Hollande przestrzega przed fiaskiem konferencji klimatycznej w Paryżu

2015-09-07, 15:12  Polska Agencja Prasowa

Francuski prezydent Francois Hollande przestrzegł w poniedziałek przed ryzykiem fiaska konferencji klimatycznej w Paryżu zaplanowanej na grudzień.

Zdaniem Hollande'a trzeba więcej wysiłku ze strony negocjujących krajów niż pokazano podczas dotychczasowych bezowocnych negocjacji szczebla eksperckiego prowadzonych w Niemczech.

"Nie będzie porozumienia - zwłaszcza dlatego, że sprzeciwią się pewne kraje, kraje rozwijające się, kraje południa - o ile nie będzie mocnego zaangażowania finansowego" - powiedział Hollande na konferencji prasowej.

"Potrzebne jest wstępne porozumienie w sprawie finansowania, aby szefowie państw i rządów przybyli do Paryża mając pewność, że osiągniemy porozumienie" - dodał francuski przywódca.

Przy okazji szczytów klimatycznych uwypuklają się różnice między krajami rozwiniętymi i rozwijającymi się. Biedniejsze państwa naciskane przez te bogatsze argumentują, że nie mogą przyjmować ambitnych celów obniżania emisji gazów cieplarnianych, bo muszą nadrobić zapóźnienia gospodarcze w stosunku do rozwiniętego świata. Bogaci z kolei nie są skorzy do łożenia na fundusz umożliwiający krajom rozwijającym się obniżanie emisji.

Na konferencji paryskiej (COP21) przywódcy 195 państw mają podjąć próbę zawarcia ostatecznego globalnego porozumienia, by ograniczyć wzrost temperatury na Ziemi o dwa stopnie w porównaniu z epoką przedprzemysłową.

Negocjatorzy, którzy spotkali się w Bonn w ub. tygodniu, przyznali, że rozmowy zbyt wolno posuwają się do przodu i wciąż brak porozumienia w kluczowej sprawie podziału finansowego ciężaru walki z ociepleniem pomiędzy poszczególne kraje. Do podziału jest 100 mld euro rocznie zadeklarowane na szczycie w Kopenhadze w 2009 r.

"Do osiągnięcia celu mamy trzy miesiące. Francja (...) chce przyspieszenia" - powiedział Hollande.

Jeśli światowe negocjacje zakończą się sukcesem, w stolicy Francji zostanie zawarte w grudniu najbardziej ambitne porozumienie klimatyczne, które miałoby zacząć obowiązywać po 2020 roku i zastąpić protokół z Kioto. Społeczność międzynarodowa postawiła sobie za cel niedopuszczenie do tego, by średnia temperatura wzrosła tylko o 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej. W obecnym tempie świat zmierza w kierunku wzrostu temperatury o 4 stopnie pod koniec XXI wieku, co według większości naukowców może mieć niebezpieczne skutki.(PAP)

Kraj i świat

Pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu odbędą się 12 listopada

2015-11-05, 17:18

Wyślij do bliskich kartkę z życzeniami z okazji Święta Niepodległości

2015-11-05, 17:11
Cameron: przyczyną katastrofy rosyjskiego samolotu była zapewne bomba

Cameron: przyczyną katastrofy rosyjskiego samolotu była zapewne bomba

2015-11-05, 16:57
Zmarł Czesław Kiszczak, był szef MSW, odpowiedzialny za stan wojenny

Zmarł Czesław Kiszczak, był szef MSW, odpowiedzialny za stan wojenny

2015-11-05, 15:45

Kanclerz Merkel podziękowała premier Kopacz za dobrą współpracę

2015-11-05, 12:47

Szydło: w najbliższych dniach przedstawię skład rządu

2015-11-05, 12:32

Linie Kogalymavia wstrzymują loty wszystkich A321

2015-11-05, 11:04

15 listopada do Libanu udaje się polska misja ws. przesiedleń uchodźców

2015-11-05, 09:12

Kanclerz Merkel zaprosiła Beatę Szydło do Berlina

2015-11-04, 20:48

Wybuch silnika przyczyną katastrofy rosyjskiego airbusa

2015-11-04, 20:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę