Burze nad Polską; strażacy interweniowali 3129 razy
Od soboty do godzin porannych w niedzielę było 3129 interwencji straży pożarnej w związku z burzami i nawałnicami - poinformował PAP rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. W woj. śląskim blisko 5 tys. odbiorców pozostaje bez prądu.
"Od soboty do dzisiejszych godzin porannych w całym kraju straż pożarna interweniowała 3129 razy, w tym na Mazowszu 790, na Śląsku 556, w woj. kujawsko-pomorskim 347, w woj. łódzkim 342 i woj. wielkopolskim 234 razy" - uszczegółowił Frątczak.
Dodał, że wiatr w całej Polsce zerwał dachy na 29 budynkach mieszkalnych i 19 budynkach gospodarczych, z kolei uszkodził dachy na 167 budynkach mieszkalnych i 102 gospodarczych.
"Łącznie zerwanych i uszkodzonych dachów było na 317 budynkach, w tym 196 mieszkalnych i 121 gospodarczych. Inne uszkodzenia dotyczyły 18 budynków mieszkalnych i 35 gospodarczych. Jeśli chodzi o zerwane i uszkodzone dachy to najwięcej takich zjawisk wystąpiło na Śląsku: na 43 budynkach mieszkalnych i 16 gospodarczych; na Mazowszu: na 41 budynkach mieszkalnych i 26 gospodarczych; w woj. kujawsko-pomorskim: 30 budynków mieszkalnych i 13 budynków gospodarczych" - wymienił.
Dodał, że w wyniku nawałnic 2 osoby zostały ranne: po jednej w województwie wielkopolskim i dolnośląskim.
Blisko 5 tys. odbiorców pozostaje bez prądu po burzach, jakie przeszły w sobotę nad woj. śląskim. Strażacy interweniowali 556 razy – podało w niedzielę Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego.
W gminie Janów piorun poraził 3 osoby, przytomne i w dobrym stanie trafiły jednak do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.
W 5 budynkach mieszkalnych i 3 gospodarczych wichura całkowicie zerwała dachy. Uszkodzone dachy są na 38 budynkach mieszkalnych i 38 gospodarczych. W gminie Pilica zerwany został dach sali gimnastycznej przy szkole podstawowej. Na prośbę strażaków z magazynów Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego zadysponowano plandeki. Dużo pracy strażacy mieli też przy usuwaniu powalonych drzew i konarów.
W sobotę notowano też utrudnienia na kolei, ale – według CZK - wszystkie trasy są już przejezdne.
Gwałtowne burze z intensywnymi opadami deszczu przeszły w sobotę przez województwa centralnej i południowej Polski. (PAP)