Co najmniej 30 ofiar zamachu przed dworcem kolejowym w stolicy

2015-10-10, 12:08  Polska Agencja Prasowa

Co najmniej 30 osób zginęło w zamachu bombowym, do jakiego doszło przed największym dworcem kolejowym w stolicy Turcji, Ankarze - poinformowało MSW. Do wybuchów doszło w miejscu, gdzie miała się rozpocząć demonstracja przeciwników walk rządu z Kurdami.

Tureckie ministerstwo spraw wewnętrznych dodało, że w wyniku eksplozji bomb rannych zostało 126 osób. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, a poszkodowani zostali przewiezieni do lokalnych szpitali - podkreśliło ministerstwo spraw wewnętrznych w komunikacie.

Resort spraw wewnętrznych potępił zamach i ocenił, że celem jego autorów był atak "na turecką demokrację i pokój".

Władze w Ankarze poinformowały, że był to zamach, niedługo po tym jak tureckie media podały, że przed dworcem doszło do dwóch eksplozji. Przedstawiciele tureckiego rządu powiedzieli agencji Reutera, że badane są doniesienia, iż atak przeprowadzili zamachowcy samobójcy.

W związku z wybuchami w Ankarze premier Ahmet Davutoglu wezwał na nadzwyczajne spotkanie szefów służb bezpieczeństwa i wywiadu, a także przedstawicieli władz - podało biuro szefa rządu.

Świadkowie, na których powołuje się agencja Reutera podkreślają, że do eksplozji doszło zaraz po godzinie 9 czasu polskiego. W tym czasie przed dworcem gromadzili się uczestnicy zaplanowanej na sobotę demonstracji przeciwko eskalacji walk do jakich dochodzi między siłami rządowymi a Kurdami na południowym wschodzie Turcji. Uczestniczyć mieli w niej m.in. przedstawicieli związków zawodowych, a także sympatycy Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która uznawana jest przez władze w Ankarze za organizację terrorystyczną.

"Doszło do masakry w centrum Ankary. Dwie bomby eksplodowały zaraz po sobie" - mówił agencji Associated Press przedstawiciel związków zawodowych organizujących demonstracje Lami Ozgen.

Do zamachu doszło na trzy tygodnie przed zaplanowanymi na 1 listopada wyborami parlamentarnymi, w których rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), której współzałożycielem jest prezydent Recep Tayyip Erdogan, chce odzyskać większość, utraconą w wyborach z 7 czerwca br.

Ponad dwa miesiące temu doszło do wznowienia walk między siłami tureckimi a bojownikami z PKK. Bojownicy zwiększyli liczbę ataków na tureckie siły bezpieczeństwa, a te odpowiedziały atakami na kurdyjskie obozy, także w północnym Iraku.

Według bilansu opracowanego przez prorządową prasę w Turcji od końca lipca w wyniku rozgorzałego na nowo konfliktu zginęło blisko 150 żołnierzy i policjantów oraz ok. 1,1 tys. rebeliantów.

Eskalacja konfliktu między siłami rządowymi w Turcji a PKK doprowadziła do zerwania przed dwoma miesiącami rozmów pokojowych prowadzonych od końca 2012 r. Szacuje się, że od 1984 roku konflikt kurdyjsko-turecki pociągnął za sobą ok. 40 tys. ofiar śmiertelnych.

Rząd w Ankarze oskarża PKK o to, że wykorzystał 2,5-letni rozejm, by zgromadzić broń. Z kolei opozycja uważa, że rząd zakończył proces pokojowy, gdyż w czerwcowych wyborach partia prokurdyjska zdobyła wystarczającą liczbę głosów, by wejść do parlamentu i pozbawić AKP większości, którą dysponowała od 2002 roku. (PAP)

Kraj i świat

Toruńska prokuratura przedstawiła zarzuty Falencie

2015-10-30, 16:08

Największe od ponad dekady ćwiczenia NATO m.in. z udziałem Polaków

2015-10-30, 16:06

Rosja/Ćwiczenia sił zbrojnych, odpalono wiele pocisków rakietowych

2015-10-30, 16:05

Witek: w przyszłym tygodniu decyzje ws. kandydatów na ministrów

2015-10-30, 16:04

Eurodeputowani domagają się zniesienia zmiany czasu; KE odmawia

2015-10-29, 20:08

Od listopada samotne kobiety nie mogą korzystać z in vitro

2015-10-29, 20:06

NPW: rosyjskie śledztwo ws. katastrofy Tu-154 przedłużone do 10 marca 2016 r.

2015-10-29, 15:50
Abp. Hoser: synod pokazał, że na świecie jest kryzys rodziny

Abp. Hoser: synod pokazał, że na świecie jest kryzys rodziny

2015-10-29, 14:15

Chiny odchodzą od polityki jednego dziecka, zezwalają na dwoje dzieci

2015-10-29, 13:45
Schetyna gotowy kandydować na szefa PO

Schetyna gotowy kandydować na szefa PO

2015-10-29, 10:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę