Rosja zrywa kontakty wojskowe z Turcją

2015-11-24, 20:39  Polska Agencja Prasowa

Rosja ogłosiła we wtorek, że zrywa kontakty wojskowe z Turcją. Podała też, że rozmieści u wybrzeży Syrii krążownik rakietowy "Moskwa", uzbrojony m.in. w rakietowy system obrony przeciwlotniczej Fort, będący odpowiednikiem lądowego S-300.

O decyzjach tych poinformował szef głównego zarządu operacyjnego sztabu generalnego sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej generał Siergiej Rudski. Stanowią one odpowiedź na zestrzelenie przez tureckie F-16 rosyjskiego Su-24 na granicy z Syrią.

Rudski również przekazał, że w czasie akcji, której celem było poszukiwanie i ewentualne ewakuowanie pilotów strąconego Su-24, z ziemi został ostrzelany i zmuszony do awaryjnego lądowania rosyjski śmigłowiec bojowy Mi-8, w wyniku czego zginął żołnierz piechoty morskiej.

Przedstawiciel sztabu generalnego FR zakomunikował, że odtąd wszystkie loty rosyjskich samolotów bombowych nad Syrią będą wykonywane wyłącznie w asyście maszyn myśliwskich.

"Wzmocniona zostanie obrona przeciwlotnicza. W tym celu krążownik rakietowy +Moskwa+ uzbrojony w system obrony przeciwlotniczej Fort, będący odpowiednikiem S-300, zostanie rozmieszczony w przybrzeżnej części Latakii. Ostrzegamy, że wszystkie cele stanowiące dla nas potencjalne zagrożenie będą niszczone" - oświadczył Rudski.

Szef głównego zarządu operacyjnego rosyjskiego sztabu generalnego oznajmił także, iż "kontakty z Turcją po linii wojskowej zostaną zerwane".

Rudski poinformował, że w akcji poszukiwawczej w rejonie, w którym spadł Su-24, wzięły udział dwa śmigłowce Mi-8. Jeden z nich został ostrzelany z terytorium kontrolowanego przez rebeliantów; awaryjnie lądował na neutralnej ziemi. Jego załogę i uczestniczących w akcji pozostałych żołnierzy piechoty morskiej ewakuowano do bazy lotniczej koło Latakii.

Przedstawiciel sztabu generalnego FR podał, że poszukiwania pilotów zestrzelonego Su-24 są kontynuowane. Rudski przekazał, że według wstępnych ustaleń jeden z pilotów bombowca zginął w powietrzu wskutek ostrzelania z ziemi.

We wtorek rano tureckie myśliwce F-16 zestrzeliły rosyjski samolot bombowy Su-24 przy granicy z Syrią. Władze w Ankarze twierdzą, że był on wielokrotnie ostrzegany, iż narusza przestrzeń powietrzną Turcji. Moskwa upiera się, że maszyna nie opuściła przestrzeni Syrii.

Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że zestrzelenie rosyjskiego Su-24 w Syrii wykracza poza ramy walki z terroryzmem. Według niego to "cios zadany Rosji w plecy przez popleczników terroryzmu".(PAP)

Kraj i świat

Zagraniczne media odnotowały brak flagi UE na konferencji Szydło

Zagraniczne media odnotowały brak flagi UE na konferencji Szydło

2015-11-24, 18:28

Turcja powiadomiła pisemnie ONZ o zestrzeleniu rosyjskiego bombowca

2015-11-24, 18:19

Szydło: nowy projekt budżetu uwzględni zapowiedzi z expose

2015-11-24, 17:14

Sejm m.in. o projekcie ws. emerytur po 40 latach pracy

2015-11-24, 17:12

Rosja grozi wstrzymaniem dostaw węgla na Ukrainę

2015-11-24, 17:11

Jest rozporządzenie rządu w sprawie utworzenia MSWiA

2015-11-24, 17:02

Turkmeni twierdzą, że zastrzelili dwóch pilotów Su-24

2015-11-24, 17:02

Na szczycie klimatycznym będzie 147 szefów państw i rządów

2015-11-24, 17:00

Szydło o sytuacji po zestrzeleniu rosyjskiego bombowca: ważne rozwaga i spokój

2015-11-24, 16:05

Rosja: zestrzelenie Su-24 aktem nieprzyjacielskim

2015-11-24, 16:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę