Tusk w środę w Berlinie na konferencji ws. zatrudnienia młodych
W środę, na zaproszenie kanclerz Niemiec Angeli Merkel, premier Donald Tusk weźmie udział w Berlinie w konferencji ws. zatrudnienia młodych w Europie. Do stolicy Niemiec przyjadą też m.in. prezydent Francji Francois Hollande, szef KE Jose Barroso i szef RE Herman van Rompuy.
W berlińskiej konferencji, której celem będzie dyskusja nt. wykorzystania unijnych środków na walkę z bezrobociem wśród młodych Europejczyków, weźmie udział także prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego Werner Hoyer oraz europejscy ministrowie pracy m.in. Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jak poinformowało we wtorkowym komunikacie CIR, na spotkaniu zostanie przyjęty dokument "Actions to foster youth employment in the Member States". Dokument koncentruje się wokół m.in. kwestii promowania wejścia na rynek pracy, czasowych dopłat do pensji, pożyczek na preferencyjnych warunkach, staży w przedsiębiorstwach, pomocy w samozatrudnieniu czy programów wspierających rozpoczęcie kariery zawodowej.
Według informacji ze strony internetowej niemieckiego rządu federalnego, bardzo wysokie bezrobocie wśród młodych w krajach UE jest "największym wyzwaniem dla wspólnej polityki europejskiej". Dlatego - jak podkreślono - to, jak środki z nowego budżetu UE mogą zostać najlepiej wykorzystane, będzie głównym tematem konferencji berlińskiej poświęconej promocji i zatrudnieniu młodych.
Przywódcy państw UE na zakończonym w piątek szczycie w Brukseli postanowili, że na działania służące walce z tym problemem UE przeznaczy w latach 2014-20 co najmniej 8 mld euro. To o dwa miliardy więcej niż obiecywano jeszcze w lutym, gdy przywódcy uzgadniali wieloletni budżet Unii. Pierwsze 6 mld euro trafi w latach 2014 i 2015 do 13 krajów z regionami o bezrobociu wśród młodzieży przekraczającym 25 proc., w tym do Polski.
Jak poinformował w Brukseli premier Donald Tusk, Polska może liczyć na 2 mld złotych w ciągu dwóch najbliższych lat, a także dodatkowe środki w latach następnych. "Będzie to dla nas na pewno konkretne, (choć) nie jakieś gigantyczne wzmocnienie, jeśli chodzi o środki na bezpośrednią walkę z bezrobociem wśród młodych" - ocenił Tusk.
Dodał, że rząd już przygotowuje konkretne programy na wykorzystanie tych pieniędzy. "(To) tak naprawdę przede wszystkim teraz zależy od wysiłku, jaki wykona minister pracy i polityki społecznej, bo to są pieniądze potencjalne, trzeba je jeszcze umieć opatrzyć konkretnymi projektami. Tutaj nasze doświadczenie nie jest złe" - powiedział szef polskiego rządu.
Według uzgodnień szczytu kraje, które chcą korzystać ze środków na walkę z bezrobociem, powinny do końca roku wdrożyć program "Gwarancji dla młodych", dzięki któremu osoby poniżej 25. roku życia mają otrzymywać ofertę pracy, możliwości dalszej edukacji albo szkolenia zawodowego w ciągu czterech miesięcy od chwili utraty pracy albo ukończenia szkoły.
Według statystyk w 27 krajach UE bez pracy jest 5,6 miliona młodych ludzi. (PAP)