Komisje za odrzuceniem projektów ws. odraczania sześciolatków

2015-07-22, 19:27  Polska Agencja Prasowa

Sejmowe komisje edukacji i samorządu terytorialnego chcą odrzucenia w pierwszym czytaniu poselskich projektów nowelizacji ustawy o systemie oświaty, zgodnie z którymi do odroczenia obowiązku szkolnego sześciolatkom wystarczyłaby tylko wniosek rodziców.

Obecnie rodzice mogą odroczyć dziecku obowiązek szkolny po uzyskaniu opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej. Oba projekty - autorstwa posłów PiS oraz przygotowany przez Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców, pod którym podpisy złożyli posłowie Zjednoczonej Prawicy i niezależni - zakładają, że od uzyskania odroczenia opinia poradni nie będzie już potrzebna, wystarczy wola rodziców wyrażona we wniosku do dyrektora szkoły.

Zgodnie z projektem Stowarzyszenia proponowana regulacja miałaby objąć tylko dzieci z rocznika 2009 r., czyli sześciolatki idące w tym roku do pierwszej klasy. Projekt PiS zakłada natomiast wprowadzenie tej zasady na stałe.

Stowarzyszenie proponuje też zapis, że na wniosek rodziców dyrektor szkoły podstawowej mógłby przekształcić w tym roku klasę pierwszą w oddział przedszkolny.

Pierwsze czytanie obu projektów przeprowadzono w środę na posiedzeniu połączonych sejmowych Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.

Uzasadniając projekt przygotowany przez posłów PiS posłanka Marzena Machałek mówiła, że nie ma akceptacji społecznej dla obniżenia wieku obowiązku szkolnego z siedmiu do sześciu lat. Przypomniała dwa odrzucone przez Sejm obywatelskie projekty nowelizacji ustawy o systemie oświaty dotyczące sześciolatków oraz odrzucony wniosek o przeprowadzenie referendum edukacyjnego, pod którymi łącznie zebrano około 2 mln podpisów.

Podkreśliła, że to rodzic najlepiej zna swoje dziecko i to on powinien mieć prawo decydowania, jeśli nie o wieku rozpoczęcia nauki przez nie, to chociaż o odroczeniu mu obowiązku szkolnego. Według niej, obecnie możliwość uzyskania odroczenia jest "luksusem dla bogatych".

Zarówno Machałek, jak i później inni posłowie PiS mówili, że bez kolejek opinie o potrzebie odroczenia można uzyskać tylko w niepublicznych poradniach psychologiczno-pedagogicznych.

Marzena Wróbel (niez.) uzasadniając projekt poparty przez Zjednoczoną Prawicę nazwała fikcją obecne przepisy dotyczące odraczania obowiązku szkolnego. "Procedura jest uciążliwa, niedostępna dla większości rodziców" - stwierdziła. Mówiąc o przedstawianym przez siebie projekcie określiła go jako "ratowanie rocznika" dzieci urodzonych w 2009 r. Według niej, większość szkół podstawowych nie jest przygotowana na przyjęcie większej liczby dzieci niż obecnie. Wróbel zauważyła, że już obecnie w części szkół lekcje odbywają się w systemie zmianowym.

Wniosek o odrzucenie obu projektów złożyła Domicela Kopaczewska (PO). "Jakby ktoś tu przyleciał z kosmosu i słuchał niektórych wypowiedzi to by stwierdził, że polska edukacja jest w runie" - powiedziała. Podkreśliła, że w ostatnich latach podjęto szereg działań w związku obniżaniem wieku obowiązku szkolnego, m.in. zmieniono podstawę programową kształcenia ogólnego dostosowując ja do tego, że naukę w szkole rozpoczynać będą dzieci młodsze, zmieniono zasady opieki świetlicowej i określono wielkość grup na świetlicach, umożliwiono samorządom zatrudnianie asystentów nauczyciela.

Negatywnie do projektów odnosi się też Ministerstwo Edukacji Narodowej. Wiceminister edukacji Joanna Berdzik zauważyła, że w minionym roku szkolnym 2014/2015 z możliwości odroczenia obowiązku szkolnego skorzystało blisko 20 proc. sześciolatków objętych wówczas tym obowiązkiem. Mówiła także, że opinia poradni ułatwia właściwą pomoc dziecku, któremu obowiązek odroczono.

Berdzik zwróciła również uwagę na nieprecyzyjny - w jej ocenie - zapis dotyczący możliwości przekształcenia pierwszej klasy w oddział przedszkolny. Pytała ile wniosków rodziców wystarczy do podjęcia decyzji o takim przekształceniu.

Za odrzuceniem projektu autorstwa PiS głosowało na posiedzeniu komisji 27 posłów, 14 było przeciw, nikt nie wstrzymał się. Identycznie rozłożyły się głosy przy projekcie firmowanym przez Zjednoczoną Prawicę i posłów niezależnych.

Ostatecznie o odrzuceniu projektów zdecyduje cały Sejm w głosowaniu.

Jesienią tego roku po raz pierwszy do I klasy szkoły podstawowej powinien pójść obowiązkowo cały rocznik dzieci sześcioletnich, czyli urodzonych w 2009 r. Wraz sześciolatkami we wrześniu do I klas pójdą też dzieci siedmioletnie, urodzone w II połowie 2008 r. oraz dzieci urodzone w I połowie 2008 r., którym na wniosek rodziców w ubiegłym roku odroczono rozpoczęcie nauki; we wrześniu ub.r. obok siedmiolatków do pierwszych klas obowiązkowo szła tylko połowa rocznika sześciolatków.

W polskim systemie edukacji stopniowe obniżanie wieku obowiązku szkolnego rozpoczęto w 2009 r. Przez pięć lat - do września 2013 r. - decyzję o tym, czy dziecko rozpocznie naukę w wieku sześciu czy siedmiu lat, podejmowali rodzice.

Obowiązkowe pójście w ubiegłym roku do szkoły pierwszej grupy sześciolatków nie zakończyło wcześniejszej kilkuletniej publicznej dyskusji na temat obniżenia obowiązku szkolnego. W marcu Sejm odrzucił kolejny projekt obywatelski przygotowany przez Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców zakładający zniesienie tego obowiązku. W czerwcu prezydent elekt Andrzej Duda podtrzymał swoje stanowisko przedstawione podczas kampanii wyborczej, że jest za wyborem przez rodziców wieku w jakim dzieci rozpoczynają naukę. (PAP)

Kraj i świat

Sigma, bambik, skibibi Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

Sigma, bambik, skibibi? Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

2024-11-14, 10:30
Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Chcę być kandydatem niezależnym

Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. „Chcę być kandydatem niezależnym”

2024-11-13, 18:01
Jedna godzina religii w szkołach czy dwie Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

Jedna godzina religii w szkołach czy dwie? Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

2024-11-13, 16:11
Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

2024-11-13, 14:15
Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

2024-11-13, 11:09
Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

2024-11-12, 19:39
Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

2024-11-12, 17:59
Prezydent o spotkaniu z Donaldem Trumpem: Nasi współpracownicy mają ustalić termin

Prezydent o spotkaniu z Donaldem Trumpem: Nasi współpracownicy mają ustalić termin

2024-11-12, 15:35
Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób

2024-11-11, 17:51
Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę