MON: nie trwają prace nad przystąpieniem do programu Nuclear Sharing

2015-12-06, 12:55  Polska Agencja Prasowa

Nie trwają prace nad przystąpieniem Polski do programu Nuclear Sharing, który umożliwia dostęp do broni jądrowej członkom NATO, którzy takiej broni nie mają - oświadczyło MON. O tym, że współpraca w ramach tego programu jest jedną z opcji, którą należy analizować, mówił wiceminister obrony Tomasz Szatkowski.

"Ministerstwo Obrony Narodowej oświadcza, że w MON nie trwają obecnie żadne prace nad przystąpieniem naszego kraju do natowskiego programu Nuclear Sharing" - podał resort w komunikacie zamieszonym na stronie internetowej.

W miniony czwartek Szatkowski pytany, czy w Polsat News2, czy Polska będzie chciała przystąpić do programu Nuclear Sharing, odparł: "konkretne kroki są obecnie rozważane". Wyjaśniał, że program zrodził się z obaw niektórych państw NATO, czy sojusznik, który posiada broń nuklearną, będzie ryzykował bezpieczeństwo własnych obywateli po to, żeby odstraszyć agresję na sojuszników, którzy nie mają broni nuklearnej. Wypracowano zatem formułę współpracy, w ramach której - jak mówił - Amerykanie mogą użyczyć broni jądrowej na czas wojny. "Dlatego ona stacjonuje w pewnych, przeważnie potocznie wiadomych, ale oficjalnie nieznanych miejscach na terenie Europy, skąd ona może być pobrana i użyta. Do tego potrzebna jest polityczna zgoda, a po drugie zdolność" - powiedział wiceminister.

Dopytywany, czy rząd jest zainteresowany bardziej aktywną współpracą w ramach Nuclear Sharing, powiedział: "jest to jedna z opcji, którą na pewno należy analizować".

"Wypowiedź wiceministra Tomasza Szatkowskiego zawartą w wywiadzie dla Polsat News2 należy rozpatrywać w kontekście pojawiających się ostatnio komentarzy poważnych ośrodków analitycznych na Zachodzie, wskazujących na deficyt zdolności odstraszania nuklearnego NATO na jego wschodniej flance. W komentarzach tych sugerowane są różne możliwe rozwiązania, w tym rozszerzenie porozumienia o współdzieleniu taktycznej broni nuklearnej NATO" - napisano w oświadczeniu MON.

Resort przypomniał, że w porozumieniu, które reguluje udostępnianie przez USA broni jądrowej sojusznikom, uczestniczy obecnie m.in. Belgia, Holandia, Niemcy, Turcja i Włochy, a wcześniej także Grecja i Kanada.

"Zgodnie z tym, co w wywiadzie dla Polsat News2 powiedział wiceminister Tomasz Szatkowski, należy rozważać różne opcje, w tym m.in. jakiś rodzaj udziału Polski w porozumieniu. Trzeba jednocześnie pamiętać, że Polska jest stroną Traktatu o Nierozprzestrzenianiu Broni Nuklearnej i rząd nie ma planów pozyskiwania takiej broni. Ewentualna decyzja dotycząca jakiejś formy udziału Polski w porozumieniu musiałaby oczywiście być przedmiotem uzgodnień na poziomie politycznym, zarówno w kraju, jak i w relacjach sojuszniczych" - dodano w oświadczeniu.

O wypowiedź wiceministra Szatkowskiego był także pytany doradca prezydenta Paweł Mucha w niedzielę w radiu Zet. "Tego rodzaju dyskusja, jeżeli chodzi o nasze zaangażowanie w ten program natowski i o udział polskiego wojska, to musi być dyskusja, która będzie poprzedzona szerokimi analizami, oceną, dyskusją z udziałem prezydenta i w ramach kompetencji, które także przysługują ministrowi obrony narodowej" - powiedział w programie "Siódmy dzień tygodnia.

Ocenił, że to dobrze, że rozważane są różne warianty. "Sytuacja jest dzisiaj tego rodzaju w Europie, jakiej pewnie kilka lat temu nikt nie przewidywał. Musimy mieć poczucie, że Polacy, Polki są bezpieczni, że w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego mamy wszystkie gwarancje, ale także, że nasza armia jest w pełni sprawna i przygotowana na wszelkiego rodzaju zagrożenia" - dodał doradca prezydenta.(PAP)

Kraj i świat

Alarm powodziowy w Oświęcimiu. Nad Dolnym Śląskiem i Opolszczyzną latają śmigłowce

Alarm powodziowy w Oświęcimiu. Nad Dolnym Śląskiem i Opolszczyzną latają śmigłowce

2024-09-15, 15:35
To nie dramat, to tragedia. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

„To nie dramat, to tragedia”. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

2024-09-15, 14:05
W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

2024-09-15, 08:43
Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

2024-09-15, 07:34
Powódź na południu Polski Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

Powódź na południu Polski! Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

2024-09-14, 22:12
Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

2024-09-14, 19:42
Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne

Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne!

2024-09-14, 19:06
Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

2024-09-14, 17:22
Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

2024-09-14, 16:36
Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

2024-09-14, 13:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę