W piątek rusza Kongres Kobiet; na nim m.in. raport RPO i debata o mediach
Raporty RPO i pełnomocniczki rządu ds. równego traktowania; debata o rodzinie; dyskusja, co zrobić, by w mediach było więcej kobiet - to niektóre z tematów VII Kongresu Kobiet, który rusza w piątek. "Jak nie my, to kto? Jak nie teraz, to kiedy?" - to hasło tegorocznego kongresu.
Tegoroczny, VII Kongres Kobiet odbędzie się w dniach 11-12 września. W tym roku przebiegać będzie pod hasłem "Jak nie my, to kto? Jak nie teraz, to kiedy?". "Będziemy się zastanawiać, co jeszcze możemy zrobić my, kobiety, żeby nam wszystkim w Polsce żyło się lepiej" - zapowiedziała w rozmowie z PAP prezeska Stowarzyszenia Kongres Kobiet Dorota Warakomska.
Gośćmi na Kongresie będą m.in. nowy rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar oraz pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania prof. Małgorzata Fuszara. "Chcemy, by te dwie osoby przedstawiły raporty. Raport pełnomocniczki będzie dotyczył tego, co udało się jej w ostatnim roku zrobić – zmienić, zainicjować. Natomiast RPO przedstawi raport otwarcia. Chcemy, żeby zadeklarował, co będzie robił na rzecz równości, na rzecz kobiet w naszym kraju i na rzecz wszystkich niedocenionych, niedoreprezentowanych środowisk, które w Polsce ciągle mają pod górkę" - powiedziała Warakomska.
Poinformowała, że na Kongres zostali zaproszeni prezydent Andrzej Duda oraz pierwsza dama Agata Duda. "Czekamy na potwierdzenie, czy przyjmą zaproszenie" - powiedziała. Dodała, że zaproszona została również była pierwsza dama Anna Komorowska. Obecna ma być premier Ewa Kopacz.
Jak dodała, nowym i ciekawym elementem na tegorocznym Kongresie będzie debata oksfordzka o rodzinie. "Chcemy, by także uczestniczki Kongresu miały okazję wypowiedzieć się na temat tego, jaką wartością jest dla nich rodzina. Nie chcemy, by ten temat był zawłaszczany wyłącznie przez prawą stronę sceny politycznej i skrajnych prawicowych komentatorów. Feministki także mają rodziny, rodzina ma różne oblicza" - podkreśliła Warakomska.
Kolejna, bardzo ciekawa jej zdaniem dyskusja, którą zaplanowano na Kongresie, dotyczyć będzie mediów bez kobiet. "Bardzo rzadko uświadamiamy sobie w codziennej pracy – mówię tu o dziennikarzach i dziennikarkach, ale także o zwykłych odbiorcach telewizji, radia czy prasy – jak mało kobiet występuje w mediach. Polskie media to są media bez kobiet. Zastanowimy się, jak to zmienić, co można zrobić i jakimi metodami osiągnąć inną jakość" - zapowiedziała Warakomska.
Zaznaczyła, że media bez kobiet to powielanie stereotypów i utwierdzanie kolejnych pokoleń w przeświadczeniu, że kobiety nie nadają się do pewnych dziedzin. "A to nieprawda, kobiety mają pełnię wiedzy, zdolności, kompetencji, by zajmować stanowiska w biznesie, by prowadzić programy w mediach, by występować jako ekspertki, by mówić, że każda z nas ma prawo myśleć o robieniu kariery i jednocześnie spełniać się jako matka, żona czy partnerka" - powiedziała prezeska Kongresu.
Jak dodała, dyskusje na Kongresie mają uświadomić jego uczestniczkom, jak wiele mogą osiągnąć kobiety i jak duży potencjał jest marnowany. "Nie chcemy, żeby tak było. Czas to zmienić" - podkreśliła Warakomska.
Na Kongresie nie zabraknie niezwykle aktualnego obecnie tematu uchodźców. Wraz z Fundacją Ocalenie Kongres Kobiet organizuje zbiórkę rzeczy, których potrzebują osoby zmuszone do opuszczenia swoich domów. Zbierane będą m.in. wyprawki szkolne, ubrania dla dzieci (od noworodka do nastolatka, szczególnie rzeczy na zimę – mogą być używane, ale w dobrym stanie), zabawki (tylko w dobrym stanie, raczej nie pluszaki), rzeczy dla niemowląt (pieluchy, mokre chusteczki, oliwki, kaszki, butelki), środki czystości, ubrania dla dorosłych.
Kongres Kobiet zachęca do pomocy uchodźcom i przekonuje, że powinniśmy przyjmować ich, jeśli będą chcieli szukać schronienia w naszym kraju. "Wydaje nam się więcej niż żenujące to, co się teraz dzieje - ten rozkwit postaw ksenofobicznych. (...) To nie jest zgodne z etyką chrześcijańską, to nie jest zgodne z żadną etyką" - mówiła na poniedziałkowej konferencji prasowej Magdalena Środa, jedna z organizatorek Kongresu.
Ponieważ Kongres odbywa się gorącym okresie kampanii wyborczej, zorganizowana zostanie debata kandydatek do parlamentu pod hasłem "Jaka Polska dla kobiet?".
Ważnym tematem na tegorocznym Kongresie będą alimenty, a konkretnie - trudności z ich egzekwowaniem w Polsce. Organizatorki będą zbierać informacje o nieściągniętych alimentach od kobiet, które przyjadą na Kongres, by pokazać, jak wielka jest skala tego zjawiska. Porad w sprawie egzekwowania zaległych należności będą udzielać adwokatki i komorniczki.
Tegoroczny Kongres Kobiet odbywać się będzie Hali Widowiskowo-Sportowej Centralnego Ośrodka Sportu „Torwar”. Poprzednie kongresy organizowane były w Sali Kongresowej, która jest obecnie w remoncie.
Jak powiedziała Warakomska, zmiana miejsca oznacza również zmianę formuły. "To dla nas nowe doświadczenie po sześciu kongresach w Pałacu Kultury. Torwar ma jednak większe możliwości, nie tylko pod względem liczby uczestników. Będzie się więcej działo, jeśli chodzi o aktywność fizyczną. Będziemy promować, we współpracy z Centralnym Ośrodkiem Sportu, aktywny styl życia, będzie też dużo ciekawych wystąpień kobiet związanych ze światem sportu i nie tylko" - zapowiedziała Warakomska.
Udział w Kongresie Kobiet jest jak zawsze bezpłatny, ale warunkiem uczestnictwa jest rejestracja przez stronę https://www.kongreskobiet.pl/pl-PL/register-user/kongresy_kobiet/vii_kongres_kobiet/rejestracja. Rejestrować się można do ostatniej chwili. (PAP)