USA przyglądają się rosyjskiej operacji w Syrii
Biały Dom oświadczył w środę, że amerykańskie ministerstwo obrony przygląda się rosyjskiej działalności militarnej w Syrii, aby ustalić, jakie cele zostały obrane. Moskwa twierdzi, że atakuje Państwo Islamskie (IS), czemu przeczą niektóre zachodnie źródła.
Rzecznik Białego Domu Josh Earnest zastrzegł, że jest zbyt wcześnie, by określić z pewnością faktyczne cele rosyjskiej operacji wobec sprzecznych relacji, różniących się w ocenie, czy rosyjskie ataki wymierzone są w Państwo Islamskie, czy też w rzeczywistości wspierają reżim Baszara el-Asada.
Wcześniej źródła amerykańskie i francuskie twierdziły, że Rosja atakuje w rzeczywistości syryjską opozycję walczącą z Asadem, a nie dżihadystów.
Także brytyjski szef dyplomacji Philip Hammond zaznaczył, że Londyn z zadowoleniem przyjmuje rosyjski zamiar użycia siły przeciwko Państwu Islamskiemu, ale Moskwa musi potwierdzić, że jej ataki z powietrza są wymierzone w IS i ugrupowania powiązane z Al-Kaidą, a nie w antyreżimowych, umiarkowanych rebeliantów.(PAP)