Rozpoczęły się rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe
Na północnym zachodzie Federacji Rosyjskiej w ramach rosyjsko-białoruskich manewrów wojskowych utworzono regionalną grupę wojsk Zachodniego Okręgu Wojskowego FR i Sił Zbrojnych Białorusi - poinformowało w czwartek ministerstwo obrony Rosji.
Według resortu w ćwiczeniach o kryptonimie "Szczit Sojuza-2015" ("Tarcza Związku-2015") bierze udział ponad 8 tys. żołnierzy, około 100 czołgów oraz 80 samolotów i śmigłowców bojowych. Manewry, które potrwają do 16 wrześnie, odbywają się na poligonach wojskowych w obwodach leningradzkim i pskowskim.
W ćwiczeniach uczestniczy 1,3 tys. białoruskich żołnierzy, a ze strony rosyjskiej m.in. 500 spadochroniarzy ze stacjonującej w okolicach Pskowa 76. Dywizji Powietrznodesantowej. Wspólnymi działaniami wojsk Zachodniego Okręgu Wojskowego FR i Sił Zbrojnych Białorusi dowodzi szef białoruskiego Sztabu Generalnego generał Aleh Biełakonieu.
W ramach manewrów "Szczit Sojuza-2015" w czwartek rano w stan gotowości bojowej postawiono również Flotę Bałtycką. Jej siły - jak przekazał resort obrony FR - ćwiczyć będą m.in. odpieranie ataku umownego przeciwnika i orientację w nieznanym terenie.
W tej części manewrów bierze udział ponad 1,5 tys. żołnierzy, 20 okrętów wojennych, 10 samolotów i śmigłowców bojowych oraz około 200 jednostek sprzętu bojowego i specjalnego. Wojska obrony wybrzeża, wspierane przez lotnictwo, ćwiczyć będą na poligonach obwodu kaliningradzkiego.
Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)