Światowy Dzień Dawcy Szpiku; Polacy w czołówce potencjalnych dawców
Pod hasłem „Dziękujemy 25 milionom dawców” na całym świecie obchodzony jest w sobotę Dzień Dawcy Szpiku. Pod względem liczby potencjalnych dawców komórek krwiotwórczych Polacy są w światowej czołówce - informuje resort zdrowia.
19 września po raz pierwszy obchodzimy Światowy Dzień Dawcy Szpiku. Jest to inicjatywa międzynarodowej organizacji zajmującej się koordynacją dawstwa szpiku The World Marrow Donor Association (WMDA). WMDA zrzesza rejestry dawców komórek krwiotwórczych i krwi pępowinowej reprezentujące - na chwilę obecną - ponad 25-milionową społeczność dawców z 52 krajów.
Inaugurując obchody, WMDA chce podkreślić, jak ważna dla rozwoju transplantacji komórek macierzystych jest międzynarodowa współpraca. Organizacja wskazuje, że 25 milionów potencjalnych dawców – mimo że jest liczbą pokaźną, to wciąż niewystarczającą.
Jedną z organizacji należących do WMDA jest Centralny Rejestr Niespokrewnionych, Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej działający przy Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnym ds. Transplantacji POLTRANSPLANT w Warszawie. Obecnie Rejestr ten – jak informuje Ministerstwo Zdrowia - zawiera ponad 860 tys. aktywnych rekordów, co daje Polsce szóste miejsce w świecie, a trzecie w Europie pod względem liczby potencjalnych dawców komórek krwiotwórczych. Według danych POLTRANSPLANTU na koniec sierpnia 2015 r. w rejestrze tym było 866 tys. 119 osób.
Z danych zawartych na stronie Centralnego Rejestru wynika, że w ubiegłym roku 60 proc. pacjentów, u których wykonano w Polsce przeszczepienie komórek krwiotwórczych, otrzymało komórki macierzyste od polskiego dawcy. W tym samym czasie szpik od polskiego dawcy ratował życie pacjentom poza granicami naszego kraju 642 razy.
W Polsce liczba potencjalnych niespokrewnionych dawców szpiku kostnego i krwi pępowinowej rośnie znacząco od kilku lat. W Centralnym Rejestrze na koniec 2014 r. było zgłoszonych ponad 768 tys. takich osób, w 2013 r. -ok. 540 tys., a w 2012 r. - ok. 124 tys.
Dawcą szpiku może zostać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 50 lat.
Oddanie szpiku dla niespokrewnionego biorcy jest anonimowe i nieodpłatne.
Rejestracja potencjalnego dawcy odbywa się poprzez pobranie wymazu z policzka lub kilku mililitrów krwi. Aby mogło dojść do przeszczepu, musi istnieć znaczna antygenowa zgodność tkankowa. Jeżeli nie ma w rodzinie odpowiedniego dawcy, nadzieją dla chorego jest zgodny dawca niespokrewniony. Szacuje się, że od 1950 r., kiedy miała miejsce pierwsza transplantacja szpiku kostnego, ponad milion pacjentów na całym świecie otrzymało przeszczep komórek krwiotwórczych w ramach terapii nowotworów krwi i wielu innych schorzeń szpiku kostnego.
Jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, jedynie co czwarty chory może otrzymać szpik od dawcy spokrewnionego, dlatego tak ważna jest alternatywa, którą stwarza rejestr dawców. Prawdopodobieństwo, że osoba umieszczona w rejestrze kiedykolwiek zostanie dawcą wynosi około 1:200.
Są dwa rodzaje pobrania komórek krwiotwórczych. Najczęściej stosowany polega na pobraniu komórek krwiotwórczych z krwi obwodowej i nie jest przeprowadzany w trakcie zabiegu ambulatoryjnego. Natomiast pobranie szpiku odbywa się na sali operacyjnej i w znieczuleniu, ale nie jest to typowy zabieg operacyjny i szpik jest pobierany przez specjalne igły, którymi nakłuwa się kość.
Komórki szpiku mają duże możliwości regeneracyjne - do całkowitego odtworzenia ubytku dochodzi w ciągu kilku tygodni. Już po kilku dniach po zabiegu można wrócić do pracy.
Więcej informacji m.in. o tym, jak można zostać dawcą, znaleźć można na stronie Centralnego Rejestru Niespokrewnionych, Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej pod adresem www.szpik.info. (PAP)