Policja w Tajlandii: zamachowiec wciąż poszukiwany, nie działał sam

2015-08-19, 08:30  Polska Agencja Prasowa

Trwają poszukiwania mężczyzny, który w poniedziałek dokonał zamachu bombowego w hinduistycznej świątyni w centrum Bangkoku; zginęło 20 osób, a ponad 100 zostało rannych. Według tajlandzkiej policji zamachowiec nie działał sam.

"Na pewno nie działał sam. To jest siatka" - powiedział w środę komendant główny policji Somyot Poompanmoung.

Na podstawie nagrania z monitoringu śledczy uważają, że bombę zdetonował młody mężczyzna w żółtym t-shircie. Podejrzanego widziano, jak z plecakiem wchodził na teren świątyni Erawan, a wychodził już bez niego.

Policja udostępniła zdjęcia mężczyzny z plecakiem i bez i zwróciła się do opinii publicznej z apelem o wszelkie informacje na temat podejrzanego.

Jak informuje portal BBC News, świątynia Erawan została już otwarta. Do tej pory żadna organizacja nie przyznała się do zamachu. Władze nie obarczyły też na razie żadnej grupy odpowiedzialnością za atak bombowy, który ich zdaniem miał zaszkodzić gospodarce. Według dowódcy armii generała Udomdeja Sitabutra nie przypomina on pod względem taktyki ataków separatystów z południa Tajlandii.

Tymczasem we wtorek miał miejsce inny incydent; ładunek wybuchowy został rzucony na nabrzeżu w Bangkoku. Nikt nie został ranny, ale władze nie wykluczyły, że incydenty mogą być powiązane.

W 2014 roku drastycznie spadła liczba turystów w Tajlandii z powodu wielomiesięcznych protestów antyrządowych, a następnie zamachu stanu; turystyka generuje ok. 10 proc. PKB Tajlandii. (PAP)

Kraj i świat

Parlament Grecji przyjął program pomocowy, m.in. głosami opozycji

2015-08-14, 10:29

W Warszawie przedstawiciele Ruchu Kukiza zachęcali do udziału w referendum

2015-08-13, 19:55

Fidel Castro: Kuba oczekuje od USA milionowych odszkodowań

2015-08-13, 17:59

Szef MSW Bawarii: w tym roku będzie ponad 600 tys. uchodźców

2015-08-13, 17:57
Duda: będę zabiegał o większą obecność sił NATO w Polsce

Duda: będę zabiegał o większą obecność sił NATO w Polsce

2015-08-13, 17:50
Sprawa zadośćuczynienia dla Boguckiego wraca do I instancji

Sprawa zadośćuczynienia dla Boguckiego wraca do I instancji

2015-08-13, 17:48

Premier Rosji: pięć nowych krajów objętych embargiem spożywczym

2015-08-13, 16:25

Władze szwecji: nożownikowi z IKEI groziła deportacja

2015-08-13, 16:22

Prokuratura Szwecji: część zarzutów przeciwko Assange owi przedawniona

2015-08-13, 16:19

PO w poniedziałek rozpocznie kampanię referendalną

2015-08-13, 16:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę