Nielegalni imigranci złapani na pracy w Wielkiej Brytanii będą karani

2015-08-25, 08:16  Polska Agencja Prasowa

Nielegalni imigranci podejmujący w Wielkiej Brytanii pracę muszą się liczyć z karą pozbawienia wolności, a także z konfiskatą zarobionych pieniędzy - poinformował we wtorek rząd w Londynie. Brytyjskie władze chcą w ten sposób ograniczyć napływ uchodźców.

"Wszyscy, którzy myśleli, że Wielka Brytania postępuje łagodnie nie powinni mieć wątpliwości - jeśli jesteś tu nielegalnie, to podejmiemy kroki, aby uniemożliwić ci pracę, wynajęcie mieszkania, otwarcie konta w banku, czy prowadzenie samochodu" - podkreślił minister ds. imigracji James Brokenshire.

Wcześniej burmistrz miasta Calais na północy Francji Natacha Bouchart zwróciła uwagę, że nielegalnych imigrantów przyciąga m.in. szczodry system brytyjskiej pomocy społecznej. W Calais koczują tysiące uchodźców z nadzieją przedostania się na brytyjskie terytorium - przypomina agencja Reutera.

"Będziemy dalej walczyć i tworzyć system imigracyjny, który działa na rzecz Brytyjczyków i tych, którzy postępują według reguł" - dodał Brokenshire.

Rząd poinformował, że odpowiednie zmiany w przepisach zostaną zaprezentowane we wrześniu, kiedy parlament wznowi obrady po okresie wakacyjnym. Projekt zakłada, że nielegalny imigrant, który podejmie pracę będzie musiał się liczyć z karą pozbawienia wolności do sześciu miesięcy i grzywną. Zarobione pieniądze mają być konfiskowane. Karze pięciu lat więzienia podlegać będą natomiast pracodawcy, którzy świadomie zatrudnią osoby nielegalnie przebywające na terytorium Wielkiej Brytanii. (PAP)

Kraj i świat

Silne polityczne przesłanie papieża do kongresmenów

Silne polityczne przesłanie papieża do kongresmenów

2015-09-24, 16:09

Rzecznik rządu: premier oraz szefowie MSZ i MSW gotowi do spotkania z prezydentem

2015-09-24, 15:16
Ofiary śmiertelne podczas obchodów hadżdżu

Ofiary śmiertelne podczas obchodów hadżdżu

2015-09-24, 15:12

W piątek i sobotę zbiórka żywności "Podziel się Posiłkiem"

2015-09-24, 08:48

Siły zbrojne Syrii użyły rosyjskich samolotów bezzałogowych

2015-09-23, 21:38

Papież do biskupów USA o skandalu pedofilii

2015-09-23, 19:32

Szczyt UE poświęcony strategii ws. migracji i złagodzeniu sporów

2015-09-23, 19:25

Posłowie opowiadają się za mniejszymi obciążeniami dla powiatów

2015-09-23, 19:19

Ambasador Syrii: jeśli Rosja chce mieć bazę w Latakii, zgodzimy się

2015-09-23, 19:15

W zamachu w Somalii zginęły dwie osoby z polskim obywatelstwem

2015-09-23, 17:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę