Sprawca eksplozji na lotnisku w Pekinie ranny, nie ma innych ofiar
Niepełnosprawny mężczyzna na wózku inwalidzkim zdetonował w sobotę na międzynarodowym lotnisku w Pekinie bombę własnej roboty.
Sprawca zamachu został ranny; nie ma innych ofiar wybuchu. Eksplozja nie zakłóciła w większym stopniu ruchu na lotnisku.
Do wybuchu doszło o godz. 18.30 czasu lokalnego (godz. 12.30 czasu polskiego) przed wyjściem z terminalu przylotów.
Nie są znane motywy działania sprawcy; nie wiadomo jak poważne odniósł on obrażenia. Władze chińskie poinformowały jedynie, że jest on pod opieką lekarzy.
Policja odmówiła skomentowania incydentu, a służby bezpieczeństwa na lotnisku poinformowały, że wciąż badają przyczyny i okoliczności zamachu. Według mikroblogu lotniska międzynarodowy port lotniczy działa normalnie. (PAP)