Sejm zajmie się projektami uchwał ws. wyboru sędziów TK
Jeszcze w środę Sejm zajmie się projektami uchwał ws. "stwierdzenia braku mocy prawnej" wyboru pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego wybranych w poprzedniej kadencji. Taką decyzję podjęli posłowie w głosowaniu.
Porządek został uzupełniony w głosowaniu, bo podczas środowego posiedzenia Konwentu Seniorów - jak poinformował marszałek Sejmu Marek Kuchciński - został zgłoszony sprzeciw wobec wprowadzenia projektów.
Zanim Sejm uzupełnił porządek obrad, poseł PO Robert Kropiwnicki zgłosił wniosek o ogłoszenie przerwy i zaproszenie do Sejmu prezesa Trybunału Konstytucyjnego, przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa i I Prezesa Sądu Najwyższego. "Naszym obowiązkiem jest konsultowanie tego typu rzeczy z najważniejszymi organami Rzeczypospolitej Polskiej" - podkreślił.
"Próbujecie dokonać dzisiaj kolejnego gwałtu na państwie prawa, chcecie jako PiS wprowadzić do porządku prawnego uchwały, które nie mają racji bytu, które przekraczają uprawnienia Sejmu, które przekraczają uprawnienia większości, próbujecie się zachowywać jak zbiorowy dyktator. Nie można do tego dopuścić" - powiedział poseł PO.
Jak dodał, zachowanie PiS "coraz bardziej zaczyna przypominać tych, którzy kiedyś nosili nie błękitne koszule, tylko coraz bardziej brunatne". "Nie wolno wam tego robić, nie wolno wprowadzać pod obrady Sejmu uchwały, która ma zmieniać uchwały Sejmu poprzedniej kadencji, jest to wbrew zasadom państwa prawa, wbrew konstytucji i wszelkim zasadom" - apelował Kropiwnicki.
Marszałek poddał wniosek pod głosowanie; większość zdecydowała, że przerwy nie będzie.
PiS zgłosił projekty uchwał podczas środowego posiedzenia Konwentu Seniorów. Dotyczą one "stwierdzenia braku mocy prawnej" uchwał dot. wyboru 5 sędziów TK - tych, których kadencja miała się rozpocząć 7 listopada - Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślebzaka, i tych, którzy mieli rozpocząć kadencję na początku grudnia - Bronisława Sitka i Andrzeja Sokali.
W projektach uchwał zapisano także, że Sejm zwraca się do prezydenta "o powstrzymanie się od odbioru ślubowania" od tych osób. (PAP)