Policja zatrzymała 31-letniego hakera; pokrzywdzonych nawet kilkadziesiąt osób i firm

2015-10-14, 17:48  Polska Agencja Prasowa

31-letniego hakera, który włamał się do systemu bankowości elektronicznej jednego z banków, zatrzymali policjanci z CBŚP i wydziału do walki z cyberprzestępczością KGP. Sprawa jest rozwojowa, pokrzywdzonych zostało kilkadziesiąt osób i firm.

"Jego zatrzymanie to efekt kilkumiesięcznej pracy. Tomasz G. usłyszał już kilkanaście zarzutów dotyczących oszustwa komputerowego oraz prania pieniędzy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Częściowo przyznał się do winy" - powiedziała w środę PAP rzeczniczka CBŚP Katarzyna Balcer.

Jak dodała, śledztwo w tej sprawie - która jest rozwojowa - prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga. Jak wynika ze śledztwa, mężczyzna współpracował z innymi hakerami.

"Pokrzywdzonych zostało kilkadziesiąt osób prywatnych i podmiotów. Hakerzy doprowadzili do ponad czteromilionowych strat. Udało nam się zapobiec kradzieży kolejnych 3,5 miliona złotych" - dodała Balcer.

Podczas przeszukań w mieszkaniu Tomasza G. policjanci znaleźli i zabezpieczyli komputery, nośniki pamięci, telefony komórkowe oraz kilkadziesiąt kart SIM. "Zabezpieczyliśmy także część pieniędzy, które najprawdopodobniej pochodziły z przestępstw" - dodała Balcer.

Policjanci nie chcą ujawniać szczegółów działania mężczyzny. Nieoficjalnie podkreślają jednak, że należy do czołówki hakerów działających w Polsce.

Z kolei rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Renata Mazur powiedziała PAP, że zamiarem podejrzanego było m.in. uzyskanie kwoty - 4 mln zł z jednego z banków. "Dzięki działaniu banku, większość tych transakcji została zablokowana; zatrzymany został aresztowany na trzy miesiące" - dodała.

TVN24 na swoim portalu poinformowało, że zarzuty, które Tomaszowi G. przedstawili śledczy, dotyczą włamania do cyfrowych sejfów Plus Banku. Sprawca - według portalu - najpierw ujawnił w sieci wykradzione dane klientów - w tym szczegóły operacji na koncie współwłaściciela banku. Później zażądał gotówki w zamian za obietnicę, że nie ujawni danych wszystkich pozostałych klientów tego banku. W przesłanym oświadczeniu Plus Bank poinformował, że nie negocjował oraz nie zdecydował się płacić szantażyście - podał TVN24. (PAP)

Kraj i świat

Jest śledztwo ws. "zaniechania" publikacji wyroku TK

2015-12-14, 17:13

CBOS: 40 proc. źle ocenia prezydenta, 43 proc. - dobrze

2015-12-14, 13:54
Betlejemskie Światło Pokoju w Pałacu Prezydenckim

Betlejemskie Światło Pokoju w Pałacu Prezydenckim

2015-12-14, 12:41

Strażacy: 1145 interwencji z powodu wichur

2015-12-14, 10:43

Szef MSZ: nie ma podstaw do znoszenia sankcji wobec Rosji

2015-12-14, 10:23

Siły izraelskie zbombardowały cele Hamasu w Strefie Gazy

2015-12-14, 09:14
Papież apeluje o realizację porozumienia klimatycznego z Paryża

Papież apeluje o realizację porozumienia klimatycznego z Paryża

2015-12-13, 13:44
W Warszawie V Marsz Wolności i Solidarności, organizowany przez PiS

W Warszawie V Marsz Wolności i Solidarności, organizowany przez PiS

2015-12-13, 13:17
Premier: zwykli obywatele będą mieli swoich reprezentantów w rządzie

Premier: zwykli obywatele będą mieli swoich reprezentantów w rządzie

2015-12-13, 13:09
Betlejemskie światło pokoju 25. raz dotarło do Polski

Betlejemskie światło pokoju 25. raz dotarło do Polski

2015-12-13, 11:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę