Szczerski: są rozmowy na temat większej obecności NATO m.in. w Polsce

2015-10-30, 16:12  Polska Agencja Prasowa

Prezydencki minister Krzysztof Szczerski powiedział w piątek dziennikarzom, że w NATO trwają rozmowy na temat zwiększenia obecności Sojuszu m.in. w Polsce. Podkreślił, że dążeniem Polski jest, aby lipcowy szczyt NATO w Warszawie pokazał jedność Sojuszu i był decyzyjny.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda uda się do Bukaresztu, gdzie odbędzie się spotkanie prezydentów państw wschodniej flanki NATO: Estonii, Łotwy, Litwy, Słowacji, Węgier, Bułgarii, Rumunii i Polski oraz szefa izby niższej parlamentu Czech.

Dziennikarze pytali Szczerskiego przed tą wizytą, czy potwierdza, że w NATO trwają rozmowy dotyczące większej obecności NATO na wschodniej flance, w tym w Polsce. "Rozmowy trwają. Praca przed przygotowywanym szczytem (NATO w Warszawie - PAP) ma swój rytm. Jesteśmy po spotkaniu ministrów obrony narodowej, przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych. Te rozmowy w naturalny sposób, w ramach także rytmu pracy Kwatery Głównej, politycznego i wojskowego, się toczą" - powiedział prezydencki minister.

Szczerski podkreślił, że rozmowy na temat zwiększenia obecności NATO w regionie są procesem. Jak mówił, toczą się one obecnie w kierunku pójścia o krok dalej poza decyzje z Newport.

Wrześniowy szczyt NATO w Newport postanowił o powołaniu sił natychmiastowego reagowania tzw. szpicy, zdolnych do działania w ciągu kilkudziesięciu godzin, wydzielanych z sił odpowiedzi sojuszu (NRF).

Prezydencki minister zaznaczył, że m.in. spotkanie szefów państw wschodniej flanki NATO w Bukareszcie w przyszłym tygodniu ma być wkładem do osiągnięcia konsensusu podczas szczytu Sojuszu w Warszawie w 2016 roku. Szczerski podkreślił, że docelowo ważny jest efekt "spójności bezpieczeństwa" NATO. Szczerski powiedział, że dążeniem Polski jest, by szczyt NATO, który odbędzie się w dniach 8 i 9 lipca, był decyzyjny i pokazał jedność Sojuszu.

Zwiększenie obecności wojskowej NATO na wschodnich obrzeżach Sojuszu to postulat Polski, która chce, by decyzje w tej sprawie zapadły na przyszłorocznym szczycie NATO w Warszawie.

Na początku października Polska i USA zawarły porozumienie w sprawie lokalizacji przyszłych składów amerykańskiego sprzętu wojskowego. Amerykanom zostaną udostępnione tereny i obiekty w Łasku, Drawsku Pomorskim, Skwierzynie, Ciechanowie i Choszcznie. Amerykanie zamierzają rozmieścić na wschodniej flance, w tym w Polsce i krajach bałtyckich, składy ciężkiego sprzętu, co w razie kryzysu ułatwi szybkie przysłanie personelu. Uzbrojenie ma być mobilne, by można je było szybko przerzucać tam, gdzie będzie potrzebne.

Od ubiegłego roku w Polsce i innych krajach regionu odbywają się rotacyjne ćwiczenia wojsk amerykańskich w ramach operacji Atlantic Resolve rozpoczętej w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainę i aneksję Krymu. Na ćwiczenia przybywają także pododdziały z innych państw sojuszu.

W czwartek "Wall Street Journal" poinformował, że NATO rozważa możliwość zwiększenia obecności wojskowej w państwach członkowskich graniczących z Rosją. W ten sposób chce powstrzymać Moskwę przed potencjalną agresją na państwa Europy Wschodniej - twierdzi periodyk. Amerykański dziennik powołuje się na źródła dyplomatyczne i wojskowe. Według nich istnieją dwa scenariusze zwiększenia obecności NATO w Polsce i państwach bałtyckich.

"Jeden z nich zakłada rozmieszczenie po batalionie sił NATO w Polsce i każdym z państw bałtyckich - od 800 do 1 tys. żołnierzy w każdym oddziale. Skromniejsza wersja przewiduje powołanie jednego batalionu Sojuszu w regionie" - pisze "WSJ".

Prezydent Duda w orędziu wygłoszonym w sierpniu w Sejmie mówił m.in., że zadaniem na najbliższy czas jest wzmocnienie gwarancji sojuszniczych w ramach NATO w Polsce i krajach Europy Środkowo-Wschodniej. "Potrzebujemy większej gwarancji ze strony NATO. Nie tylko my jako Polska, ale cała Europa Środkowo-Wschodnia w obecnej sytuacji geopolitycznej" - ocenił. Dodał, że chce te gwarancje uzyskać na szczycie NATO w Warszawie w 2016 roku w ramach inicjatywy Newport Plus. (PAP)

Kraj i świat

Siemoniak zrezygnował z kandydowania na szefa PO, Schetyna jedynym kandydatem

2015-12-31, 13:11

Iran zaprzecza, jakoby wystrzelił rakietę obok amerykańskiego lotniskowca

2015-12-31, 13:09

Marek Łapiński nowym komendantem głównym SG

2015-12-31, 13:08

Zdanie szefa PSL, PiS chce pełni władzy, nie dba o kwestie społeczne

2015-12-31, 13:07

Umorzono śledztwo w sprawie b. posłów PiS Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego

2015-12-31, 13:06

1 stycznia 2016 r. na świecie będzie prawie 7,3 mld ludzi

2015-12-31, 10:32

Samolot musiał zwrócić, bo na pokładzie widziano szczura

2015-12-31, 10:32

Od nowego roku - bezpłatna pomoc prawna

2015-12-31, 10:31

Od stycznia każdy noworodek otrzyma książeczkę zdrowia dziecka

2015-12-31, 10:30

Rola cyberbezpieczeństwa w 2016 r. będzie znacząco rosnąć

2015-12-31, 09:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę