Zdaniem OPZZ, jest obawa, że referendum może oddalić przyjęcie ustawy ws. emerytur

2015-08-21, 18:24  Polska Agencja Prasowa

Mamy obawy, czy zwołanie referendum i wybory 25 października, nie oddalą w czasie uchwalenia obywatelskiego projektu ustawy, przewidującego możliwość przejścia na emeryturę osobom z co najmniej 35 lub 40-letnim stażem składkowym – powiedział szef OPZZ Jan Guz.

W czwartek prezydent Andrzej Duda oświadczył w telewizyjnym orędziu, że zwraca się do Senatu z wnioskiem, by w dniu wyborów 25 października poddać pod ogólnokrajowe referendum kwestie: zniesienia obowiązku szkolnego sześciolatków, obniżenia wieku emerytalnego i ochrony Lasów Państwowych. Poinformował też, że zdecydował się nie odwoływać referendum zarządzonego na dzień 6 września.

Podczas piątkowej wizyty w Opolu szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ) Jan Guz powiedział PAP, że kwestie wskazane przez prezydenta Dudę jako temat październikowego referendum to temat "wpisujący się w obszar aktywności związkowej”. Dodał, że szczególnie chodzi o kwestie obniżenia wieku emerytalnego.

„Towarzyszą nam jednak obawy, czy inicjatywa zwołania referendum wraz z wyborami nie oddali w czasie uchwalenia ustawy, że pracownicy zachowują prawo do emerytury po przepracowaniu określonego stażu” – powiedział PAP Guz.

Chodzi o obywatelski projekt ustawy przewidujący możliwość przejścia na emeryturę przez osoby z co najmniej 35-letnim (dla kobiet) lub 40-letnim (dla mężczyzn) stażem składkowym. „Wiemy, że wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się za tym, że to jest dobra propozycja. Parlament pracował nad tą inicjatywą 6 lat. Trzeba jak najszybciej ją wprowadzić i nasze obawy towarzyszą temu (...)” – mówił Guz.

Szef OPZZ na zwołanej w Opolu konferencji prasowej mówił, że był to również jeden z tematów piątkowej rozmowy ze związkowcami z Opolszczyzny. „Zastanawialiśmy się nad tym, jak najszybciej i w jaki sposób wdrożyć i przekonać parlament, by jeszcze w tej kadencji tę ustawę uchwalić” – mówił Guz i przekonywał, że "jest na to szansa".

Dodał, że wśród innych, podejmowanych obecnie przez OPZZ spraw jest likwidacja umów śmieciowych czy wdrożenia ustawy o Radzie Dialogu Społecznego. „OPZZ wraz z innymi związkami zawiesił swój udział w pracy Komisji Trójstronnej ze względu na to, że byliśmy lekceważeni, (…), że nie traktowano naszych wniosków poważnie. Dzisiaj, wraz z uchwaleniem i podpisaniem przez prezydenta ustawy o Radach Dialogu, uzyskujemy w skali centralnej, ale też w województwach (…) nowe narzędzia do aktywnego prowadzenia dialogu w zakładach, ale też w skali centralnej” – mówił szef OPZZ.

Wśród tych narzędzi wskazał np. na prawo do inicjatywy ustawodawczej czy rotacyjność funkcji przewodniczącego, która miałaby być obsadzana naprzemiennie przez związki, pracodawców i rząd.

Po konferencji prasowej Guz spotkał się z przedstawicielami pracowników Energetyki Cieplnej Opolszczyzny – spółki, w której ponad połowę udziałów ma miasto Opole. Od kilku miesięcy toczy się w niej spór między większościowym udziałowcem – czyli miastem Opole – a zarządem ECO i jej udziałowcem mniejszościowym, spółką E.ON. edis energia. W lipcu na wniosek miasta na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy ECO z rady nadzorczej spółki odwołano przedstawicieli załogi.

Guz jeszcze przed spotkaniem z pracownikami ECO zadeklarował im swoje wsparcie. Mówił, że z informacji, które docierają do OPZZ, wynika iż zostało prawo złamane dot. obecności pracowników w radzie nadzorczej. „Oczywiście zgodnie z ustawą kodeks handlowy (...) właściciel ma duże możliwości kształtowania składu nadzorczego, ale proszę zwrócić uwagę, że w całym cywilizowanym świecie włączenie załóg do współzarządzania odbywa się poprzez rady nadzorcze” – mówił.

Szef OPZZ dodał, że jego zdaniem prezydent Opola powinien doprowadzić do dialogu w tej sprawie „i podjęcia słusznych, zgodnych z prawem decyzji”. „Udział załogi w zarządzaniu musi być uwzględniony” - zastrzegł. (PAP)

Kraj i świat

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

2025-04-01, 08:25
Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

2025-03-31, 17:37
Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud. Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

„Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud." Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

2025-03-31, 17:17
Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

2025-03-29, 17:54
Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

2025-03-29, 11:12
MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

2025-03-28, 12:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę