Ok. 20 kąpielisk, głównie w Trójmieście, zamkniętych przez sinice

2015-08-12, 16:41  Polska Agencja Prasowa

Około 20 kąpielisk, głównie w Trójmieście, ale też na Półwyspie Helskim zostało zamkniętych z powodu zakwitu sinic. Od strony Zatok Gdańskiej i Puckiej nie można się kąpać od Rewy po Gdańsk Sobieszewo oraz w Juracie, Jastarni i w Kuźnicy na Półwyspie Helskim.

Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (WSSE) w Gdańsku, Anna Obuchowska poinformowała w środę PAP, że "sytuacja jest dość trudna, a kąpieliska zostały zamknięte w całym pasie nad Zatoką Pucką i Zatoką Gdańską, począwszy od Rewy aż do Gdańska Sobieszewa". Podała, że zostały też zamknięte kąpieliska nad otwartym morzem, na Półwyspie Helskim od Kuźnicy aż do Juraty.

Jak podaje WSSE, zamknięte są wszystkie kąpieliska w Gdyni, Sopocie i w Gdańsku.

Poinformowała, że można się kapać w pasie od Władysławowa w stronę Dębek, w Pucku, na Helu oraz na Mierzei Wiślanej, od Mikoszewa do Krynicy Morskiej.

Zwróciła uwagę, że tegoroczny zakwit sinic jest wyjątkowo obfity. "Tak oceniają ratownicy i inspektorzy sanitarni i mówią, że woda przypomina bardzo gęstą zupę" - dodała. Oceniła, że "glony mogą pozostać na kąpieliskach tak długo, jak długo będzie się utrzymywać ładna pogoda i dopóki nie zmieni się ani falowanie ani kierunek wiatru". Niewykluczone, że sinice utrzymają się do najbliższego poniedziałku.

Powiedziała, że pierwsze kąpieliska z powodu zakwitu sinic zaczęto zamykać w miniony poniedziałek po południu i do tej pory liczba zamykanych miejsc się zwiększa. "W środę doszły kąpieliska nad otwartym morzem i w Gdańsku Sobieszewie" - dodała.

Kąpiel w wodzie z sinicami nie tylko nie jest przyjemna, ale może być też niebezpieczna dla zdrowia. Obuchowska przypomina, że zalecany jest absolutny zakaz wchodzenia do takiej wody, bo obfity zakwit sinic może spowodować niekorzystne reakcje organizmu. "Na skórze może się pojawić wysypka, zaczerwienienie spojówek" - tłumaczy. W przypadku połknięcia takiej wody mogą wystąpić dolegliwości ze strony układu pokarmowego, jak biegunka, wymioty i bóle brzucha.

Jak podaje w swoim komunikacie organizacja ekologiczna WWF Polska, zakwit sinic jest zjawiskiem naturalnym, jednak skala tego zjawiska w wodach Bałtyku z roku na rok jest coraz większa. Ich zakwit zależy od stężenia składników organicznych (biogenów) - związków azotu i fosforu - w wodzie. Kiedy zdarza się za często i sinic jest bardzo dużo, może prowadzić do zamierania życia w morzu. Natomiast rozkład obumarłych sinic pochłania dużo tlenu. To najczęściej z jego braku giną ryby i inne morskie organizmy. Zakwit sinic jest przejawem procesu eutrofizacji wody (wzbogacania wody w substancje pokarmowe, głównie w związki azotu i fosforu). Komisja Helsińska uznaje eutrofizację za główne zagrożenie dla Morza Bałtyckiego, w którym już obecnie można znaleźć wymarłe obszary nazywane "pustyniami tlenowymi".

Jak tłumaczy Anna Sosnowska z WWF Polska, "w zlewisku Bałtyku żyje coraz więcej ludzi, nastąpił rozwój rolnictwa i przemysłu". Szacuje się, że aż 80 procent azotanów i fosforanów spływa do Bałtyku z lądu i w większości pochodzi dziś z rolnictwa, stosującego duże ilości nawozów. Pozostałe 20 procent trafia do wody z powietrza, gdzie pojawia się w rezultacie spalania paliw kopalnych. Polska zobowiązała się do ograniczenia swojego wpływu na eutrofizację Bałtyku. Niestety proces upowszechnienia dobrych praktyk w rolnictwie jest jeszcze niewystarczający, a działania inwestycyjne silnie ograniczają naturalny charakter rzecznych dolin.(PAP)

Kraj i świat

Obama i Franciszek o konieczności ochrony środowiska

Obama i Franciszek o konieczności ochrony środowiska

2015-09-23, 17:40

Wojewodowie pytają samorządy o gotowość przyjęcia uchodźców

2015-09-23, 17:39

Rosja planuje drugą dużą bazę przy granicy z Ukrainą

2015-09-23, 17:38

Prezydent chce się spotkać z szefową MSW; Kopacz: odpowiednią formułą Rada Gabinetowa

2015-09-23, 17:37

Komisja zdrowia za zniesieniem ubezpieczeń więziennej służby zdrowia

2015-09-23, 17:33

Prezydent Czech krytykuje Polskę za głosowanie ws. kwot uchodźców

2015-09-23, 16:31

Siemoniak: ustalenia dot. uchodźców odpowiadają naszym oczekiwaniom

2015-09-23, 16:30

Juncker oczekuje, że wszyscy zastosują się do decyzji UE ws. uchodźców

2015-09-23, 16:29

NSZZ Solidarność zawiadamia prokuraturę ws. rozporządzenia MZ

2015-09-23, 16:28

KE dokłada 1,7 mld euro na kryzys migracyjny i wszczyna postępowania

2015-09-23, 15:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę