Papież chciał polecieć na Lampedusę rejsowym samolotem

2013-07-06, 10:30  Polska Agencja Prasowa/Sylwia Wysocka

Papież Franciszek był tak zdeterminowany, by jego poniedziałkowa podróż na włoską wyspę Lampedusa była jak najskromniejsza, że poprosił współpracowników, by zarezerwowali 4 miejsca w rejsowym samolocie linii Alitalia - podała włoska edycja Huffington Post.

Ostatecznie, twierdzi portal, przekonano jednak papieża do tego, by zgodził się polecieć włoskim samolotem rządowym.

Żadnego czerwonego dywanu na płycie lotniska, żadnego ceremoniału i oficjalnego powitania - tak Franciszek zaplanował pierwszą podróż w swym pontyfikacie. Na jej cel wybrał wyspę na Morzu Śródziemnym, która od lat jest miejscem poważnego kryzysu humanitarnego i wielu tragedii.

Na Lampedusę przypływają tysiące uchodźców z Afryki. Setki giną w drodze do Włoch. Papież, jak wyjaśniono w Watykanie, jedzie tam, by oddać hołd zmarłym, modlić się za nich i apelować o pomoc dla uciekinierów.

Dlatego Franciszek polecił, by zrezygnowano z wszelkiej uroczystej oprawy tej wizyty. Jego życzeniem było również to, aby nie towarzyszył mu liczny orszak współpracowników czy kościelnych hierarchów, a tym bardziej polityków.

Cztery miejsca w rejsowym samolocie wystarczą – uznał papież. Portal podkreśla, że decyzję tę podjął nie zdając sobie sprawy, że ten prosty gest wywołałby poważne perturbacje dyplomatyczno-instytucjonane między Watykanem a państwem włoskim i naruszyłby zasady regulujące organizację papieskich podróży.

W ciągu kilku godzin jednak zdołano przekonać Franciszka, by zgodził się polecieć zaoferowanym mu samolotem rządowym. I to jest jego jedyne, jak się zauważa, ustępstwo wobec państwa włoskiego przy okazji tej podróży. (PAP)

Kraj i świat

Zatrzymano podejrzanego o wywołanie fałszywych alarmów

2013-06-25, 19:08

Rada Pracowników TVP apeluje do premiera

2013-06-25, 16:38

Zakłady karne w Łódzkiem oszczędzają dzięki segregacji śmieci

2013-06-25, 16:36

Jesienią dalszy ciąg negocjacji akcesyjnych UE z Turcją

2013-06-25, 15:43

Zatrzymania w Ankarze

2013-06-25, 15:39

Katar/ Emir przekazuje władzę swojemu synowi

2013-06-25, 08:58

Rozpoczęły się konsultacje prezydenta z klubami ws. sądów

2013-06-25, 08:52

Tusk: musimy udowodnić, że zależy nam na Elblągu

2013-06-25, 08:27

Nowatorskie projekty szczecińskich naukowców

2013-06-25, 08:26

Seria zamachów bombowych w Bagdadzie, dziesiątki zabitych

2013-06-25, 08:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę