Kosiniak-Kamysz: pierwsza inicjatywa PSL w Sejmie będzie dotyczyć emerytur

2015-11-08, 14:32  Polska Agencja Prasowa

Nowo wybrany prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w niedzielę, że pierwsza inicjatywa ustawodawcza stronnictwa w nowym Sejmie będzie dotyczyć wprowadzenia 40 lat stażu pracy jako kryterium uprawniającego do przejścia na emeryturę.

"De facto to odejście od wieku emerytalnego na rzecz stażu pracy, to jest propozycja, która zwiększa wolność w systemie emerytalnym" - powiedział lider PSL, który w niedzielę uczestniczył w Zaduszkach Witosowych w Wierzchosławicach.

Kosiniak-Kamysz nawiązując do niedawnych wyborów parlamentarnych, w których PSL zdobyło 16 mandatów poselskich i jeden senatorski, mówił, że "idą trudne czasy na zewnątrz stronnictwa i trzeba być gotowym na różne scenariusze". Jego zdaniem, dla partii czas bycia w opozycji, to "czas zwierania szeregów, odnawiania więzi oraz dawania dobrych i ciekawych propozycji programowych i pracy u podstaw". Ja tego czasu nie zmarnuję - zadeklarował.

W podtarnowskich Wierzchosławicach odbyły się w niedzielę Zaduszki Witosowe - doroczne spotkanie ludowców przy grobie wybitnego działacza chłopskiego i premiera II Rzeczypospolitej - Wincentego Witosa. W tym roku przypada 70. rocznica śmierci Wincentego Witosa i 30. rocznica śmierci jego współpracownika Stanisława Mierzwy. Uroczystości poprzedziła msza św., a po spotkaniu na cmentarzu odbyło się spotkanie w Centrum Kultury Wsi Polskiej w Wierzchosławicach.

W ocenie Władysława Kosiniaka-Kamysza, który w sobotę został wybrany na nowego szefa PSL, Zaduszki Witosowe to jedno z najważniejszych wydarzeń w roku dla ludowców, oddanie czci i hołdu przywódcom i wszystkim tym, którzy przez lata tworzyli ruch ludowy. "W Wierzchosławicach trwa ładowanie akumulatorów, bo trzeba z nowym impetem ruszyć do przodu. Po wyborach zakończyliśmy pewien etap podsumowań, dokonała się zmiana. Idzie młode pokolenie do pełnych sterów władzy w PSL i to zobowiązuje. Dbanie o tradycję i historię jest bardzo ważne, ale trzeba nadać nowego impulsu" - powiedział dziennikarzom Kosiniak-Kamysz.

Według niego zmiana przywództwa w PSL, to wysłuchanie głosu wyborców. "To jest zmiana pokoleniowa ( ). Pokolenie Waldemara Pawlaka, Jarosława Kalinowskiego i Janusza Piechocińskiego dobrze przysłużyło się w Polsce, ale przyszedł czas, by to młode pokolenie z taką dobrą energią przeszło do ofensywy" - zaznaczył.

Pytany o koalicję PO-PSL w sejmikach wojewódzkich odpowiedział, że nic się nie zmieniło od ubiegłotygodniowej deklaracji PSL w sprawie podtrzymania tej współpracy. "Ta deklaracja musi być dwukierunkowa, to nie jest tak, że tylko my mamy pełno dobrej woli i chęć utrzymania koalicji, bo niestety są w niektórych województwach inicjatywy części radnych PO do zburzenia tego ładu" - zastrzegł szef PSL.

Kosiniak-Kamysz pytany przez PAP o możliwość skrócenia przez PiS kadencji samorządów i rozpisania w przyszłym roku przedterminowych wyborów ocenił, że byłby to "zamach na ład demokratyczny w Polsce". "Sądy orzekły zgodność tych wyborów, tam, gdzie były błędy zostały naprawione (..). Jeżeli ktoś dzisiaj myśli o zburzeniu spójności i stabilności funkcjonowania państwa polskiego, to chce iść na przyspieszone wybory" - powiedział.

Szef PSL zastrzegł, że jego partia nie obawia się takich wyborów, bo w samorządzie zawsze dostaje bardzo dobre wyniki, ale obawia się o wykorzystanie środków z unii europejskich, o dzielenie ludzi w związku z planami utworzenia nowych województw. "To jest zaburzenie ładu demokratycznego, PSL stanie na czele ruchu demokratycznego, który będzie bronił wartości demokratycznych w Polsce" - podkreślił.

W uroczystości Zaduszek Witosowych, oprócz nowego szefa PSL, uuczestniczył także jego poprzednik, wicepremier Janusz Piechociński, a także przedstawiciele ugrupowania z całego kraju.

Zaduszki są organizowane w Wierzchosławicach - rodzinnej wsi przywódcy ruchu ludowego i trzykrotnego premiera II Rzeczypospolitej - od początku lat 60. ub. wieku. Początkowo spotkania odbywały się w wąskim gronie. Z roku na rok rozszerzało się ono o kolejne poczty sztandarowe i delegacje organizacji ludowych z Małopolski, a z czasem z dalszych regionów kraju.

Witos urodził się w 1874 r. w Wierzchosławicach koło Tarnowa. Był politykiem - jednym z przywódców Centrolewu, działaczem ruchu ludowego, trzykrotnym premierem. W Stronnictwie Ludowym działał od 1895 r. Po aresztowaniu przez władze sanacyjne, osadzony był w twierdzy brzeskiej. W czasie II wojny światowej był internowany przez Niemców, odrzucił propozycję utworzenia rządu kolaboracyjnego. W 1945 r. został prezesem nowo powołanego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zmarł 31 października 1945 r. w Krakowie. (PAP)

Kraj i świat

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

2024-09-12, 14:54
Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

2024-09-12, 14:52
Agenci CBA zatrzymali byłego europosła Ryszarda Czarneckiego. Chodzi o Collegium Humanum

Agenci CBA zatrzymali byłego europosła Ryszarda Czarneckiego. Chodzi o Collegium Humanum

2024-09-11, 17:20
Trump: Demokraci twierdzą, że egzekucje nowo narodzonych dzieci są w porządku

Trump: Demokraci twierdzą, że egzekucje nowo narodzonych dzieci są w porządku

2024-09-11, 16:44
Meteorolodzy ostrzegają: Niż genueński dotrze do Polski, odpowiadał za powódź tysiąclecia

Meteorolodzy ostrzegają: Niż genueński dotrze do Polski, odpowiadał za powódź tysiąclecia

2024-09-11, 14:02
Niemcy: Most w Dreźnie runął do wody. Katastrofa budowlana w stolicy Saksonii

Niemcy: Most w Dreźnie runął do wody. Katastrofa budowlana w stolicy Saksonii

2024-09-11, 11:43
USA: Ostre wymiany zdań i spór o wojnę w Ukrainie w centrum debaty Harris-Trump

USA: Ostre wymiany zdań i spór o wojnę w Ukrainie w centrum debaty Harris-Trump

2024-09-11, 07:45
Prezydent Duda: Premier Donald Tusk nie miał prawa wycofać kontrasygnaty

Prezydent Duda: Premier Donald Tusk nie miał prawa wycofać kontrasygnaty

2024-09-10, 18:40
USA: We wtorek debata prezydencka Trump - Harris. Kampania wchodzi w kluczowy moment

USA: We wtorek debata prezydencka Trump - Harris. Kampania wchodzi w kluczowy moment

2024-09-10, 17:13
To, co polskie, powinno być na pierwszym miejscu. Górnicy strajkowali w Warszawie [zdjęcia]

„To, co polskie, powinno być na pierwszym miejscu”. Górnicy strajkowali w Warszawie [zdjęcia]

2024-09-10, 13:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę