Obama i Putin spotkają się podczas obrad ONZ
Prezydenci USA i Rosji, Barack Obama i Władimir Putin, spotkają się w przyszłym tygodniu w Nowym Jorku w kuluarach obrad Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Głównym tematem ich rozmowy będzie kryzys ukraiński - poinformował w czwartek Biały Dom.
"Ukraina będzie głównym punktem programu" - powiedział rzecznik Białego Domu Josh Earnest podczas czwartkowego briefingu.
Wyjaśnił, że dopiero zapadnie decyzja, kiedy konkretnie dojdzie do spotkania, o które zwróciła się strona rosyjska.
Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że Putin spotka się z Obamą 28 września. Spotkanie zostało zorganizowane "we wzajemnym porozumieniu" i jego tematem będzie Syria oraz "jeśli czas pozwoli" kryzys ukraiński - dodał Pieskow. Według prezydenckiego rzecznika rozmowy przywódców będą trwały około 50-60 minut i odbędą się po wystąpieniu Putina na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
Wcześniej w czwartek o tym, że dojdzie do spotkania prezydentów - o czym spekulowano od tygodni - poinformował wysoki rangą przedstawiciel administracji Obamy. Zapewnił on, że prezydent USA "skorzysta z okazji, by na tym spotkaniu rozmawiać o Ukrainie".
Przede wszystkim Obama będzie chciał się upewnić, czy Rosja wywiązuje się z zobowiązań wynikających z porozumień pokojowych zawartych w Mińsku, dotyczących kryzysu ukraińskiego. "Będzie to głównym przesłaniem tego dwustronnego spotkania" - podkreślił przedstawiciel administracji USA.
"Ze względu na sytuację na Ukrainie i w Syrii, mimo dzielących nas z Moskwą głębokich różnic, prezydent uważa, że byłoby skrajną nieodpowiedzialnością nieupewnienie się, czy możemy poczynić postępy dzięki temu spotkaniu na wysokim szczeblu ze stroną rosyjską" - dodało to źródło.
Oczekuje się, że w wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego Putin będzie argumentował na rzecz wspólnej z Rosją międzynarodowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii.
Dotąd doradcy i urzędnicy Obamy nie byli zgodni, czy strona amerykańska powinna przystać na proponowane przez Moskwę spotkanie prezydentów. Jak napisał w zeszłym tygodniu "New York Times", w świetle nasilenia przez Rosję dostaw sprzętu wojskowego do Syrii coraz aktualniejsze staje się pytanie, czy angażować się w rozmowy z Rosją czy też ją izolować.
Stosunki amerykańsko-rosyjskie pozostają napięte z powodu rosyjskiej aneksji Krymu i zachodnich sankcji nałożonych na Moskwę w odwecie za jej działania wobec Ukrainy.