Obama chce, by USA przyjęły co najmniej 10 tys. uchodźców z Syrii
W odpowiedzi na zaostrzający się kryzys związany z uchodźcami prezydent Barack Obama zalecił administracji przygotowania do przyjęcia w 2016 roku przez USA co najmniej 10 tys. uchodźców z Syrii - poinformował w czwartek rzecznik Białego Domu Josh Earnest.
Rzecznik dodał, że oznacza to "znaczący" wzrost zaangażowania USA. Od początku wojny w Syrii w 2011 roku Stany Zjednoczone przyjęły około 1,5 tys. uchodźców z tego kraju.
Earnest zastrzegł, że przyjęcie większej liczby uchodźców będzie wymagało znaczniejszego wkładu finansowego USA, na co zgody będzie musiał udzielić Kongres. Dodatkowych środków, jak wyjaśnił rzecznik, wymaga m.in. zwiększenie liczby urzędników, którzy będą analizowali wnioski osób ubiegających się o azyl w celu upewnienia się, że ludzie ci nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa USA. Chodzi m.in. o wykluczenie, że do kraju dostaną się osoby powiązane z Państwem Islamskim.
Wskazana przez Earnesta liczba dwukrotnie przewyższa plany, o których jeszcze w środę mówili przedstawiciele administracji. Zapowiadali oni, że USA przyjmą w 2016 roku dalszych 5 tys. uchodźców (ponad 70 tys. przyjmowanych jest co roku przez USA z całego świata). Jednak wielu komentatorów natychmiast oceniło te propozycje jako niewystarczające.
Od kilku dni nasilały się pod adresem Waszyngtonu apele organizacji zajmujących się pomocą rozwojową i prawami człowieka o przyjęcie większej liczby uchodźców syryjskich, w związku z nasilającym się kryzysem migracyjnym w Europie. O solidarność z uchodźcami apelował też papież Franciszek, który w drugiej połowie września złoży swą pierwszą wizytę w USA.
W środę o planach zwiększenia liczby przyjmowanych uchodźców rozmawiał za zamkniętymi drzwiami z członkami komisji Senatu i Izby Reprezentantów sekretarz stanu USA John Kerry. Na spotkaniach omawiano także propozycję zwiększenia funduszu dla uchodźców w przyszłorocznym budżecie, w którym, już na wcześniejszym etapie prac, wprowadzono cięcia na sumę ponad 400 mln dolarów.
USA są największym na świecie dawcą pomocy dla uchodźców, w tym poprzez fundusz Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) czy Światowy Program Żywnościowy. Od początku wojny domowej w Syrii USA przekazały na pomoc humanitarną w tym kraju ponad 4 mld dolarów, z czego 1 mld w tym roku. Co roku, głównie za pośrednictwem oenzetowskiej agencji ds. uchodźców, amerykańskie władze przyznają pozwolenia na pobyt w USA około 70 tysiącom uchodźców z całego świata.
Trwająca od ponad czterech lat wojna w Syrii zmusiła do ucieczki z domów już 4 mln Syryjczyków. Według ocen UNHCR do Europy dotrze w bieżącym roku przez Morze Śródziemne około 400 tys. uchodźców.
Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)