Minister Białorusi: ok. 10 Białorusinów wyjechało walczyć po stronie IS
Około 10 Białorusinów wyjechało walczyć po stronie Państwa Islamskiego (IS) - oświadczył we wtorek minister spraw wewnętrznych Białorusi Ihar Szuniewicz. Wcześniej informowano o zatrzymaniu na Białorusi człowieka podejrzewanego o związki z Państwem Islamskim.
"Moim zdaniem, nawet jeśli tylko jeden człowiek postanowił zostać bojownikiem, to i tak dużo. Przecież on może w każdej chwili wrócić na Białoruś z bojowym doświadczeniem, granatem albo bronią. Ale są takie precedensy. Ustaliliśmy nie więcej niż dziesięć takich osób" - powiedział dziennikarzom Szuniewicz.
Dodał, że są prowadzone czynności sprawdzające w każdym ze znanych resortowi przypadków.
Minister zaznaczył, że trudno ustalić, dlaczego Białorusini wyjeżdżają zagranicę. Czasem ktoś nie deklaruje chęci udziału w wojnie, a po prostu wyjeżdża do Turcji i stamtąd trafia na terytorium Państwa Islamskiego.
Szuniewicz dodał, że ujawniono również ponad 100 osób, które wyjechały walczyć na Ukrainę. "Większość z nich walczy za pieniądze, a nie dla idei" - oceniła agencja BiełTA.
W piątek białoruski kanał ONT poinformował, że w Brześciu (przy granicy z Polską) zatrzymano człowieka podejrzewanego o związki z Państwem Islamskim, który był poszukiwany międzynarodowym listem gończym jako uczestnik nielegalnej formacji zbrojnej.
W telewizji dodano, że służby specjalne mają powody, by przypuszczać, że zatrzymany, który urodził się w Czeczenii, przeszedł szkolenie w jednym z obozów dla bojowników.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)