużenia terminu, z której skorzystało wiele krajów tzw. nowej Unii. Także Polska.

We wtorek zostaną wyłączone ostatnie nadajniki sygnału analogowej telewizji naziemnej, kończąc proces przechodzenia z sygnału analogowego na cyfrowy. Dzięki temu w miejsce dotychczasowych kilku ogólnodostępnych programów telewizji analogowej widzowie uzyskali dostęp do 22 programów nadawanych z trzech multipleksów.

Później od nas spośród krajów członkowskich proces cyfryzacji zakończą Bułgaria, Grecja, Rumunia i Węgry. Mają na to czas do 2015 r.

W 2006 r. jako pierwsza ukończyła proces cyfryzacji Holandia. Nie miało to jednak dużego wpływu na sposób odbioru sygnału telewizyjnego, ponieważ ponad 80 proc. mieszkańców kraju korzysta z telewizji kablowej odbieranej analogowo.

W 2007 r. sygnał analogowy wyłączyła Finlandia. Widzowie narzekali na wysoką cenę sprzętu do odbioru sygnału cyfrowego, co spowodowało obniżenie opłaty abonamentowej.

Najdłużej proces cyfryzacji trwał w Wielkiej Brytanii, rozpoczął się w 1998 r., zakończył - w 2012 r.

W Polsce pierwszy plan wdrożenia telewizji cyfrowej opracowali eksperci Państwowej Agencji Radiokomunikacji i Instytutu Łączności w 1996 r. Natomiast pierwsze nadajniki sygnału cyfrowego włączono we wrześniu 2010 r. Sygnał analogowy zaczęto wyłączać w listopadzie 2012 r.

Obecnie sygnał cyfrowy jest odbierany za pomocą 195 stacji głównych i 127 stacji doświetlających. Te ostatnie przekazują sygnał odbity z głównych stacji nadawczych w rejony, do których on nie dociera z uwagi na np. ukształtowanie terenu.

W ocenie Piotra Jaszczuka, doradcy prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, jest wiele zalet tego, że Polska ukończyła proces cyfryzacji później niż inne kraje członkowskie.

"Kraje tzw. starej Unii przeszły na telewizję cyfrową o innym standardzie. Np. Niemcy i Wielka Brytania wdrożyły poprzednią wersję standardu MPEG-4, MPEG-2, która charakteryzowała się niższymi parametrami, co sprawiło, że kanałów na multipleksie jest po prostu mniej i jest gorsza jakość" - mówił.

Ponadto kraje, które później rozpoczęły proces cyfryzacji telewizji, robiły to znacznie szybciej.

Jaszczuk podkreślił też, że dekoder potrzebny do odbioru sygnału cyfrowego kilka lat temu kosztował ok. 300 zł, teraz jest to 100 zł.

Specjalista z UKE powiedział, że obecnie utrudnienia w odbiorze mogą dotyczyć tylko niektórych miejscowości na terenach górskich oraz w miejscach, w których odbiór sygnału analogowego był niemożliwy lub utrudniony.

Największy zasięg ma multipleks trzeci. Według najnowszych pomiarów Urzędu Komunikacji Elektronicznej jego sygnał dociera do 99,5 proc. mieszkańców kraju, pozostałe dwa multipleksy do 98,8 proc. Jak wyjaśnił Jaszczuk, MUX-3 jest traktowany priorytetowo, ponieważ to z niego mają być nadawane programy telewizji publicznej. Obecnie znajdują się one tymczasowo na multipleksie pierwszym. Wiosną 2014 r. ich miejsce zajmą kanały wyłonione w konkursie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Na MUX-2 nadawane są programy komercyjne: Polsat, Polsat Sport News, TVN, TVN7, Puls, Puls 2, TV4, TV6. Wcześniej zasięg niektórych z tych programów, które były nadawane w technologii analogowej, wynosił 20 proc. "Można więc mówić o pięciokrotnym wzroście dostępności programów" - zaznaczył Jaszczuk.

Wyzwaniem było dotarcie do obywateli z informacją o procesie zastępowania sygnału analogowego cyfrowym. W tym celu prowadzono kampanię informacyjną w telewizji, radiu i prasie. Na wizji wyemitowano prawie 18 tys. spotów, w których informowano m.in. o kolejnych siedmiu etapach wyłączeń i o sprzęcie, w jaki należy się zaopatrzyć, aby odbierać sygnał poprawnie. Uruchomiono także specjalną infolinię.

Według badania TNS Polska przeprowadzonego w kwietniu br. na zlecenie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji wiedzę o zastąpieniu sygnału analogowego sygnałem cyfrowym miało 94 proc. Polaków. Ponad połowa osób posiadających telewizor deklarowała, że ich sprzęt jest przystosowany do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej.

Najczęściej wskazywaną przez respondentów, przyczyną nieprzystosowania telewizorów do odbioru sygnału naziemnej telewizji cyfrowej były przyczyny techniczne (67 proc.), brak pieniędzy (12 proc.) i brak wiedzy (6 proc.). (PAP)

Kraj i świat

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

2024-09-17, 10:38
Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

2024-09-17, 09:14
Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

2024-09-16, 17:11
Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

2024-09-16, 14:49
Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

2024-09-16, 13:34
Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

2024-09-16, 11:18
Rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z powodzią na południu Polski

Rozpoczęło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z powodzią na południu Polski

2024-09-16, 10:23
Trudna sytuacja szpitala w Nysie. Pacjenci są ewakuowani na pontonach i łodziach

Trudna sytuacja szpitala w Nysie. Pacjenci są ewakuowani na pontonach i łodziach

2024-09-15, 22:49
Rząd chce wprowadzić stan klęski żywiołowej. Miasta zamykają przedszkola, szkoły i sądy

Rząd chce wprowadzić stan klęski żywiołowej. Miasta zamykają przedszkola, szkoły i sądy

2024-09-15, 21:03
Premier Tusk: Zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

Premier Tusk: Zleciłem przygotowanie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej

2024-09-15, 19:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę