Prof. Płatek wystartuje do Senatu z poparciem Zjednoczonej Lewicy

2015-09-08, 15:13  Polska Agencja Prasowa

Prawniczka prof. Monika Płatek wystartuje jako kandydatka do Senatu z poparciem Zjednoczonej Lewicy SLD+TR+PPS+UP+Zieloni z okręgu podwarszawskiego - poinformowali w poniedziałek politycy koalicji. To osoba kompetentna i wierna swym poglądom - mówiła Barbara Nowacka (TR).

Współprzewodnicząca Twojego Ruchu wskazywała na konferencji prezentującej kandydatkę, że Senat "stał się w ostatnich miesiącach pewnym polem walki, ale też pokazał swą niekompetencję". "Zjednoczona Lewica - choć opowiadamy się za rozwiązaniem Senatu - wie też, że Senat póki istnieje, musi funkcjonować dobrze, normalnie, w sposób zgodny z prawem i rozumem" - podkreśliła Nowacka.

"Dlatego też postanowiliśmy w bardzo trudnym okręg - w którym startuje pewien symbol odejścia Platformy Obywatelskiej od jej wartości - wystawić kontrkandydaturę trzy razy bardziej kompetentną od mecenasa Romana Giertycha, wierną swoim poglądom, osobę, która od lat pracuje na rzecz praw człowieka i dobrego tworzenia prawa. Miło mi jest powiedzieć, że z ramienia Zjednoczonej Lewicy wystartuje prof. Monika Płatek" - oświadczyła Nowacka.

Sama Płatek mówiła m.in., że kandyduje, "bo warto podjąć starania byśmy po pierwsze mieli wybór, a po drugie - byśmy wspólnie mogli zbudować sytuację, w której zadbamy o praworządność, życzliwość i zaufanie". "Myśląc o Senacie i mojej roli tam zdaję sobie sprawę, że nie jestem lekiem na całe zło, nie jestem alfą i omegą, to jest tylko jeden głos, ale bardzo często jeden głos ma szansę nadać ton" - podkreśliła profesor.

Jak przekonywała niezwykle ważne jest m.in. to, "by trzymać się konstytucji i w niej nie grzebać" oraz zadbać o to, by nie tworzyć ciągle bez sensu nowego prawa, tylko to, które istnieje, "stosować zgodnie z zasadami, które na to pozwalają".

Prof. Płatek uważa, że trzeba zadbać by "sądy naprawdę były niezawisłe i by działały sprawnie". Wskazywała również na potrzebę stosowania prawa zgodnie z zasadami niedyskryminacji, także ze względu na płeć. Zaznaczyła, że jest za tym, by podjąć debatę o związkach partnerskich i małżeństwach jednopłciowych. Płatek podkreśliła też, że jest kandydatką niezależną.

Wiceszefowa SLD Paulina Piechna-Więckiewicz mówiła, iż jest dumna z tego, że prof. Płatek zdecydowała się wystartować do Senatu jako niezależna, ale popierana przez Zjednoczoną Lewicę kandydatka. "Nie tylko my stoimy dziś za panią profesor, ale przede wszystkim kompetencje, wiarygodność, wiedza, przyzwoitość i wierność swym przekonaniom. To te hasła, które przyświecają również Zjednoczonej Lewicy" - zaznaczyła.

Według Joanny Erbel z partii Zieloni "w tych trudnych czasach, gdzie jest tak dużo ksenofobii w Polsce (...) potrzebna jest osoba, nie tylko kompetentna, ale która zawsze stoi po stronie mniejszości".

"Cieszę się, że jest ta kandydatura, która na pewno będzie miała wsparcie środowisk akademickich, demokratów, Kongresu Kobiet. Całym sercem i rozumem z Moniką Płatek" - podkreśliła z kolei prof. Magdalena Środa. Jak mówiła tej pory nie może uwierzyć, że PO - jak mówiła - "światła i cywilizowana partia" w pewnym sensie wspiera kandydata, który rewitalizował Młodzież Wszechpolską "i nadał Polsce trochę brunatnego koloru".

Giertych - b. wicepremier w rządzie PiS i b. lider LPR Roman Giertych - wystartuje z poparciem Platformy do Senatu w okręgu podwarszawskim.

Rzecznik SLD Dariusz Joński poinformował, że Zjednoczona Lewica wystawi kandydatów do Senatu tylko w niektórych okręgach; zapowiedział, że zostaną zaprezentowani w przyszłym tygodniu.

Początkowo politycy koalicji informowali, że konferencja odbędzie się w Senacie, później została przeniesiona do Sejmu. Według rzecznika SLD na konferencję w Senacie nie wyraził zgody marszałek izby Bogdan Borusewicz.

"Po raz pierwszy się coś takiego wydarzyło, nigdy wcześniej marszałek Senatu nie zabraniał organizować konferencji prasowych dla parlamentarzystów w tym budynku. Krótko mówiąc pan marszałek Senatu niestety stał się cenzorem dla innych parlamentarzystów i szkoda, że robi to jednak osoba, która zasłużyła się dla demokratycznej opozycji" - stwierdził Joński.

Prof. Płatek powiedziała, że nie ma pretensji do marszałka Borusewicza. "Rozumiem, że może nie chce, by jeszcze osoby, które nie są w Senacie były w tym Senacie prezentowane" - dodała. (PAP)

Kraj i świat

W piątek rusza Kongres Kobiet; na nim m.in. raport RPO i debata o mediach

2015-09-07, 18:05

Wybory parlamentarne: PKW zarejestrowała 106 komitetów wyborczych

2015-09-07, 18:04
Rząd przyjął wstępnie projekt budżetu na 2016 r. z deficytem w wys. 54,6 mld zł

Rząd przyjął wstępnie projekt budżetu na 2016 r. z deficytem w wys. 54,6 mld zł

2015-09-07, 18:03

UE przygotowuje nasilenie operacji przeciwko przemytnikom ludzi

2015-09-07, 18:02

Zdaniem ekspertów, wynik ws pytania o finansowanie partii wskazuje na niską ocenę klasy politycznej

2015-09-07, 18:01

UE/Polityka azylowa wymaga zmiany w obliczu kryzysu migracyjnego

2015-09-07, 17:56

Caritas ma obecnie 500 miejsc na przyjęcie uchodźców

2015-09-07, 16:10

Zdaniem ekspertów, przeciwnicy JOW zostali w domach

2015-09-07, 16:09

Specjaliści PKN Orlen i Unipetrolu oceniają skutki pożaru w Chempark Zaluži

2015-09-07, 16:05

Monachium zmaga się z falą uchodźców i apeluje o pomoc

2015-09-07, 15:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę