Wśród ofiar w Tunezji nie ma Polaków, którzy wyjechali z polskimi biurami podróży

2015-06-26, 18:40  Polska Agencja Prasowa

Wśród poszkodowanych w piątkowym ataku terrorystycznym w kurorcie Susa, nie ma obywateli polskich, którzy wyjechali do Tunezji z polskimi biurami podróży - poinformował PAP rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski.

Wojciechowski zaznaczył, że polska placówka w Tunezji nadal monitoruje sytuację.

Rzecznik przypomniał o ostrzeżeniu MSZ, które odradza wyjazdy do Tunezji. Podkreślił, że rejon Susy jest jednym z tych, które są zagrożone zamachami terrorystycznymi. Inne miejsca wskazywane w ostrzeżeniu ministerstwa, to miejscowości Bizerte, Tabarka, Hammamet, Tunis oraz wyspa Dżerba.

MSZ zdecydowanie odradza podróży także na tereny przygraniczne z Libią i Algierią.

Ministerstwo zaleca wyjeżdzającym lub planującym wyjazdy zagraniczne rejestrację podróży na portalu Odyseusz. "W sytuacjach kryzysowych konsul ma możliwość indywidualnego kontaktu z podróżnymi potrzebującymi pomocy. Informacja o osobach przebywających w zagrożonych regionach pozwala również na właściwe zaplanowanie ewakuacji lub okazanie innych form pomocy, jeśli zachodzi taka konieczność" - podkreśla MSZ.

Resort spraw zagranicznych w wydanym w piątek komunikacie potępił akty terroru, do których w tym dniu doszło w Tunezji oraz we Francji i w Kuwejcie. "Łączymy się w bólu z wszystkimi rodzinami ofiar, przekazując im głębokie wyrazy współczucia" - napisano.

Według ostatnich informacji przekazanych przez tunezyjskie ministerstwo zdrowia, w ataku w kurorcie Susa zginęło 28 osób. Wśród ofiar są zagraniczni turyści, w tym Brytyjczycy, Niemcy i Belgowie. 36 osób zostało rannych.

Susa nad Morzem Śródziemnym jest jednym z najpopularniejszych ośrodków wypoczynkowych w Tunezji, popularnym wśród turystów z Europy i z państw Afryki Północnej. Turystyka jest bardzo ważnym źródłem dochodów dla gospodarki tunezyjskiej.

W marcu islamiści zaatakowali muzeum Bardo w Tunisie, zabijając ponad 20 zagranicznych turystów. Wśród zabitych byli m.in. turyści z Polski, Japonii, Francji i Włoch. Podczas operacji sił specjalnych zginęli też dwaj napastnicy.

W piątek doszło także do zamachów we Francji i w Kuwejcie. W zamachu w szyickim meczecie w stolicy Kuwejtu zginęło 25 osób, a 202 zostały ranne. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS).

W ataku na francuskie zakłady gazowe w Saint-Quentin-Fallavier ok. 30 km na południowy wschód od Lyonu zginęła jedna osoba, a co najmniej dwie zostały ranne. (PAP)

Kraj i świat

Zdaniem psychologa, dopalacze często wybierane są z powodu łatwej dostępności

2015-07-15, 08:25

MSW chce ujednolicenia umundurowania policyjnych generałów

2015-07-15, 08:15

Siatkarz Wilfredo Leon z polskim obywatelstwem

2015-07-15, 08:14

Meksykański baron narkotykowy ponownie wrogiem publicznym nr 1 w USA

2015-07-15, 08:12

23-letni mężczyzna planował zamach w Bostonie

2015-07-15, 08:11

Nie żyje Polka skazana na dożywocie za uśmiercenie swego syna

2015-07-15, 08:07

KRRiT: Daszczyński prezesem TVP; Zalewski i Rola odrzuceni

2015-07-14, 20:02

Świat z zadowoleniem wita porozumienie z Iranem, Izrael sceptyczny

2015-07-14, 18:43
Wystawa o jednostce GROM w Muzeum Powstania Warszawskiego

Wystawa o jednostce GROM w Muzeum Powstania Warszawskiego

2015-07-14, 17:35

Rząd zatwierdził aneksy do Kontraktów Terytorialnych dla pięciu województw, w tym kujawsko-pomorskiego

2015-07-14, 17:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę