MS przyjrzy się, czy było więcej aktów oskarżenia przed 1 lipca

2015-06-29, 12:49  Polska Agencja Prasowa

Ministerstwo Sprawiedliwości przyjrzy się, czy prokuratury złożyły więcej aktów oskarżenia przed 1 lipca, kiedy wchodzi w życie nowa procedura karna - podała rzeczniczka resortu Patrycja Loose. Loose powiedziała, że w lipcu lub w sierpniu będzie można wychwycić, czy do polskich sądów rzeczywiście wpłynęło więcej aktów oskarżenia. "Będziemy zbierać takie dane" - dodała.

W zeszłym tygodniu "Rzeczpospolita" pisała, że "prokuratorzy w pośpiechu zamykają duże śledztwa", chcąc skierować do sądów jak najwięcej aktów oskarżenia, zanim 1 lipca zacznie obowiązywać nowa procedura karna - tak by podlegały one jeszcze starej procedurze. Oprócz dużych, medialnych spraw, jak np. Amber Gold, prokuratorzy wypychają także te mniej znane, liczące tysiące tomów akt, z masą świadków i dowodów - utrzymywała "Rz".

Rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk powiedział PAP, że ewentualny wzrost liczby aktów oskarżenia przed 1 lipca można będzie "wychwycić" w rocznych statystykach. "Nie będziemy tego monitorować na bieżąco" - dodał. Przypomniał, że np. akt oskarżenia ws. Amber Gold był już dawno zapowiadany.

Martyniuk sceptycznie podchodzi do twierdzeń medialnych. Podkreśla, że według obecnych przepisów akt oskarżenia podlega wstępnej kontroli przez sąd i w przypadku jakichś braków może być odesłany prokuraturze do uzupełnienia; ponadto jest również nadzór służbowy w prokuraturach.

"Normalnie pracujemy; żadna sprawa nie jest kończona na siłę" - zapewnia rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Renata Mazur. Wyjaśniła, że kończą się gotowe śledztwa w zaplanowanych wcześniej terminach. Podkreśliła, że znaczenie ma też półroczny okres statystyczny. "Nie kierujemy się tylko i wyłącznie datą 1 lipca" - oświadczyła.

Wchodząca 1 lipca w życie wielka reforma Kodeksu postępowania karnego ma zmienić filozofię prowadzenia procesu karnego. Sędzia ma się stać w pełni bezstronnym arbitrem rozsądzającym spór między oskarżycielem a obroną - co nosi nazwę kontradyktoryjności, w miejsce dotychczasowego modelu tzw. inkwizycyjności, gdy na sądzie ciąży inicjatywa dowodowa w postaci przesłuchiwania świadków i zbierania dowodów. Inicjatywa sądu zostanie ograniczona, a rozszerzona - stron. Prokurator, który był autorem aktu oskarżenia, ma osobiście występować w danej sprawie w sądzie (dziś często przychodzą do niego w zastępstwie prokuratorzy nieznający dobrze danej sprawy).(PAP)

Kraj i świat

Sąd odpowiada MS ws. Mocarza: orzekano na podstawie przepisów znowelizowanych przez Sejm

2015-07-15, 15:20

Samolot słoneczny zawiesił co najmniej do kwietnia podróż dookoła Ziemi

2015-07-15, 15:17

Przed końcem roku może ruszyć program wybudzania ze śpiączki dorosłych

2015-07-15, 13:13

Eksplozja cysterny z paliwem w podmorskim tunelu

2015-07-15, 13:12

Zdaniem pielęgniarek, podwyżki proponowane przez resort zdrowia są zbyt niskie

2015-07-15, 13:10

Minister Sprawiedliwości chce poznać uzasadnienie decyzji o braku aresztu ws. "Mocarza"

2015-07-15, 13:08

Już 317 osób zatrutych dopalaczami

2015-07-15, 13:08

Sonda NASA minęła Plutona i przesłała sygnał na Ziemię

2015-07-15, 13:05
Strażnik z Auschwitz skazany na 4 lata więzienia

Strażnik z Auschwitz skazany na 4 lata więzienia

2015-07-15, 13:04

Związkowcy o niskich płacach urzędników

2015-07-15, 09:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę