Historyczna podróż Kerry'ego na Kubę

2015-08-14, 17:45  Polska Agencja Prasowa
Ceremonia wciągnięcia amerykańskiej flagi przed ambasadą USA przy reprezentacyjnym bulwarze nadmorskim w Hawanie. Fot.PAP/EPA/ALEJANDRO ERNESTO

Ceremonia wciągnięcia amerykańskiej flagi przed ambasadą USA przy reprezentacyjnym bulwarze nadmorskim w Hawanie. Fot.PAP/EPA/ALEJANDRO ERNESTO

Sekretarz stanu USA John Kerry przybył w piątek do Hawany z "historyczną wizytą", jak określają ją światowe media. W 54 lata po zerwaniu stosunków między obu krajami przewodniczył ceremonii wciągnięcia przed ambasadą USA amerykańskiej flagi.

Przemawiając podczas tej uroczystości Kerry podkreślił, że Kubańczykom najlepiej służyłaby prawdziwa demokracja, w której "ludzie mają swobodę wyboru swoich przywódców, wyrażania idei i praktykowania wiary". Zaznaczył zarazem, że to Kubańczycy będą kształtować przyszłość swego kraju, a jednocześnie wezwał rząd kubański do realizowania międzynarodowych zobowiązań dotyczących praw człowieka. Podkreślił, że Stany Zjednoczone pozostaną "championem demokratycznych zasad i reform".

Wciągnięcia flagi USA dokonali ci sami trzej amerykańscy marines (żołnierze korpusu piechoty morskiej), którzy opuszczali ją w 1961 roku. Siedziba amerykańskiej reprezentacji dyplomatycznej znajduje się przy słynnym Maleconie, reprezentacyjnym bulwarze nadmorskim stolicy Kuby.

Kerry jest pierwszym od 70 lat szefem Departamentu Stanu, który przybył na Kubę w celu dokonania formalnego otwarcia ambasady swego kraju. Zaczęła ona ponownie funkcjonować 20 lipca, w osiem miesięcy po tym, gdy prezydenci Barack Obama i Raul Castro ogłosili, iż oba kraje postanowiły zapoczątkować wzajemne zbliżenie.

Kerry składa wizytę na Kubie w sytuacji, gdy oba kraje podejmują wysiłki zmierzające do pojednania po trwającym pół wieku okresie wrogości.

Program 10-godzinnej wizyty Kerry ego w Hawanie obejmuje m.in. spotkanie ze szwajcarskim ministrem spraw zagranicznych Didierem Burkhalterem, zaproszonym na ceremonię wciągnięcia flagi. Szef dyplomacji USA pragnął podziękować swemu szwajcarskiemu koledze za obronę interesów Stanów Zjednoczonych na wyspie; tej dyplomatycznej roli Szwajcaria podjęła się po zerwaniu w 1961 roku stosunków między Waszyngtonem a Hawaną.

Przewidziano także spotkanie Kerry ego z kubańskim kardynałem Jaime Ortegą, najwyższym dostojnikiem kościelnym na Kubie, i z kubańskim ministrem spraw zagranicznych Bruno Rodriguezem.

Wśród zaproszonych na uroczystość wciągnięcia flagi nie było przedstawicieli kubańskiej opozycji. Dysydenci zostali zaproszeni przez Amerykanów na drugą, "prywatną", jak to określają agencje, uroczystość wciągnięcia flagi USA, również pod przewodnictwem Kerry ego.

Amerykański sekretarz stanu powróci do USA w piątek wieczorem czasu miejscowego. Przed odlotem zamierza odbyć spacer ulicami Hawany, aby - jak to określił - mieć kontakt z kubańskimi realiami. (PAP)

Kraj i świat

OBWE: znaczne pogorszenie sytuacji w Donbasie

2015-07-02, 13:00

Grecja-sondaż wskazuje na przewagę zwolenników porozumienia

2015-07-02, 12:54

W Tunezji zatrzymano 12 osób podejrzanych o atak terrorystyczny w Susie

2015-07-02, 11:49

Warufakis: w razie "tak" w referendum możliwa jest dymisja rządu

2015-07-02, 10:12

Prezydent Komorowski z wizytą we Lwowie

2015-07-02, 10:07

Zatonął prom ze 173 osobami; co najmniej 36 z nich nie żyje

2015-07-02, 10:05

Fala upałów przetacza się przez Europę

2015-07-02, 08:13

Obama apeluje do Kongresu o zniesienie embarga wobec Kuby

2015-07-01, 19:10

Hollande chce zawarcia porozumienia z Grecją przed referendum

2015-07-01, 19:09

Holenderski projekt raportu ws. katastrofy Boeinga 777 na Ukrainie

2015-07-01, 18:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę