Ukraina odgradza się od Rosji rowami i fortyfikacjami
Ukraina kontynuuje prace nad tzw. europejskim wałem - systemem zabezpieczeń i umocnień wzdłuż granicy z Rosją, z którą skonfliktowana jest w związku z trwającymi w Donbasie walkami ze wspieranymi przez Moskwę separatystami.
„Budujemy europejski wał, by Ukraina czuła się bezpiecznie, by każdy obywatel wiedział, że siły zbrojne i służba graniczna bronią ukraińskiego terytorium i że zrobiliśmy wszystko, by odgrodzić się od państwa agresora, jakim jest Federacja Rosyjska” – oświadczył premier Arsenij Jaceniuk w środę, na naradzie rządowej poświęconej zabezpieczaniu granicy z Rosją.
Ukraińska Państwowa Straż Graniczna poinformowała, że prace budowlane są obecnie prowadzone w obwodach czernihowskim i charkowskim. „Do dziś powstało 180 km rowów przeciwczołgowych, 546 km przegród fortyfikacyjnych, 39 km ogrodzenia z drutu kolczastego, 175 ziemianek i 897 okopów. Ustawiono także sześć wież obserwacyjnych” – relacjonował wiceszef straży Wasyl Serwatiuk.
Jeszcze w tym roku na granicy ukraińsko-rosyjskiej planowane jest powstanie dodatkowych 380 rowów przeciwczołgowych, 90 km ogrodzenia oraz 214 km dróg przy pasie przygranicznym. Straż Graniczna opowiada się także za rozszerzeniem europejskiego wału na granicę z należącym do Mołdawii separatystycznym Naddniestrzem, które zamieszkuje ludność rosyjskojęzyczna.
Umocnienia powstają również na linii między siłami rządowymi a dwiema separatystycznymi tzw. republikami ludowymi, doniecką i ługańską, na wschodzie kraju – informuje ministerstwo obrony w Kijowie. Ich długość wynosi 600 kilometrów.
„Żaden kraj po drugiej wojnie światowej nie zbudował tak ogromnych obiektów obronnych w czasie krótszym niż pół roku i to w warunkach trudnej sytuacji gospodarczej oraz działań bojowych” – powiedział doradca ministra obrony Ihor Melnyk, cytowany przez służby prasowe resortu.
Długość granicy lądowej między Ukrainą a Rosją wynosi 1974 kilometry, jednak władze w Kijowie nie kontrolują jej odcinków położonych w opanowanych przez separatystów częściach obwodów donieckiego i ługańskiego.
Realizację projektu pod nazwą europejski wał władze ukraińskie zapowiedziały we wrześniu ubiegłego roku. Pomysł budowy ogrodzenia na granicy między Ukrainą a Rosją wysunął ówczesny gubernator obwodu dniepropietrowskiego na wschodniej Ukrainie i jeden z najbogatszych obywateli kraju Ihor Kołomojski. Zaproponował on zbudowanie na granicy z Rosją metalowego ogrodzenia na wzór istniejącego między Izraelem a Autonomią Palestyńską.
Rząd w Kijowie przewiduje, że szereg umocnień na granicy powstanie w ciągu czterech lat. Premier Jaceniuk argumentował w ubiegłym roku, że nowoczesny system zabezpieczeń na granicy nie pozwoli na "swobodny przepływ terrorystów z Rosji" i wzmocni pozycje Ukraińców w staraniach o likwidację ruchu wizowego z państwami UE. (PAP)