Państwa koreańskie prowadzą rozmowy na temat rozwiązania konfliktu

2015-08-22, 13:40  Polska Agencja Prasowa

Przedstawiciele Korei Południowej i Korei Północnej rozpoczęli w sobotę przed południem czasu polskiego rozmowy na temat możliwości zażegnania ostatniego kryzysu, który może doprowadzić do konfliktu zbrojnego. To pierwsze tego typu spotkanie od prawie roku.

Rozmowy rozpoczęły się na krótko przed wygaśnięciem terminu ultimatum jaki wyznaczył komunistyczny reżim w Pjongjangu władzom w Seulu. Korea Północna domagała się od południowego sąsiada zaprzestania nadawania przez głosniki w pasie przygranicznym materiałów propagandowych. Pjongjang poinformował, że postawił w stan gotowości frontowe siły zbrojne i przygotowywał się na akcję wojskową w przypadku niezastosowania się do ultimatum.

Spotkanie odbywa się w przygranicznej wiosce Panmundżom na wspólnej granicy - potwierdziło południowokoreańskie ministerstwo ds. zjednoczenia narodowego. Nie podano jednak żadnych szczegółów dotyczących rozmów. Wcześniej władze w Seulu informowały, że w rozmowach wezmą udział wysocy rangą urzędnicy państwowi z obu państw.

W Pjongjangu na nadzwyczajnym posiedzeniu Centralnej Komisji Wojskowej Partii Pracy Korei w nocy z czwartku na piątek przywódca komunistycznego reżimu Kim Dzong Un rozkazał armii, by była "gotowa o każdej porze do działań zbrojnych" przeciw Korei Płd. - poinformowały oficjalne media. Północnokoreański przywódca zarządził też, że od godz. 17 czasu miejscowego (godz. 10.30 w Polsce) "wzdłuż linii frontu", czyli wzdłuż granicy z Koreą Płd., ma obowiązywać "quasi-stan wojny".

Oficjalna północnokoreańska agencja prasowa KCNA przekazała, że uczestnicy spotkania omówili sytuację i możliwe działania zbrojne wobec południowego sąsiada w przypadku, gdyby władze Korei Płd. nie zaprzestały nadawania przez głośniki usytuowane na granicy propagandowych komunikatów, wznowionych kilka dni temu po 11 latach przerwy.

Relacje między państwami koreańskimi pogorszyły się w ostatnim czasie po incydencie z początku sierpnia, w którym ciężko ranni zostali dwaj południowokoreańscy żołnierze. Władze w Seulu oskarżają wojska północnokoreańskie o podłożenie min, które raniły wojskowych na rutynowym patrolu.

Wzrastaniu napięcia na linii Pjongjang-Seul sprzyjają też rozpoczęte w poniedziałek tradycyjne manewry wojskowe, w których bierze udział kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy Korei Płd. i USA. Oba państwa koreańskie formalnie pozostają w stanie wojny, ponieważ konflikt zbrojny z lat 1950-1953 zakończył się rozejmem, a nie układem pokojowym. (PAP)

Kraj i świat

Premier Gruzji Garibaszwili podał się do dymisji

2015-12-23, 19:36

Prezydium KRS apeluje do prezydenta o niepodpisywanie noweli ustawy o TK

2015-12-23, 19:34
Błaszczak: obowiązkiem państwa jest dbanie o rodaków na całym świecie

Błaszczak: obowiązkiem państwa jest dbanie o rodaków na całym świecie

2015-12-23, 19:31
Senackie komisje za przyjęciem bez poprawek nowelizacji PiS w sprawie TK

Senackie komisje za przyjęciem bez poprawek nowelizacji PiS w sprawie TK

2015-12-23, 17:44

Franciszek laureatem Nagrody Karola Wielkiego 2016 roku

2015-12-23, 12:40

CBOS: ponad połowa Polaków ufa prezydentowi Andrzejowi Dudzie

2015-12-23, 11:56

Prokurator generalny i organizacje pozarządowe - krytycznie o noweli ws. TK

2015-12-23, 11:49

PO chce, by nowela ustawy o TK nie weszła w życie bez oceny Trybunału

2015-12-23, 11:48

PSL apeluje do prezydenta o konsultacje przed podjęciem decyzji ws. noweli TK

2015-12-23, 11:46

Kardynał Nycz o sensie świąt Bożego Narodzenia

2015-12-23, 11:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę