PO złożyła do Trybunału wniosek o zbadanie konstytucyjności noweli ustawy o TK

2015-11-23, 15:41  Polska Agencja Prasowa

Do Trybunału Konstytucyjności wpłynął już wniosek PO dotyczący zbadania konstytucyjności nowelizacji ustawy o TK przygotowanej przez PiS - poinformował PAP b. minister sprawiedliwości i poseł PO Borys Budka. Jego zdaniem parlament i prezydent wykroczyli poza "konstytucyjne umocowanie".

Posłowie PO zwrócili się do Trybunału o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą nowelizacji przepisów o TK przygotowanej przez PiS, która unieważnia wybór pięciu sędziów TK dokonany przez Sejm minionej kadencji.

"Tak jak obiecaliśmy, pracowaliśmy bardzo szybko, aby jeszcze dzisiaj TK otrzymał wniosek o zbadanie konstytucyjności tej ustawy. Po drugie, aby wniosek ten był poparty podpisami co najmniej 50 posłów, bo jest to wymagane to tego, aby TK zajął się sprawą" - oświadczył Budka podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, tuż przed udaniem się do siedziby TK.

"Naszym zdaniem Trybunał Konstytucyjny został narażony na wyjątkowo złą grę polityczną ze strony posłów PiS" - mówił.

Podkreślił, że posłowie PO skupili się we wniosku do TK "tylko i wyłącznie na argumentach prawnych". Dodał, że we wniosku zwracają się do Trybunału o zbadanie, czy możliwe było znowelizowanie przez PiS przepisów przejściowych ustawy o TK, które "zdaniem PiS umożliwiają ponowny wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego".

"W naszej ocenie jest to niedopuszczalne. Parlament wykroczył wspólnie z prezydentem poza konstytucyjne umocowanie, bo de facto tymi przepisami próbuje się odwołać wybranych zgodnie z prawem sędziów TK" - mówił Budka.

"Po drugie wskazujemy na to, że skrócenie kadencji prezesowi i wiceprezesowi Trybunału jest niezgodne z zasadą praw nabytych i zasadą prawidłowej legislacji" - dodał.

Jak mówił Budka, PO nie kwestionuje zapisów o kadencyjności w przypadku prezesa i wiceprezesa TK, ale "te regulacje mogą być na przyszłość". "Tymczasem w geście - my odczytujemy to wręcz zemsty - prezes i wiceprezes zostają ustawą de facto odwołani ze swoich funkcji" - zwrócił uwagę b. szef resortu sprawiedliwości.

"Chcemy, by kompetentny organ, do którego należy ocena konstytucyjności przyjmowanych przez parlament rozwiązań, dokonał oceny. Naszym zdaniem niedopuszczalne jest to, co zrobiła większość parlamentarna, czyli wykroczyła poza kompetencje parlamentu i weszła w kompetencje Trybunału Konstytucyjnego. Co więcej namówiła również prezydenta RP, który jest podmiotem mającym stać na straży konstytucji, ale który nie jest wyposażony w możliwości orzekania, czy coś jest zgodne z konstytucją czy też nie" - mówił.

"Postawienie prezydenta w roli tego, kto będzie oceniał, czy dany sędzia zasługuje na to, by złożył przed nim przyrzeczenie czy też nie, wykracza poza kompetencje konstytucyjne i w naszej ocenie powinno to być również zbadane" - dodał.

"Jesteśmy gotowi stoczyć bój o podstawowe zasady, które rządzą krajami demokratycznymi" - podkreślił.

Budka wskazał też, że we wniosku zwrócono się do TK z prośbą, by został on rozpatrzony 3 grudnia, wraz z wnioskiem Platformy dotyczącym poprzedniej nowelizacji.

Wniosek o zbadanie przez Trybunał zgodności z Konstytucją nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS a także wcześniejszej autorstwa PO ma wkrótce złożyć również Nowoczesna.

8 października poprzedni Sejm - przy sprzeciwie PiS - wybrał pięciu nowych sędziów TK w miejsce tych, których kadencja wygasa w tym roku. Trzej sędziowie - wybrani w miejsce tych, których kadencja wygasła 6 listopada (w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu) - nie zostali dotychczas zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Uchwalona w minionym tygodniu głosami PiS i Kukiz'15 (posłowie PO, Nowoczesnej i PSL opuścili salę) nowelizacja przewiduje ponowny wybór pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego i wprowadza zasadę, że kadencja sędziego TK rozpoczyna się w dniu złożenia ślubowania wobec prezydenta RP - co następuje w 30 dni od dnia wyboru. Przyjęto także, że w 3 miesiące od wejścia zmian w życie, wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - nie jako sędziów, ale jako prezesa i wiceprezesa TK. Prezesa TK prezydent będzie powoływać na trzy lata, spośród co najmniej trzech kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne TK. Kadencja prezesa trwa 3 lata z możliwością ponownego powołania. Ta zmiana wejdzie w życie 5 grudnia.

Ustawę o TK w obecnym brzmieniu jeszcze pod koniec poprzedniej kadencji zaskarżyli do Trybunału posłowie PiS. Gdy TK ogłosił, że rozpozna tę skargę 25 listopada (a w pewnej części także w grudniu) skargę wycofano. Krótko potem własną skargę - tożsamą z wycofaną skargą PiS - do TK skierowała grupa obecnych posłów PO i PSL. Posłowie PO zapewniali, że ich wniosek jest następstwem działań prezydenta Dudy, który nie zaprzysiągł sędziów Trybunału wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji, bo ma wątpliwości konstytucyjne, ale równocześnie nie kieruje sprawy do TK. Trybunał ma się zająć tym wnioskiem 3 grudnia. (PAP)

Kraj i świat

Mężczyźni zatrzymani wraz z ojcem 3-letniego Fabiana - wypuszczeni do domu

2015-12-06, 14:24

Żubrom w Polsce zaczyna być zbyt ciasno, naukowcy: rozproszyć stada

2015-12-06, 12:56

MON: nie trwają prace nad przystąpieniem do programu Nuclear Sharing

2015-12-06, 12:55

Ponad 4600 uchodźców uratowano na Morzu Śródziemnym

2015-12-06, 12:54

Państwo Islamskie przyznało się do zamachu na gubernatora Jemenu

2015-12-06, 12:53

MSWiA: trwają prace nad mapą zagrożeń bezpieczeństwa w Polsce

2015-12-06, 12:52

W niedzielę rozpocznie się żydowskie święto świateł - Chanuka

2015-12-06, 12:49

Św. Mikołaj: polskie dzieci najczęściej proszą o tablety, telefony, ale też klocki i lalki

2015-12-06, 10:47

KOD organizuje 12 grudnia manifestację przed TK w obronie demokracji

2015-12-05, 14:20
Para prezydencka pakowała paczki dla najbardziej potrzebujących

Para prezydencka pakowała paczki dla najbardziej potrzebujących

2015-12-05, 14:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę