73 lata temu w Auschwitz: pierwsza ucieczka, pierwsza śmierć

2013-07-05, 08:40  Polska Agencja Prasowa

Polak Tadeusz Wiejowski był pierwszym więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, który z niego uciekł. Niemcy za karę przeprowadzili apel, podczas którego zmarł polski Żyd Dawid Wongczewski i stał się pierwszą ofiarą obozu. W sobotę przypada 73. rocznica tych wydarzeń.

Wiejowski pochodził z Kołaczyc. Był szewcem. Do obozu został deportowany w pierwszym transporcie polskich więźniów, który do Auschwitz dotarł 14 czerwca 1940 roku z więzienia w Tarnowie. Wraz z nadejściem transportu zaczął funkcjonować obóz.

Tadeusz Wiejowski otrzymał numer 220. Zbiegł 6 lipca 1940 roku. Pomogli mu polscy robotnicy cywilni, którzy pracowali jako elektrycy w niemieckiej firmie: Bolesław Bicz, Emil Kowalowski, Stanisław Mrzygłód, Józef Muszyński i Józef Patek. Czterech z nich było członkami Związku Walki Zbrojnej.

Uciekinier, przebrany w robocze ubranie jednego z elektryków, wyszedł w ich towarzystwie na zewnątrz. Otrzymał od nich prowiant i pieniądze. Towarowym pociągiem wydostał się poza okolice obozu.

Po wykryciu ucieczki Niemcy zarządzili karny apel. Rozpoczął się o godz. 18.00 w dniu ucieczki Wiejowskiego i trwał nieprzerwanie przez 19 godzin. To najdłuższy apel w historii obozu. Niemcy przez całą noc chodzili między szeregami więźniów bijąc ich i kopiąc. Po raz pierwszy wymierzono również publiczną karę chłosty.

W "stójce" uczestniczyli wszyscy więźniowie obozu, których było wówczas 1311. Wśród nich był polski Żyd Dawid Wongczewski. Do Auschwitz trafił w drugim transporcie, 20 czerwca, z więzienia w Wiśniczu Nowym. Miał ślady wyjątkowo okrutnego katowania. Po przywiezieniu od razu trafił do obozowego szpitala. Nie przeżył apelu. Zmarł w nocy z 6 na 7 lipca. Stał się pierwszą ofiarą Niemców w Auschwitz.

Obozowe gestapo przeprowadziło drobiazgowe śledztwo. Aresztowali polskich robotników, którzy pomogli uciekinierowi. Trafili do obozu. Poddano ich okrutnemu śledztwu. Pierwotnie zostali skazani na śmierć, ale Niemcy zamienili ostatecznie karę na chłostę i osadzenie w Auschwitz. Obóz przeżył tylko Bolesław Bicz. Zmarł tuż po wojnie.

Więźniów podejrzanych o udzielenie pomocy w ucieczce Niemcy przewieźli karnym transportem do obozu Flossenbuerg.

Tadeusz Wiejowski przez ponad rok ukrywał się w rodzinnych Kołaczycach. Jesienią 1941 roku został zatrzymany i osadzony w więzieniu w Jaśle. Jeszcze w tym roku został rozstrzelany w jednym z nieczynnych szybów naftowych koło Jasła.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. (PAP)

Kraj i świat

KE może wysłać swoich ekspertów na granicę Hiszpanii z Gibraltarem

2013-08-08, 18:18

KRRiT: kanały za darmo także w telewizji internetowej

2013-08-08, 18:17

PBS: tylko co piąty Polak wie, kto jest właścicielem publicznych szpitali

2013-08-08, 18:16

PO: głosowanie korespondencyjne dla wszystkich wyborców

2013-08-08, 18:15

Upamiętniono ofiary wojny rosyjsko-gruzińskiej z 2008 roku

2013-08-08, 18:13

CBOS: popieramy seks przed ślubem; potępiamy korupcję

2013-08-08, 18:12

Zaginęli podczas wojny, po 40 latach odnaleziono ich w dżungli

2013-08-08, 18:11

Odnaleziono ciało 14-latka porwanego przez nurt Warty

2013-08-08, 18:10

NPW: biegli zakończyli prace i opuścili już Smoleńsk

2013-08-08, 18:09

RPO: dialog z PG ws. Blidy na razie wyczerpany

2013-08-08, 18:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę