Policja: poszukiwani w Genewie niepowiązani z zamachami w Paryżu
Szwajcarska policja federalna podała w czwartek, że nie dysponuje informacjami świadczącymi o powiązaniach osób poszukiwanych w Genewie z zamachami w Paryżu z 13 listopada. W mieście podwyższono stopień zagrożenia i rozmieszczono dodatkowych policjantów.
Rzeczniczka policji federalnej powiedziała, że władze poinformowały genewską policję o osobach, które "mogę mieć powiązania z terroryzmem", co zapoczątkowało poszukiwania.
Wcześniej genewski wydział bezpieczeństwa podał, że policja w tym mieście na zachodzie Szwajcarii szuka podejrzanych w ramach śledztwa w sprawie zamachów z Paryża.
Ochroniarz w europejskiej siedzibie ONZ w Genewie powiedział agencji Reutera, że szwajcarskie władze szukają "czterech mężczyzn", którzy najpewniej przebywają w położonym przy granicy z Francją mieście lub w jego pobliżu. Inny ochroniarz poinformował, że w kompleksie obowiązuje maksymalny poziom alertu.
Szwajcarskie media podają, że policja szuka sześciu osób.
"W ramach śledztwa prowadzonego na poziomie międzynarodowym i krajowym w sprawie ataków w Paryżu genewska policja i jej partnerzy aktywnie szukają osób, których opis został dostarczony przez Konfederację Szwajcarską" - czytamy w oświadczeniu genewskiego wydziału bezpieczeństwa.
Jak informowano, władze Genewy otrzymały te informacje w środę po południu. Na ich podstawie podwyższono poziom alertu w mieście i zwiększono liczbę policjantów.
W paryskich zamachach z 13 listopada, do których przyznali się bojownicy Państwa Islamskiego (IS), zginęło 130 osób. Policja w kilku europejskich krajach wciąż szuka osób, który mogły być zaangażowane w ataki lub w ich planowanie.
Przed wjazdem dla samochodów do siedziby ONZ rozmieszczono oenzetowskich ochroniarzy uzbrojonych w pistolety maszynowe, co według mediów jest wyjątkowym środkiem w tym miejscu.
Według dziennika "Tribune de Geneve" dodatkowe środki bezpieczeństwa obowiązują w miejscach związanych z międzynarodowymi organizacjami a także na lotnisku i dworcach.(PAP)