Ministerstwo obrony Rosji: Erdogan nielegalnie handluje ropą z IS

2015-12-02, 14:39  Polska Agencja Prasowa

Ministerstwo obrony Rosji oświadczyło w środę, że ma dowody na to, iż Turcja jest głównym odbiorcą ropy naftowej z terenów opanowanych przez Państwo Islamskie (IS), a prezydent Recep Tayyip Erdogan i jego rodzina uczestniczą w nielegalnym handlu tym surowcem.

Na briefingu w Moskwie przedstawiciele resortu poinformowali, że znają trzy trasy, którymi ropa trafia do Turcji. Powoływali się na zdjęcia satelitarne przedstawiające cysterny z ropą, które jadą w stronę Turcji. Zapowiedzieli również, że w przyszłym tygodniu zaprezentują informacje na temat pomocy udzielanej bojownikom przez Turcję.

Jak powiedział wiceminister obrony Anatolij Antonow, Moskwa ma dowody na to, iż Erdogan i jego rodzina są zaangażowani w handel ropą z IS i osobiście czerpią z niego korzyści.

Zdaniem resortu obrony IS zarabia na nielegalnym handlu ropą ok. 2 mld dolarów rocznie.

Ministerstwo zapewniło, że rosyjskie lotnictwo będzie kontynuowało naloty na wykorzystywaną przez dżihadystów infrastrukturę naftową w Syrii. Według resortu dotychczasowe ataki przyczyniły się do zmniejszenia o połowę nielegalnego obrotu ropą przez IS.

"Terroryści z IS posiadają co najmniej 8,5 tys. cystern, przewożą do 200 baryłek ropy na dobę" - podało ministerstwo.

Już w poniedziałek rosyjski prezydent Władimir Putin oświadczył, że Rosja dysponuje dodatkowymi danymi potwierdzającymi, iż ropa ze złóż kontrolowanych przez terrorystów, w tym z IS, na skalę przemysłową trafia do Turcji. Według Putina Turcja w ubiegłym tygodniu zestrzeliła rosyjski samolot na pograniczu syryjsko-tureckim, by chronić handel ropą z IS.

W odpowiedzi na te oskarżenia Erdogan zapewnił, że jego kraj pozyskuje ropę i gaz ziemny wyłącznie z legalnych źródeł, np. z Rosji, i nie handluje tymi surowcami z IS. Zażądał też, by Putin przedstawił dowody na rzekomy handel ropą.

Erdogan zapowiedział też, że poda się do dymisji, jeśli rosyjskie zarzuty się potwierdzą.

Dochody ze sprzedaży ropy naftowej są dla IS jednym z głównych źródeł finansowania.

Napięcie w stosunkach turecko-rosyjskich utrzymuje się od ubiegłego tygodnia, gdy Turcja zestrzeliła rosyjski bombowiec Su-24. Władze w Ankarze twierdzą, że maszyna wtargnęła w turecką przestrzeń powietrzną, Moskwa zaś utrzymuje, że pozostała ona w syryjskiej przestrzeni.

W ramach nagłego ochłodzenia wzajemnych stosunków w sobotę Putin podpisał dekret wprowadzający w życie kroki odwetowe wobec Turcji, głównie o charakterze gospodarczym, a następnie odmówił spotkania się z Erdoganem przy okazji szczytu klimatycznego w Paryżu.(PAP)

Kraj i świat

Duda: chcemy szerszego udziału wojsk NATO w regionie

2016-04-02, 10:35

Ziobro: nie ma śledztwa przeciw Rzeplińskiemu, jest postępowanie sprawdzające

2016-04-01, 17:46
Macierewicz: Anakonda16 ma pokazać możliwości NATO

Macierewicz: Anakonda16 ma pokazać możliwości NATO

2016-04-01, 17:41

Sejm: Kluby za pracami nad uchyleniem karania za znieważenie prezydenta

2016-04-01, 16:25

Szef MSZ: śmierć Hansa-Dietricha Genschera - wielką stratą

2016-04-01, 16:22

Premier: ponad 20 tys. wniosków w programie 500 plus

2016-04-01, 11:29

Premier odwołała prezesa GUS

2016-04-01, 11:28

Czabański: ostateczna wersja projektu ustawy medialnej - w przyszłym tygodniu

2016-03-31, 19:07

Przyczyną wypadku limuzyny prezydenta najechanie na leżący na jezdni przedmiot

2016-03-31, 16:47

Ruszył proces ws. organizacji lotu do Smoleńska

2016-03-31, 16:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę