Wielka Brytania coraz niecierpliwiej czeka na królewskiego noworodka

2013-07-20, 10:17  Polska Agencja Prasowa

Przed londyńskim szpitalem St Mary's w zachodniej części stolicy, gdzie ma przyjść na świat pierworodne dziecko księcia Williama i księżnej Kate, dyżur dziennikarzy z całego świata trwa. W piątek wieczorem naliczono ich ok. 200.

Korespondentów z ekipy dworskiej nie było co prawda widać, nie było też kamer na pozycjach przed wejściem do szpitala, niemniej reporterzy zagranicznych mediów niemal co godzina naświetlali sytuację swym macierzystym redakcjom praktycznie mówiąc jedno i to samo - piszą londyńscy korespondenci ITAR-TASS.

Dziennikarz sieci telewizyjnej jednego z państw Ameryki Łacińskiej mówi, że go w trybie pilnym ściągnięto do Londynu z Pretorii, gdzie tak samo dyżurował przed szpitalem, w którym przebywa Nelson Mandela - 95-letni były prezydent RPA.

"Cieszę się, że jestem przed szpitalem położniczym i oczekuję królewskiego noworodka" - mówi. Korespondenci byli zdania, że w najbliższych godzinach nie należy się spodziewać przyjazdu księcia Williama i jego żony, ale, jak twierdzili, wszystko się może zmienić w każdej chwili. Księżna Kate zrezygnowała z cesarskiego cięcia.

Agencja Reuters zastanawia się, czy gdy media światowe popadają w szaleństwo w związku z dzieckiem księcia Williama i jego żony, Brytyjczycy też się tym tak fascynują. A może tak jak kuzynka i przyjaciółka królowej Elżbiety Margaret Rhodes uważają, że posiadanie dzieci jest cudowne, ale nie jest to powód do "dzikiej ekscytacji".

Niedawny sondaż ośrodka YouGov pokazuje, że jedynie 46 proc. Brytyjczyków jest bardzo lub raczej zainteresowanych narodzinami królewskiego potomka, czyli mniej niż w Indiach, gdzie liczba ta wynosi 57 proc. (PAP)

Kraj i świat

Zakończył się 19. Przystanek Woodstock

2013-08-04, 10:25

PO: do 200 mln zł rocznie na odszkodowania za dekret Bieruta

2013-08-03, 13:06

Komorowski: będę bronić finansowania modernizacji sił zbrojnych

2013-08-03, 12:29

Obama i papież Franciszek to najbardziej wpływowi użytkownicy Twittera

2013-08-03, 10:04

Eksperci: karmienie piersią jest naturalne, ale trzeba się go nauczyć

2013-08-03, 10:04

Raport MSW o stanie bezpieczeństwa: w 2012 r. mniej przestępstw

2013-08-03, 10:03

Uzasadnienie wyroku ws. Grudnia' 70 ma być gotowe do 30 listopada

2013-08-03, 10:02

Premier na spotkaniu z działaczami PO o sytuacji w partii

2013-08-03, 10:00

Rząd USA przestrzega swoich obywateli przed podróżowaniem po świecie

2013-08-02, 20:52

Zakaz kąpieli w Ustroniu Morskim

2013-08-02, 20:48
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę