Poroszenko i Duda potępili wybory planowane przez separatystów
Prezydenci Ukrainy i Polski, Petro Poroszenko i Andrzej Duda, potępili zamiar zorganizowania przez prorosyjskich separatystów wyborów samorządowych w Donbasie i oświadczyli, że w razie ich przeprowadzenia sankcje wobec Rosji powinny być wzmocnione.
Szefowie obu państw rozmawiali o tym w poniedziałek przy okazji 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku - poinformowała administracja Poroszenki dodając, że Duda jeszcze w tym roku złoży wizytę na Ukrainie.
W trakcie rozmowy prezydent Polski podkreślił, że nie można dopuścić, by konflikt w Donbasie został na lata zamrożony. "Petro Poroszenko i Andrzej Duda potępili pseudowybory na terytoriach okupowanych i zgodzili się, że w razie ich przeprowadzenia powinno dojść do wzmocnienia pomocy wojskowo-technicznej dla Ukrainy oraz do zaostrzenia sankcji przeciwko Rosji" - głosi komunikat.
Duda zapewnił Poroszenkę w Nowym Jorku, że Polska pozostaje rzetelnym partnerem Ukrainy w sprawie jej niepodległości i integralności terytorialnej, a także w realizacji reform. Ukraiński prezydent ze swej strony wysoko ocenił wysiłki Warszawy na rzecz przywrócenia pokoju i uregulowania konfliktu w Donbasie. Prezydenci poruszyli także temat rozwoju współpracy regionalnej w formacie Grupy Wyszehradzkiej i Ukrainy.
Zdaniem władz w Kijowie ogłoszone przez separatystów plany przeprowadzenia wyborów samorządowych w Donbasie oznaczają złamanie mińskich porozumień pokojowych. Ukraina uważa, że rebelianci działają w tej kwestii w porozumieniu z Rosją.
Przeciwko wyborom opowiada się także Unia Europejska, której przedstawiciele podkreślają, że zgodnie z lutowymi ustaleniami z Mińska mają się one odbyć wyłącznie w zgodzie z prawem Ukrainy i normami międzynarodowymi.
Separatyści zapowiedzieli, że wybory samorządowe w tzw. Ługańskiej Republice Ludowej odbędą się 1 listopada. W Donieckiej Republice Ludowej zostaną one przeprowadzone 18 października, tydzień przed wyborami na pozostałym terytorium Ukrainy. (PAP)