Komorowski: starałem się iść drogą zgody i dialogu

2015-08-04, 21:20  Polska Agencja Prasowa

Sprawując urząd prezydenta, starałem się iść drogą zgody, dialogu i kompromisu - mówił we wtorek Bronisław Komorowski, podsumowując swoją 5-letnią kadencję. Jak zaznaczył, istotnym zadaniem na przyszłość pozostaje umacnianie bezpieczeństwa Polski w niebezpiecznym świecie.

Wystąpieniem transmitowanym przez telewizje prezydent pożegnał się z Polakami, dziękując za zaufanie. Podsumował też swoje dokonania. Poza kwestiami bezpieczeństwa, w tym podwyższeniu finansowania armii do 2 proc. PKB, wspominał też o polityce prorodzinnej oraz przywróceniu dialogu społecznego. Zachęcał również do udziału we wrześniowym referendum oraz październikowych wyborach parlamentarnych.

"Dobiega końca czas mojej prezydentury. Pragnę podziękować wszystkim, którzy pięć lat temu na mnie głosowali i tym, którzy poparli mnie w czasie ostatnich wyborów. Było nas wiele milionów" - powiedział Komorowski. Dziękował również za "okazane zaufanie, za wspólne przekonanie, że Polska potrzebuje stabilności i przewidywalność w polityce i w gospodarce" i "za zrozumienie roli dialogu i kompromisu jako metody gwarantującej rozwój i funkcjonowanie państwa".

"Sprawując urząd prezydenta - mówił Bronisław Komorowski - starałem się iść drogą zgody, dialogu i kompromisu; wszystkim, którzy chcieli podążać tą samą drogą, raz jeszcze z całego serca dziękuję". Jak podkreślił, cieszy się, że jego służba Polsce na stanowisku prezydenta mogła zakończyć się podpisaniem ustawy o przywróceniu dialogu społecznego przerwanego 2 lata temu. "Jestem bowiem przekonany, że fundamentem dalszego rozwoju wolnej Polski jest właśnie dialog prowadzony pomiędzy obywatelami, pomiędzy ludźmi i strukturami. Dialog, który łączy ludzi o odrębnych, a często i sprzecznych interesach czy dążeniach. Bez dialogu trudno jest o porozumienie, trudno jest o kompromis, a bez zdolności do zawierania kompromisu nie ma dobrej demokracji" - mówił ustępujący prezydent.

Przypomniał, że na początku swojej prezydentury "ofertę współpracy w sprawach najważniejszych dla Polski skierował do wszystkich sił parlamentarnych m.in. zapraszając do Rady Bezpieczeństwa Narodowego opozycję". "Nie wszyscy ofertę przyjęli" - mówił.

"Tym niemniej to właśnie w obszarze bezpieczeństwa i obrony udało się uzyskać bardzo wiele. To nie tylko wzmocnienie wschodniej flanki NATO w obliczu zagrożenia na Wschodzie, ale także przyspieszenie procesów modernizacji technicznej armii polskiej. Temu ma służyć przywrócenie finansowania wojska na poziomie 2 proc. PKB. Bo w dalszym ciągu istotnym zadaniem jest i będzie dalsze umacnianie naszego bezpieczeństwa w niebezpiecznym świecie w niestabilnym regionie" - zaznaczył Komorowski.

"Wiem, że szerokie zrozumienie i szeroką akceptację zyskała polityka prorodzinna mająca na celu przełamanie kryzysu demograficznego. Udało się zbudować naprawdę dobry klimat dla rodziny. Trzeba iść tą drogą dalej" - dodał.

Mówił też o swojej aktywności międzynarodowej. Jak ocenił, intensywna polityka zagraniczna była szansą na wykorzystanie bezprecedensowego osiągnięcia Polski, jakim był i jest stały wzrost gospodarczy, i to mimo kryzysu gospodarki świata zachodniego. Dlatego - wskazywał - tak ważne są dalsze działania wzmacniające konkurencyjność i innowacyjność polskiej gospodarki.

"Przez te pięć lat prezydentury miałem naprawdę ogromną satysfakcję, reprezentując Polskę wobec nieomal całego świata. Kilkaset wizyt zagranicznych w Polsce i moich wizyt w innych krajach to była świetna okazja do przeżywania dumy z polskich osiągnięć. Dumy z faktu, że świat zewnętrzny postrzega nas jako naród, jako państwo ogromnych sukcesów, sukcesów politycznych, gospodarczych, kulturalnych i sportowych" - powiedział ustępujący prezydent.

Jak dodał, "początki były naprawdę bardzo trudne". "Po katastrofie smoleńskiej emocje sięgały zenitu. Pomimo tego udało się szybko ustabilizować państwo poprzez mianowanie nowych dowódców armii, nowego szefa banku centralnego i wielu szefów innych instytucji centralnych" - wspominał Komorowski.

Prezydent przypomniał też, że niedługo czekają nas referendum i wybory parlamentarne. "Zachęcam do aktywności, do wzięcia udziału i w referendum, i w wyborach. To od nas zależy jakość polskiej demokracji, od nas zależy, czy następne 25 lat polskiej wolności będzie równie dobre" - przekonywał.

Prezydent zakończy swoją kadencję w czwartek. Tego dnia zaprzysiężony zostanie nowy prezydent - Andrzej Duda. Duda pokonał Komorowskiego w II turze wyborów prezydenckich, zdobywając 51,55 proc. głosów. (PAP)

Kraj i świat

Papież Franciszek otworzył w Wigilię Drzwi Święte inaugurując Rok Święty w Kościele

Papież Franciszek otworzył w Wigilię Drzwi Święte inaugurując Rok Święty w Kościele

2024-12-25, 10:19
Europoseł Daniel Obajtek złożył dwa wnioski do prokuratury ws. działań obecnego zarządu Orlenu

Europoseł Daniel Obajtek złożył dwa wnioski do prokuratury ws. działań obecnego zarządu Orlenu

2024-12-23, 20:54
MON wyda 17 miliardów złotych na dozbrojenie armii. Ogłoszono podpisane umowy

MON wyda 17 miliardów złotych na dozbrojenie armii. Ogłoszono podpisane umowy

2024-12-23, 19:12
Orlen pozwał byłych członków zarządu. Mieli robić prywatne zakupy za pieniądze firmy

Orlen pozwał byłych członków zarządu. Mieli robić prywatne zakupy za pieniądze firmy

2024-12-23, 13:43
RPO: Ksiądz Michał O. nie był torturowany, ale doszło do niehumanitarnego traktowania

RPO: Ksiądz Michał O. nie był torturowany, ale doszło do niehumanitarnego traktowania

2024-12-23, 11:02
Kilkudziesięciu Ocalałych przyjedzie na obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz

Kilkudziesięciu Ocalałych przyjedzie na obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz

2024-12-22, 13:33
Niemcy: Ofiary śmiertelne ataku w Magdeburgu to 9-letnie dziecko i cztery kobiety

Niemcy: Ofiary śmiertelne ataku w Magdeburgu to 9-letnie dziecko i cztery kobiety

2024-12-22, 11:31
Niemieckie media o sprawcy masakry na jarmarku: Lekarz psychiatra, pracuje w szpitalu - AKTUALIZACJA [zdjęcia]

Niemieckie media o sprawcy masakry na jarmarku: Lekarz psychiatra, pracuje w szpitalu - AKTUALIZACJA [zdjęcia]

2024-12-21, 09:11
Bild: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: to był atak

„Bild”: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: „to był atak”

2024-12-20, 20:58
Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

2024-12-20, 12:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę