Zdaniem Beaty Szydło, polski rolnik za swoją pracę będzie otrzymywać godne wynagrodzenie

2015-07-18, 14:45  Polska Agencja Prasowa

O godnym wynagrodzeniu za pracę na roli i zrównaniu wysokości dopłat dla polskich rolników z tymi w innych krajach UE - mówiła kandydatka PiS na premiera Beata Szydło, która w sobotę odwiedziła wieś Odrzywół na Mazowszu. Trzeba mówić o problemach na wsi, o spadających dochodach rolników - dodała.

Szydło mówiła, że trudno się utrzymać rodzinom z małych gospodarstw, bo od 2012 do 2014 dochody rolników spadły o 11 proc.

Nie może być tak - powiedziała - że ludzie na wsiach i w małych miejscowościach mają mniejsze szanse niż ci, którzy mieszkają w dużych ośrodkach. Niedopuszczalny jest - podkreśliła - podział Polski na A i B.

Zapowiedziała, że rząd PiS "zniweluje zróżnicowanie na polskiej wsi" i doprowadzi do tego, że polscy rolnicy będą otrzymywać dopłaty w takiej samej wysokości jak rolnicy w innych krajach UE. "Polski rolnik za swoją pracę będzie otrzymywać godne wynagrodzenie, nie będzie oszukiwany, nie będzie wyzyskiwany, tylko będzie mógł i będzie w stanie utrzymać się ze swojej ciężkiej pracy na roli" - mówiła kandydatka PiS na premiera.

"Dzisiaj ludzie na wsiach martwią się przede wszystkim tym, że niedługo ich gospodarstwa zostaną pozostawione bez gospodarza, bo młodzi wyjeżdżają, bo rodziny są rozbijane, bo ludzie, którzy muszą pracować zagranicą czy wyjeżdżać do dużych miast, zostawiają bardzo często swoje dzieci, ich rodziny są rozbite. To jest problem, o którym trzeba bardzo głośno i wyraźnie mówić" - podkreśliła.

Szydło mówiła również o państwowej spółce Elewarr, która - według niej - "stała się spółką, w której przechowuje się działaczy pewnego ugrupowania politycznego".

"Czy ta spółka powinna być rozwiązana, jak sugerują niektórzy? Nie, my twierdzimy, że ona powinna działać nadal, bo jest potrzebna polskim rolnikom, tylko że musi być uczciwie rządzona. Ja też deklaruję, że my wprowadzimy ten uczciwy zarząd - jeśli będziemy tworzyć rząd i będziemy mieli na to wpływ, po to - by polscy rolnicy mieli spółkę, która będzie ich wspierała" - powiedziała.

Zaznaczyła też, że PiS upomina się o ochronę polskiej ziemi. Jak mówiła, przygotowany przez europosła Janusza Wojciechowskiego projekt ustawy, który "gwarantuje bezpieczeństwo i zachowanie własności polskiej ziemi, ciągle nie jest procedowany".

Pytana, jak zamierza zachęcać rolników, by łączyli się w grupy producenckie, tak jak to się dzieje w innych krajach europejskich, mówiła, że "polscy rolnicy dziś nie mają równych szans konkurowania, nawet w momencie, gdy będą się łączyli w te grupy producenckie". Według niej państwo powinno "stanąć po stronie polskich rolników, polskiej wsi i bronić, również na arenie międzynarodowej (...) naszych interesów".

"Powinniśmy się upominać o polskie rolnictwo i również próbować przeforsować taki sposób myślenia w UE, który będzie brał pod uwagę specyfikę polskiej wsi i polskiego rolnictwa" - podkreśliła. "Nie wolno nam (...) oddawać pola innym, którzy narzucają takie standardy i takie rozwiązanie, które są w interesie ich narodowych gospodarek. Nie łudźmy się proszę państwa, przecież w UE każdy walczy o swoje" - powiedziała.

Wojciechowski mówił z kolei, że rolnicy chcą się organizować, tylko "rząd im nie pomaga, a czasami wręcz przeszkadza w tym". "Tak że po zmianie rządu łatwiej będzie również z organizowaniem się rolników, bo zadbamy o to, by pieniądze były uczciwie dzielone i sprawiedliwie. Naprawdę z Unii są duże pieniądze, tylko pod warunkiem, że będą rzeczywiście dostawali je ci, którzy chcą coś zrobić"

Jak dodał, rozmawiał w sobotę z rolnikami, którzy "chcieliby założyć grupę producencką, bardzo by chcieli, tylko nie mają pieniędzy, bo rząd im nie daje pieniędzy". "Bo pieniądze, które były, zostały zmarnowane rozdzielone miedzy kolegów zaprzyjaźnionych, wszystkich krewnych i znajomych. Komisja Europejska odebrała przecież kilkadziesiąt milionów euro nieprawidłowo wydanych pieniędzy, to jest wielki problem" - powiedział. (PAP)

Kraj i świat

MSW apeluje o zgłaszanie m.in. pornografii dziecięcej do Dyżurnet.pl

2015-08-12, 15:13

PO zarzuca PiS, że spot z Beatą Szydło łamie przepisy o finansowaniu kampanii

2015-08-12, 15:11

Biernacki: sprawdzamy przypadki dot. Polaków i Państwa Islamskiego

2015-08-12, 15:10

Miedwiediew o polskich jabłkach: "Polacy nie jedzą - i my nie będziemy"

2015-08-12, 14:45

Państwo Islamskie twierdzi, że zabiło porwanego obywatela Chorwacji

2015-08-12, 14:21
Przyczyny wypadku szybowca na płockim lotnisku bada prokuratura

Przyczyny wypadku szybowca na płockim lotnisku bada prokuratura

2015-08-12, 13:47

Senator Hatka odchodzi z PO

2015-08-12, 12:39

Onkolog: oparzenia słoneczne z dzieciństwa zwiększają ryzyko czerniaka

2015-08-12, 10:06

AI przyjęła kontrowersyjny wniosek ws. dekryminalizacji prostytucji

2015-08-11, 20:37

Okulista: słońce zdecydowanie przyspiesza powstawanie zaćmy

2015-08-11, 16:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę