Pierwsi uchodźcy odlecieli z Gracjii do Luksemburga w ramach relokacji

2015-11-04, 09:37  Polska Agencja Prasowa

Rozpoczął się program relokacji uchodźców z Grecji do innych państw Unii Europejskiej. Grupa pierwszych 30 osób - cztery rodziny z Syrii i dwie z Iraku - starających się o azyl w UE wyleciała w środę z ateńskiego lotniska do Brukseli, skąd uda się do Luksemburga.

Na lotnisku z uchodźcami spotkali się: premier Grecji Aleksis Cipras, szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz, komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos oraz minister spraw zagranicznych sprawującego prezydencję Luksemburga Jean Asselborn - podała grecka telewizja.

"30 osób w obliczu tysięcy, które porzuciły swoje domy w Syrii i Iraku, to kropla w morzu potrzeb. Mamy jednak nadzieję, że z tych kropli powstanie strumień, a potem rzeka człowieczeństwa i wspólnej odpowiedzialności, bo na tych właśnie wartościach zbudowano Unię Europejską" - oświadczył grecki premier.

Za plecami przemawiającego Ciprasa ustawiono duże zdjęcie przedstawiające trzy Greczynki karmiące dziecko z butelki, podczas gdy matka dziecka, uchodźczyni, stoi obok i przygląda się tej scenie. "To zdjęcie pokazuje prawdziwą, dobrą twarz Europy i w takiej Europie chcemy żyć. Nie w Europie wznoszącej mury i płoty z drutu kolczastego" - podkreślił szef greckiego rządu.

Szef luksemburskiego MSZ Asselborn powiedział, że relokacja pierwszych 30 osób z Grecji to "tylko początek, ale bardzo, bardzo ważny początek". "Ściany, ogrodzenia i druty kolczaste nie mogą być częścią UE" - oświadczył, dodając, że jeśli Europa nie zmieni się pod tym względem i nie zwalczy ksenofobii, "wartości UE zostaną w jakiś sposób zniszczone".

Kraje UE zatwierdziły 14 września program relokacji 40 tys. uchodźców z Włoch i Grecji, a 22 września - przy sprzeciwie Rumunii, Węgier, Słowacji i Czech - przegłosowały podział kolejnych 120 tys.

Do tej pory z programu relokacji korzystali uchodźcy znajdujący się we Włoszech; na razie odbyły się trzy relokacje - dwie do Szwecji i jedna do Finlandii - z których skorzystało 86 osób. Obecnie trwają przygotowania do kolejnych relokacji z Grecji.

Ponad 580 tys. imigrantów dostało się w tym roku do Grecji przez granicę z Turcją - przypomina Reuters.

Z kolei unijna agencja ds. granic Frontex podała w środę, że w UE odnotowano w tym czasie ok. 800 tys. "nielegalnych przekroczeń" granicy. To więcej, niż wynikałoby z ostatnich szacunków ONZ i Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), ale metoda Fronteksu pozwala na liczenie jednej osoby kilka razy - uściślono.

Zdaniem szefa agencji Fabrice a Leggeriego fala imigrantów prawdopodobnie "nie osiągnęła jeszcze punktu kulminacyjnego" i "kraje unijne powinny przygotować się na bardzo trudną sytuację w nadchodzących miesiącach". Ocenił też, że tzw. hotspoty planowane na wyspach greckich i na Sycylii - gdzie uchodźcy mają być rejestrowani, kontrolowani i przygotowywani do dalszej podróży - nie zdadzą egzaminu, ponieważ nie pozwalają na dłuższy pobyt w tych miejscach.

Zaapelował do państw UE, by osoby, których wniosek o azyl został odrzucony, szybko odsyłane do kraju pochodzenia.

Specjalnie wyczarterowany samolot z ok. 70 pakistańskimi imigrantami niekwalifikującymi się do azylu ma w środę wieczorem odlecieć z Aten do Islamabadu. Odesłanie tych przybyszów z powrotem finansowane jest przez UE - podała grecka prasa.

Z danych greckiej policji wynika, że od czerwca 2014 roku do krajów pochodzenia Ateny odesłały ok. 6,5 tys. imigrantów bez prawa do azylu. Zdaniem mediów to nic w porównaniu ze skalą zjawiska; tylko w październiku na greckie wyspy przybyło ponad 200 tys. uchodźców i imigrantów.(PAP)

Kraj i świat

Posłowie VIII kadencji odebrali zaświadczenia o wyborze

2015-11-04, 18:55

Sąd Najwyższy: wrześniowe referendum ważne

2015-11-04, 18:53

Watykan: papież nie jest przygnębiony dochodzeniem ws. wycieku dokumentów

2015-11-04, 18:52

PWM przekształca się w państwową instytucję kultury

2015-11-04, 18:46

Podejrzany o molestowanie prawie 300 kobiet podszywał się pod profesora

2015-11-04, 18:45

A. Duda po spotkaniu w Bukareszcie: pokazaliśmy jedność i decyzyjność

2015-11-04, 18:41

Przemytnicy ludzi na celowniku służb bezpieczeństwa Niemiec i Francji

2015-11-04, 11:11

Proces ws. zabójstwa Papały: świadek koronny kontra świadek koronny

2015-11-04, 11:06

Katastrofa rosyjskiego samolotu koło stolicy Sudanu Płd., nawet 40 zabitych

2015-11-04, 11:05

Premier Rumunii Victor Ponta zrezygnował ze stanowiska

2015-11-04, 11:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę