Francja będzie zabiegać, by kraje OBWE zwalczały przemytników ludzi

2015-09-22, 13:38  Polska Agencja Prasowa

W związku z kryzysem migracyjnym Francja chce zaproponować, by kraje OBWE zwalczały przemytników ludzi, dzieląc się danymi na ich temat - powiedziała PAP ambasador Francji przy OBWE. Misje OBWE mogłyby też monitorować przestrzeganie praw człowieka na granicach.

Pani ambasador Veronique Roger-Lacan bierze udział w konferencji Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) nt. praw człowieka i demokracji, która w poniedziałek rozpoczęła się w Warszawie.

We wtorek w rozmowie z PAP przedstawicielka Francji przyznała, że dotychczas dyskusje w OBWE na temat problemu migracji były bardzo ogólne. Już w ubiegłym roku w związku z napływem uchodźców Turcja poprosiła OBWE o pomoc, lecz wówczas nie osiągnięto konsensusu. Tłumaczono, że nie jest to temat dla tej organizacji. "Teraz wszyscy o tym rozmawiają i na pewno OBWE będzie zajmować się tą kwestią" - uważa Roger-Lacan. Jak dodaje, "trzeba zmniejszyć wymiar polityczny tego kryzysu i rozpocząć praktyczne działania".

Pierwszym krokiem będzie zaplanowanie na 6 października spotkanie OBWE, w którym weźmie udział m.in. Międzynarodowa Organizacja do Spraw Migracji (IOM) i być może Interpol. "Wtedy okaże się, co możemy zrobić" - mówiła.

"Nie będzie chodziło o to, ilu uchodźców mają przyjąć poszczególne kraje, ani o potępianie niektórych państw. Wskazywanie palcem i piętnowanie nie jest w duchu OBWE" - podkreśliła. Jak tłumaczyła, konieczne jest znalezienie takich aspektów problemu migracji, co do których będzie można osiągnąć konsensus.

Jednym z praktycznych pomysłów, które francuska delegacja zamierza przedstawić 6 października, jest to, by OBWE zajęło się walką z bezkarnością wśród przemytników ludzi. Pojawiają się też propozycje, by jeden z organów OBWE - Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) - wysłał na granice, na które docierają migranci, zespoły monitorujące to, w jaki sposób straż graniczna traktuje uchodźców.

"Wierzymy, że walka z bezkarnością wśród przemytników powinna być w interesie wszystkich państw OBWE" - powiedziała Roger-Lacan. Jak wyjaśniła, kraje OBWE mogłyby dzielić się danymi na temat przemytników za pośrednictwem Interpolu. "Jeśli któryś z krajów OBWE ma informacje na temat siatek przemytników, powinien się nimi podzielić z resztą za pośrednictwem krajowego biura Interpolu, a następnie umieścić je w bazie Interpolu, zawierającej dane o przestępczości zorganizowanej" - tłumaczyła.

Według przedstawicielki Francji konieczne jest też wzmocnienie współpracy sądowej i policyjnej między krajami OBWE oraz partnerami. Możliwe byłoby też wysyłanie ekspertów do przedstawicielstw OBWE, np. na Bałkany, by współpracowali z lokalną policją i pomagali jej szukać przemytników oraz prowadzić dochodzenia w ich sprawie. "W Interpolu są też szybkie zespoły dochodzeniowe, można je wezwać i wysłać tam" - dodała.

"Pracujemy nad tym pomysłem. Poproszę Paryż o zgodę, by to zaproponować i mamy nadzieję, że się uda" przedstawić propozycję do 6 października - powiedziała.

Jak mówiła Roger-Lacan, Francja sponsoruje projekty ws. migracji w krajach, do których trafiają uchodźcy.

"W ubiegłym tygodniu jeden z moich współpracowników oceniał projekty w dwóch krajach OBWE, do których docierają migranci. Opowiedział mi m.in. o afgańskiej rodzinie - czterech dziewczętach i chłopaku, którzy przeszli przez granicę. Tam dwie dziewczęta, które miały mniej niż 18 lat, zostały zgwałcone przez straż graniczną. Brat próbował je bronić, nie udało mu się. Podczas bójki zabił pogranicznika. Trafił do więzienia" - relacjonowała.

Z kolei w innym kraju dwaj niepełnoletni bracia zostali okradzeni przez straż graniczną. "Zgwałcono ich i nagich pozostawiono w lesie. Dochodzi do przypadków, gdy to właśnie straż graniczna dokonuje takich rzeczy" - powiedziała Roger-Lacan.

OBWE jest kontynuatorką Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE), której idea powstała w latach 60. ub. wieku. Celem Organizacji jest umacnianie bezpieczeństwa i współpracy; działa w trzech wymiarach: bezpieczeństwa polityczno-wojskowego, ekonomiczno-środowiskowego i ludzkiego. Deklaracje i decyzje podejmowane w ramach OBWE zapadają zgodnie z zasadą konsensusu, mają charakter polityczny i nie są prawnie wiążące. Głównymi działaniami ODIHR są m.in. monitorowanie wyborów, szkolenia członków komisji wyborczych oraz obserwatorów krajowych i międzynarodowych, przegląd krajowych legislacji, pomoc w budowie instytucji demokratycznych, wzmacnianie niezależności mediów.

Julia Potocka (PAP)

Kraj i świat

Papież: audiencja dla dysydentów na Kubie nie była przewidziana

2015-09-23, 09:05

UE przegłosowała podział uchodźców; do Polski na razie ok. 5 tys.

2015-09-22, 20:52

OECD wzywa Europę do pilnego podjęcia działań ws. imigrantów

2015-09-22, 15:16

TNS Polska: 36 proc. Polaków pozytywnie ocenia pracę prezydenta

2015-09-22, 13:37

UNHCR: UE musi zrobić więcej niż tylko przyjąć 120 tys. uchodźców

2015-09-22, 13:37

Ziobro: samorządy szukają lokali socjalnych dla uchodźców na polecenie Kopacz

2015-09-22, 13:36

Proces ws. wypadku autokaru z licealistami - wyrok w głównej części utrzymany

2015-09-22, 13:35

Trzaskowski: propozycja dla szefów MSW zawiera wiele polskich postulatów ws. uchodźców

2015-09-22, 12:33

Muzułmanie z Arabii Saudyjskiej rozpoczęli pielgrzymkę do Mekki

2015-09-22, 12:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę