Prokuratura zakończyła śledztwo ws. tzw. afery podsłuchowej

2015-09-18, 09:54  Polska Agencja Prasowa

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga zakończyła śledztwo w sprawie tzw. afery podsłuchowej. Briefing na ten temat odbędzie się w prokuraturze o godz. 15.00 – poinformowała w piątek PAP rzeczniczka prasowa prok. Renata Mazur. Nie ujawniła szczegółów aktu oskarżenia.

Informację o akcie oskarżenia w tej sprawie Mazur podała w czwartek, który był formalnie ostatnim dniem śledztwa. Trwało wtedy opracowywanie techniczne dokumentów. Po zakończeniu tych prac akt oskarżenia miał trafić do mokotowskiego sądu – zapowiadała prokurator.

Praska prokuratura prowadziła śledztwo ws. podsłuchiwania od lipca 2013 r. w dwóch restauracjach kilkudziesięciu osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy publicznych. Zarzuty w nim postawiono czterem osobom - biznesmenowi Markowi Falencie, który według śledczych miał zlecić wykonanie nagrań, jego współpracownikowi Krzysztofowi Rybce oraz wykonującym nagrania dwóm pracownikom restauracji - Łukaszowi N. i Konradowi L. Grozi za to do 2 lat więzienia. Falenta nie przyznaje się do zarzutów.

Prokuratura Generalna podawała w czerwcu, że nagranych zostało przeszło 100 spotkań, w których uczestniczyło około 90 osób. Część czynności w śledztwie prowadziła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Prokurator Generalny Andrzej Seremet informował wtedy, że w śledztwie zabezpieczono nośniki informacji, na których zarejestrowane zostały nagrania łącznie 21 spotkań. Pliki z nagraniami rozmów prokuratura otrzymała od dziennikarzy, część pochodziła od CBA, a kilka znaleziono podczas przeszukania u podejrzanych.

W lutym prokuratura poinformowała, że nie udało się odczytać zawartości nośników informatycznych wyłowionych z Wisły. "Uszkodzone nośniki informatyczne wyłowione z Wisły zostały poddane badaniu przez biegłych. Z uwagi na stopień uszkodzenia nośników nie udało się odczytać ich zawartości" - oświadczyła wówczas prokuratura. Nie podano szczegółów. Według mediów nośnik miał zniszczyć i wrzucić do wody jeden z podejrzanych w całej sprawie.

PG informowała również, że w sprawie przesłuchano 240 świadków, dokonano 35 przeszukań i przeprowadzono trzy eksperymenty procesowe. Uzyskano także 19 opinii kryminalistycznych.

Po zakończeniu śledztwa strony będą miały dostęp do całości akt prokuratorskich. W połowie czerwca było ich 37 tomów, w tym trzy z materiałami tajnymi.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi inne śledztwo - w sprawie upublicznienia w czerwcu legalnie wykonanych fotokopii tych akt i postawiła zarzut Zbigniewowi S. Po nielegalnym upublicznieniu tych akt, z funkcji w rządzie zrezygnowały osoby, które - jak mówiła premier Ewa Kopacz - "pojawiają się na taśmach"; zrezygnował też marszałek Sejmu Radosław Sikorski. (PAP)

Kraj i świat

Zdaniem Beaty Szydło: rząd powinien powiedzieć Polakom, jaka jest strategia ws. uchodźców

2015-09-07, 15:34

Grecja może zamknąć granicę dla rosyjskich samolotów lecących do Syrii

2015-09-07, 15:19

Politycy PO: prawo o referendach do zmiany

2015-09-07, 15:13

Politycy PiS: frekwencja w referendum to czerwona kartka dla PO

2015-09-07, 15:13

Hollande przestrzega przed fiaskiem konferencji klimatycznej w Paryżu

2015-09-07, 15:12

Historyczne freski na ścianach komendy policji w Gnieźnie

2015-09-07, 15:09

W Rosji sprawdzian gotowości bojowej Centralnego Okręgu Wojskowego

2015-09-07, 15:07

Rząd m.in. o projekcie ustawy budżetowej na rok 2016

2015-09-07, 15:05

Ponad 816 tys. osób odwiedziło polski pawilon na EXPO w Mediolanie

2015-09-07, 15:04

IS przejęło kontrolę nad ostatnim dużym rządowym polem naftowym w Syrii

2015-09-07, 15:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę