Kidawa-Błońska: połączone komisje sejmowe zajmą się sprawą uchodźców

2015-09-09, 12:25  Polska Agencja Prasowa

Połączone sejmowe komisje - spraw wewnętrznych oraz ds. UE - zajmą się sprawą uchodźców; Sejm przygotuje stanowisko w tej kwestii - zapowiedziała w środę marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Kidawa-Błońska pytana była podczas konferencji prasowej m.in. o stanowisko SLD, który domaga się, by temat uchodźców był rozpatrywany na forum Sejmu.

"Na pewno Sejm zajmie się sprawą uchodźców i rzeczywiście dwie połączone komisje w dużym składzie - komisja spraw wewnętrznych i komisja europejska - będą w najbliższych dniach zbierać wszystkie informacje i wypracowywać stanowisko. Te prace są rozpoczęte, ja przypominam, że to jest początek, my dopiero dyskutujemy na ten temat i Sejm przygotuje własne stanowisko, własne rozwiązanie, które będziemy chcieli przedstawić" - powiedziała marszałek Sejmu na briefingu przez rozpoczęciem posiedzenia izby.

Pytana, czy dojdzie do debaty na forum komisji, czy także na forum parlamentu, odparła, że obecnie rozpoczyna się debata w komisji. "To członkowie komisji podejmą decyzje, bo może będzie tak, że zasugerują, by to odbyło się na sali plenarnej, to jest dopiero początek" - dodała.

Podczas konferencji pojawił się m.in. temat zaproszenia wystosowanego przez premier Ewę Kopacz do liderów partii parlamentarnych na spotkanie ws. uchodźców. Kidawa-Błońska pytana była o pojawiające się głosy, że rząd - poprzez organizowanie takiego spotkania - chce przerzucić na inne partie odpowiedzialność za to, jaka liczba uchodźców trafi do naszego kraju oraz że mamy do czynienia z imigrantami ekonomicznymi przyjeżdżającymi do krajów bogatszych.

Marszałek Sejmu odparła, że sprawa jest złożona, bo - jak wiadomo - wśród uciekających są nie tylko imigranci ekonomiczni, szukający lepszych warunków życia. "Wiemy, że to są ludzie, którzy uciekają, by ratować swoje życie, życie swoich najbliższych. I musimy tę sprawę odróżnić" - zaznaczyła. "Rząd oczywiście bierze odpowiedzialność za rozwiązania w danym momencie, ale tak naprawdę całe społeczeństwo w jakiś sposób bierze za to odpowiedzialność, dlatego cieszy mnie apel Kościoła, byśmy także zastanowili się, jak możemy pomagać tym ludziom niekoniecznie tu, w Polsce, ale pomagać już tam na granicach innych krajów, gdy przedostają się z tego piekła do bezpiecznego miejsca" - powiedziała Kidawa-Błońska.

Odnosząc się do opinii, że Polska powinna przyjmować chrześcijan, ale nie muzułmanów, odpowiedziała, że nie podoba jej się takie dzielenie. "Każdy człowiek ma prawo do bezpiecznego życia" - dodała.

Pytana była też o ewolucję stanowiska rządu, który początkowo mówił o 2 tys., a we wtorek premier Ewa Kopacz oświadczyła, że możliwości Polski przyjęcia uchodźców są większe niż zadeklarowane 2 tys. osób.

Kidawa-Błońska odpowiedziała, że Polska cały czas negocjowała liczbę uchodźców, których może przyjąć. "Ale jesteśmy przygotowani, przecież już w sytuacji kryzysu na Ukrainie byliśmy przygotowani do przyjęcia większej ilości osób" - tłumaczyła.

"Polska jest dużym krajem i naprawdę dwa, trzy, cztery tysiące osób to nie jest problem. Ważne byśmy mentalnie się do tego przygotowali i nie tworzyli gett, tylko pozwolili, by te osoby mogły normalnie funkcjonować" - oceniła.

Marszałek Sejmu pytana była też o wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy, który we wtorek w Krynicy oświadczył, że nie zgadza się z narzucaniem państwom unijnym tzw. systemu kwotowego dotyczącego liczby przyjmowanych uchodźców.

"Nie komentuję, zobaczymy, co pan prezydent powie po zebraniu większej ilości informacji na temat uchodźców" - powiedziała Kidawa-Błońska. (PAP)

Kraj i świat

Rząd przedstawił plan ratunkowy dla KW; związkowcy: to kpina

2015-09-30, 20:54

USA przyglądają się rosyjskiej operacji w Syrii

2015-09-30, 20:01

Zakupy okrętów podwodnych i pocisków manewrujących – osobno

2015-09-30, 19:59

Ławrow: Rosja gotowa współpracować z koalicją ws. Syrii

2015-09-30, 19:58

Schetyna: w ciągu kilku dni koncepcje wsparcia Polaków z Mariupola

2015-09-30, 17:11

Pracownica ministerstwa sprawiedliwości oskarżona o płatną protekcję

2015-09-30, 16:47

Polskie władze nie przykładają należytej uwagi do zagrożeń cybernetycznych

2015-09-30, 16:46

KEP apeluje o sprawiedliwą zapłatę dla pracowników służby zdrowia

2015-09-30, 16:45

Damaszek: Asad prosił listownie Putina o pomoc wojskową

2015-09-30, 15:28

Rosja rozpoczęła bombardowania w Syrii; ich cel nie jest jasny

2015-09-30, 15:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę