Miller: zrobiliśmy dziś mały krok dla SLD, ale wielki dla lewicy
Zrobiliśmy dziś mały krok dla SLD, ale wielki dla zjednoczenia lewicy w Polsce - oświadczył w sobotę szef SLD Leszek Miller po posiedzeniu Rady Krajowej Sojuszu. Władze SLD i Twojego Ruchu podjęły w sobotę decyzję, że wystartują w wyborach w koalicji.
"Sojusz na swojej radzie przyjął geografię polityczną podziału list wyborczych, zatwierdził tzw. jedynki dotyczące kandydatów SLD, jednocześnie wskazał te okręgi wyborcze, które oddajemy do dyspozycji naszych koalicjantów" - powiedział Miller.
Na konferencji poinformowano m.in. o tym, że listę gdyńską otworzy szef SLD Leszek Miller, gdańską - wiceszefowa Sojuszu Joanna Senyszyn. Szef mazowieckiego SLD Włodzimierz Czarzasty będzie "jedynką" w Płocku, rzecznik Sojuszu Dariusz Joński - w Łodzi, wiceszefowa Sojuszu Paulina Piechna-Więckiewicz - w Płocku, a sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski - w Bydgoszczy.
Poinformowano również, że koalicyjny komitet wyborczy będzie nosił nazwę Zjednoczona Lewica plus nazwy partnerów partyjnych, którzy w skład koalicji wejdą.
Według Millera, Sojusz przyjął również w sobotę uchwałę o tym, że jego celem jest walka z nierównościami społecznymi. "Pamiętamy, jak pogardliwie zabrzmiały okrzyki posłów Platformy Obywatelskiej w momencie, w którym prezydent Andrzej Duda powiedział o głodujących dzieciach. To jest niestety fakt. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, około 400-450 tys. dzieci w Polsce głoduje" - mówił Miller.
Jak dodał, to hańba dla współczesnego państwa polskiego. "I ci, którzy z tego szydzą, ci, którzy tego nie zauważają, próbują mówić o tym w pogardliwy sposób, nie nadają się do pełnienia żadnych funkcji publicznych" - ocenił.
"Będziemy zatem w naszym programie akcentować przede wszystkim kwestie społeczne, kwestie socjalne. Bo dzisiaj nie jest tak, że nie ma bezpieczeństwa militarnego. Dzisiaj w Polsce nie ma bezpieczeństwa socjalnego i społecznego. I będziemy dążyć do tego jako Zjednoczona Lewica, żeby jak najwięcej Polaków czuło się socjalnie i społecznie bezpiecznie" - podkreślił Miller. (PAP)