Rosja zawetowała rezolucję ONZ o trybunale ws. malezyjskiego boeinga

2015-07-29, 22:03  Polska Agencja Prasowa

Rosja zawetowała w środę projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ o utworzeniu międzynarodowego trybunału ds. katastrofy malezyjskiego boeinga na wschodniej Ukrainie. W lipcu ubiegłego roku zginęło w niej 298 osób. Dwie trzecie ofiar to Holendrzy.

Za dokumentem, który przedstawiła Malezja, zagłosowało 11 z 15 członków Rady Bezpieczeństwa. Jednak Rosja, stały członek Rady, skorzystała z prawa weta. Chiny, Angola i Wenezuela wstrzymały się od głosu.

Przed głosowaniem 15 członków RB ONZ minutą ciszy uczciło pamięć ofiar katastrofy.

Trybunał miał się zająć ściganiem winnych katastrofy samolotu Boeing 777, do której doszło w lipcu roku 2014 nad terenami wschodniej Ukrainy, znajdującymi się pod kontrolą prorosyjskich separatystów.

Inicjatywę Malezji powołania trybunału poparły władze Australii, Holandii, Belgii i Ukrainy; sprzeciwiła się jej Rosja, która wniosła własny projekt.

Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Witalij Czurkin, wyjaśniając przyczyny weta, tłumaczył, że projekt rezolucji ONZ jest "pozbawiony jakiejkolwiek podstawy prawnej i precedensowej".

Wyraził opinię, że decyzja Rosji zawetowania rezolucji "nie ma nic wspólnego z promowaniem bezkarności".

Czurkin podkreślił, że wypadek nie może być określany jako zagrożenie dla pokoju międzynarodowego i bezpieczeństwa. Przypomniał, że zniszczenie w 2001 roku rosyjskiego samolotu przez ukraińskie siły powietrzne nie doprowadziło do utworzenia trybunału.

Dyplomata zadeklarował, że Rosja jest gotowa współpracować w śledztwie ustalającym przyczyny katastrofy malezyjskiego samolotu.

Malezyjski minister transportu Liow Tiong Lai powiedział po głosowaniu, że jest ono "niebezpiecznym przesłaniem bezkarności dla sprawcy tej ohydnej zbrodni".

Ambasador USA w ONZ Samantha Power zapewniła, że "weto nie będzie stać na drodze ścigania i ukarania tej okrutnej zbrodni."

"Wysiłki, by odmówić sprawiedliwości, jedynie intensyfikują ból rodzin ofiar, które tyle przeszły - więcej niż ktokolwiek z nas może pojąć" - powiedziała. "To jest efekt dzisiejszego weta Rosji" - podkreśliła.

Wciąż brak oficjalnych ustaleń, kto zestrzelił samolot w lipcu 2014 roku i ponosi odpowiedzialność za śmierć 298 osób. Powołując się na dane wywiadowcze, rządy państw zachodnich i Ukrainy przypisywały odpowiedzialność za tę tragedię działającym w rejonie katastrofy prorosyjskim separatystom, którzy mieli zaatakować boeinga przeciwlotniczym pociskiem kierowanym. Moskwa odpierała te zarzuty, sugerując, iż samolot trafiła rakieta wystrzelona przez ukraiński myśliwiec.(PAP)

Kraj i świat

6 sierpnia inauguracja prezydentury Andrzeja Dudy

2015-07-29, 19:20

Wspólny nadzór nad energetyką i górnictwem ułatwia znalezienie synergii

2015-07-29, 19:16

Objęta embargiem żywność zatrzymana na granicy Rosji będzie niszczona

2015-07-29, 19:14

Prawica krytykuje wyjazdowe posiedzenia rządu i domaga się informacji o kosztach

2015-07-29, 19:13

44 mln zł z MSP na badania anten radarów w Polskiej Grupie Zbrojeniowej

2015-07-29, 19:10

Odzyskany obraz Kossaka w weekend można zobaczyć w cieszyńskim muzeum

2015-07-29, 19:09

Minister rolnictwa apeluje o szybkie szacowanie strat wynikających z suszy

2015-07-29, 19:08

RN TVP: będzie nowy konkurs na członków zarządu spółki

2015-07-29, 19:06

Niemieckie MSZ ostrzega przed atakami na metro i autobusy w Stambule

2015-07-29, 19:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę