Początek fiesty św.Fermina w Pampelunie
W Pampelunie w północnej Hiszpanii rozpoczęła się w sobotę 9-dniowa fiesta św.Fermina, jednego z patronów Nawarry, której codziennie towarzyszy gonitwa byków.
Fiesta rozpoczęła się w sobotę 6 lipca w południe tradycyjnym wystrzałem z racy z balkonu ratusza w udekorowanym na biało i czerwono mieście.
Setki ubranych na biało młodych ludzi biorą udział w gonitwie, której 848,6-metrowa trasa prowadzi wąskimi uliczkami Starego Miasta na odcinku zakończonym areną. Tam zwierzęta giną później z rąk torreadorów.
Od 1911 roku, gdy rozpoczęto prowadzenie statystyk, w biegach z bykami poniosło śmierć 15 osób. Ostatnią ofiarą śmiertelną był 27-letni Hiszpan Daniel Jimeno Romero, który 10 lipca 2009 r. został ugodzony przez byka w szyję.
W ubiegłym roku fiestę oglądało ponad półtora miliona ludzi, w 200 tysięcy mieszkańców Pampeluny.
Święto ku czci św. Fermina rozsławił amerykański pisarz Ernest Hemingway w swojej powieści "Słońce też wschodzi". (PAP)
jo/ drag/